628 + 1 = 629

Tytuł: Hrabia Monte Christo
Autor: Alexander Dumas
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Aleksandria
Ocena: 8/10

Jakieś trzy tygodnie zajęło mi wysłuchanie 40 przeszło godzin tej monumentalnego dzieła. Czy był to czas stracony? Bynajmniej. Czy jestem usatysfakcjonowana? Tak 8/10. Otóż wcześniej z hrabią miałam styczność w młodości, gdy w telewizji nadawali serial z miłośnikiem rosjan, panem Depardieu. Jednak mój umysł młodzieńczy niewiele zapamiętał z tego dzieła. Dziś, stojąc u progu połowy życia, postanowiłam zapoznać się z klasykami literatury, do których Hrabia Monte Christo niewątpliwie należy. Wciągnęła mnie historia biednego, naiwnego Dantesa, który na skutek kolei losu przeistoczyl się był w wyrachowanego, mściwego i zimnego hrabiego. Ta nieco bajeczna historia męskiej wersji Kopciuszka nieco mnie rozczarowała, głównie dlatego, że człowiek, który najbardziej przyczynił się do upadku młodego kapitana, został najmniej dotknięty zemstą starego hrabiego. Poniesiona na ramionach książkowej zemsty, spodziewałam się dotkliwszej kary.
Ujął mnie piękny, malowniczy język i powtarzające się często słowo już chyba zapomniane "wybornie".
Rozczarowana jestem ostatnią częścią. Wydała mi się dość ckliwa i nieco bajkowa i oraz przekombinowana. Za dużo tam było śmierci, niepotrzebnego cierpienia i zdarzeń wprost nie do uwierzenia.
Bardzo jestem rada, że mimo pewnych aspektów, które niekoniecznie mi "podeszły" całość wywarła na mnie na tyle dobre wrażenie i pozytywne uczucia, że zapoznam się jeszcze z Królową Margot, a może i muszkieterami. Choć ci ostatni stanowią już tak bardzo przemieloną historię, że tracę nadzieję, że w książce może być jeszcze coś nowego do odkrycie.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
f2233140-86f9-4127-ad74-4c9221538763
Paczos

Ta książka ma wszystko. Jedna z moich ulubionych. O dziwo mój ulubiony fragment to nie ucieczka, zemsta czy szpanowanie pieniędzmi a ckliwe wynagrodzenie/uratowanie Morela. Muszkieterów polecam. Niby dużo tego w mainstreamie ale poza filmem z Yorkiem chyba nic ciekawego nie wyszło. Warto przeczytać książkę.

Kaligula_Minus

@Paczos Najpierw naraził tego biednego Morela na depresję i nerwicę, żeby potem zmartwychwstać mu ukochaną. XD no i młoda Haydee, która zakochała się w swoim właścicielu i który przez cały czas jak z nim była nie obczail, że ona go kocha xD. A taki był niby bystry i przewidujący. Ale mimo wszystko fajna to była przygoda. A ja mam taki charakter, że muszę się do czegoś przyczepić

DiscoKhan

@Kaligula_Minus a myślałem, że to bardziej męska lektura xd


Mi koncowka tak nie przekadzała, bo się spodziewałem, a i tak najbardziej naciągany segment to pobyt w więzieniu i go nie przebiła ale mimo wszystko właśnie ten brak dotkliwiej zemsty to było jednak pewne zagranie na oczekiwaniacj czytelnika... Tak to byłoby dosyć nudne. Znowu, mon Dieu, biednego hrabiego w ogóle zemsty pozbawić to by było zbyt okrutne!


Sam dosyć późno Hrabiego... czytałem i pomimo że miejscami - ze współczesnej perspektywy - był dosyć sztampowy to zaskakująco przyjemnie się go wchłaniało.

Kaligula_Minus

@DiscoKhan żebyś wiedział, że pobyt w więzieniu był dla mnie równie "bajkowy" co uśmiercenie Walentyny. Nagle okazało się, że głodny, wycieńczonych organizmu posiadał niewykorzystane zasoby umysłowe xD, które pod wpływem księdza uaktywniły się xD. I ksiądz MacGyver... Ale mimo tej historii nie z tej ziemi i tak dobrze się czytało. Powieść drukowano w gazecie, więc zakładam, że ta przekombinowana historia miłosna to ukłon w stronę żeńskiej części czytelników, która z wypiekami na twarzy śledziła ten wątek.

SuperSzturmowiec

Tak patrzę na tą książkę na jej rozmiar to chyba kilka miesięcy będę czytał

Kaligula_Minus

@SuperSzturmowiec audiobook polecam. Zajął mi jakieś 3 tygodnie, bo słuchałam tylko nocami i wieczorami. Ale lektor nie nudził i jak już przebrniesz początek to popłyniesz

Farmer111

@SuperSzturmowiec Wciągniesz się i przeczytasz w tydzień. Zacznij. Ja kiedyś zaczynałem od środka na dowolnej wybranej stronie - akcja już się wartko toczyła i byłem ciekaw jak się zakończy. A później jak to wszystko się zaczęło...

SuperSzturmowiec

@Farmer111 muszę poczekać kilka miesięcy bo w pamięci mam film. Tak mi się pamięć zresetuje to wtedy xd

JarlSkyr

@Kaligula_Minus Jedna z moich ulubionych książek :). A Trzech Muszkieterów bardzo polecam, tylko że jak już Ci się spodobają, to przygotuj się jeszcze na ich kontynuacje (Dwadzieścia lat później oraz Wicehrabia de Bragelonne).

Kaligula_Minus

@JarlSkyr tym bardziej warto się zapoznać, że była w indeksie ksiąg zakazanych xD.

Zaloguj się aby komentować