8 233,87 + 1.36 +5.00 = 8 240,23
#sztafeta #bieganie
W sumie mój 3 wyścig wieczorny, dziś na 5km zakończony życiówka! 20.10
Zegarek włączyłem po około 300m dopiero - coś zmulilem na starcie. Pierwszy kilometr wyszedł mi jakieś 3.45 a potem długo trzymałem się czołówki. Kasza manna na podwieczorek o 16 (bieg o 19) dawała o sobie znać przez cały bieg i to mnie trochę zmartwiło. Co mnie ucieszyło to to, że choć płuca przewietrzone, to miałem jeszcze jakiś zapas w nogach. Mimo to nie mogłem uwierzyć że na ostatnich metrach widzę wciąż 19 na zegarze. 20 było do zbicia dziś jednak. Zbije innym razem.
Warunki pogodowe? Pizgalo złem na starcie i mecie, bo bieg 100% po lesie, ale głównie utwardzonej drodze. 2.5km prostej i ostra nawrotka. Bardzo się cieszę, bo przecież wczoraj odcięło mnie na 4.06 a dziś średnia to 4.02
W no i z zegarkiem co do tętna nie mogę się dogadac - albo za słabo wiąże albo za mocno się pocę i potem tętno pewnie 180-190 a na zegarku 160 xd
28d7e097-208b-4003-a9e0-335dbeca8fd6
Zioman

@mkbiega Solidny czas! Jak dobrze pójdzie, to może w 2024 liznę sub 20

enron

Kasza manna na podwieczorek o 16 (bieg o 19) dawała o sobie znać przez cały bieg


@mkbiega Przy takim tempie to nawet nie ma czasu pomyśleć o dyskomforcie Super tempo - podziwiam moc! Jaki miałeś najlepszy wynik coopera?

mkbiega

@enron był wyścig, długo się zaraz za mną jeden koleś trzymał a to zdecydowanie pomogło utrzymać tempo. Coopera nie robiłem od jakichś 10 lat jeszcze w technikum robiliśmy i wtedy miałem 3400-3500m. Dobry pomysł, mógłbym się sprawdzić

enron

@mkbiega niewątpliwie trójkę z przodu masz gwarantowaną

Zaloguj się aby komentować