4/24

W powietrzu obok rynny unosiły się sanie.
Postać w czerwonym kapturze właśnie do nich wsiadła i rozmawiała chyba z kimś niewidocznym zza stosu worków.

TU MASZ NASTĘPNEGO PASZTECIKA.

–Jest musztarda? – zapytały worki. – Świetne są z musztardą.

NIESTETY, CHYBA NIE MA.

–Trudno. Niech pan poda i tak.

BARDZO ŹLE TO WYGLĄDA.

–Nie, ktoś go tylko nadgryzł…

Terry Pratchett, Wiedźmikołaj

#uuk
DiscoKhan

@moll nie ma musztardy po obiedzie?!

moll

@DiscoKhan to raczej nocna przekąska w ilości z dużo domów

splash545

Ledwie nadgryzione i już wybrzydzają, ja nie wiem..

moll

@splash545 ja też nie xD

Mr.Mars

To był tylko kąsek inflacyjny.

moll

@Mr.Mars nie tym razem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować