565 + 1 = 566


Tytuł: Sołdat

Autor: Nikołaj Nikulin

Kategoria: reportaż

Ocena: 8/10


Wspomnienia radzieckiego żołnierza, które zaczynają się w spokojnym Leningradzie, gdzie autor dopiero co skończył szkołę i czuje się bezpieczny, bo radziecka armia jest niezwyciężona. Trafia jednak na front i przechodzi przez piekło obrony przed Niemcami, pochód przez zniszczoną Polskę, marsz na Berlin i jego zdobycie. Przestawia także swoją powojenną perspektywę i refleksje.


Bardzo przyjemna książka, narrator trafia na tę wojnę przypadkowo, jedynie na czym mu zależy to przeżyć i przed śmiercią ratuje go wielokrotnie jedynie szczęście. Trochę straszno, trochę śmieszno, zazwyczaj obrzydliwie, książka pokazuje jak to wyglądało z perspektywy zwykłego człowieka, który musiał brać w tym udział i nie kręciło go ani mordowanie Niemców, ani gwałcenie Niemek, ani szaber, ani radziecka taktyka wojenna polegająca na samobójczym zalewaniu przeciwnika milionami żołnierzy.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #historia

c0fee918-4bd1-4b8c-984f-ebf0d11aa5c5

Komentarze (4)

cotidiemorior

@smierdakow jak z Ukrainy dochodziły informacje o absurdach w radzieckiej armii, w które mało kto chciał wierzyć, i wszystko było nazywane ukraińską propagandą, to mi się od razu przypominały sceny z tej książki i myślałem że co w tym niewiarygodnego? Przecież to wszystko już było i to w większej skali.

FerskPaj

Dla mnie koniec książki i mimo wszystko poglądy bohatera były rozczarowaniem. Ale książka spoko, dobrze się czytało

alaMAkota

1. Książkę wydała karta, to ja uwiarygadnia.

2. Opisuje rzeczy, które już wcześniej pojawiały się w innych pamiętnikach. Więc w większości to prawda

3. Koledzy bili źli, ale on dobry

4. Koleś mądry, odważył się na krytykę, ale mentalnie niczym innym się nie wybija poza 150 mln innych kolek systemu

5. Warto przeczytać dla samego zrozumienia jakim ważnym dobrem dla ziemi ruskiej jest jej obywatel

6. Najbardziej zapadły mi w pamięć opisy ruskich trupów, kiedy śnieg po pierwszej zimie zaczął trwając i pojawiały się stosy żołnierzy w różnych mundurach, od letnich, przez jesienne, po zimowe.

Zaloguj się aby komentować