696 + 1 = 697
Tytuł: 5 grudniów
Autor: James Kestrel
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Rebvs
Format: e-book
Liczba stron: 448
Ocena: 8/10
5 grudniów Jamesa Kestrela to książka, która zaskoczyła mnie swoją świeżością, stylem narracji i klimatem. Z jednej strony to klasyczny, świetnie napisany thriller kryminalny, a z drugiej – wciągająca opowieść historyczna osadzona na tle wojennego chaosu, który ogarnia świat w grudniu 1941 roku.
Głównym bohaterem jest detektyw Joe McGrady, który dostaje zadanie rozwiązania zagadkowego morderstwa w Honolulu, tuż przed atakiem na Pearl Harbor. Śledztwo szybko komplikuje się, prowadząc go przez targaną wojną Azję – od Hawajów, przez Hongkong, aż po Japonię. To właśnie w tym kontekście historycznym książka Kestrela błyszczy najmocniej – autor doskonale oddaje atmosferę niepewności, grozy i chaosu, jakie panowały w tych dniach, mieszając fikcję z prawdziwymi wydarzeniami i budując napięcie, które nie opuszcza czytelnika aż do ostatnich stron.
5 grudniów nawiązuje do pięciu kolejnych grudniów, obejmujących aż pięć lat wojennej historii (od 1941 do 1945 roku). W tych kolejnych grudniach, życie głównego bohatera, Joego McGrady'ego, drastycznie się zmienia, a jego losy splatają się z wydarzeniami II wojny światowej. Każdy kolejny grudzień w życiu bohatera staje się swoistym punktem odniesienia, w którym McGrady mierzy się z nowymi realiami, podejmuje decyzje wpływające na jego dalsze życie i konfrontuje się z własnymi wyborami moralnymi. Te pięć grudniów pokazuje nie tylko upływ czasu, ale przede wszystkim przemianę bohatera na tle najważniejszych wydarzeń globalnego konfliktu.
Kestrel świetnie łączy kryminał z historyczną fikcją – śledztwo McGrady’ego jest pełne niespodziewanych zwrotów akcji i wiarygodnych psychologicznie postaci. Nie jest to jednak tylko historia kryminalna – jest tu również miejsce na refleksję nad moralnością, lojalnością oraz ludzkimi wyborami w obliczu wojny. Autorowi udaje się uniknąć banałów, a klimat i historyczne tło dodają książce wyjątkowego kolorytu.
Nie jest to jednak powieść idealna – miejscami można odczuć delikatne przeciągnięcie niektórych wątków lub pewne uproszczenia fabularne, które momentami zmniejszają napięcie. Wątek romantyczny dałoby się pewnie pominać, ale rozumiem schemat, który jest powielany w wielu powieściach z amerykańskim więźniem/zakładnikiem zamkniętym somotnie w samym sercu Azji, gdzie odnajduje niespodziewaną miłość. Mimo to, jest to świetnie napisana książka, która trzyma w napięciu i dostarcza solidną dawkę emocji.
Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz
Osobisty licznik 59/128 (brak 2 recenzji na bookmeter)
#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #czytajzwujkiem
