6539,60 + 21,79 = 6551,39
#sztafeta #bieganie
No to jeszcze po wczorajszym ostrym biegu dziś miał być długi bieg ciągły. Ale dłuższy o jakieś 10km, niż był. Pięknie sobie biegłem tempem 5:30 przez 15 km, a potem coś mnie sieklo. Może słońce, może temperatura, albo zwyczajnie zmęczenie. Albo wszystko naraz przebiegałem z wiochy na przedmieścia i akurat przebiegałem kóło przystanku, a autobus właśnie przejeżdżał. Skorzystałem, bo do domu miałem jeszcze 12 km. Mocny weekend za mną, teraz czas na rolowanie i trochę regeneracji.
A na jednym ze zdjęć moja próba skrócenia nieco trasy, która się zakończyła wylądowaniu w polu i szukaniu mostu, co by się przez rzekę przeprawić
4709abbf-945b-470a-aec9-a5bf552e2578
c14782f2-0f23-4d21-81d7-642d0dc1317f
12a21d23-2eb1-42a3-b988-272a7ec9046d

Zaloguj się aby komentować