3918,13 + 7,16 = 3925,29
Nie ma to jak zacząć tydzień od solidnego klepanka Wczoraj jeszcze trochę odczuwałem skutki niedzielnego długasa, ale dzisiaj już elegancko bez spiny można było dreptać. Pogoda spoko, piękny wschód słońca obmywał mi mordę
Dodam jeszcze, że razem ze mną (na swoim planie 5K w 30m) lata żona, której mocno kibicuję, a jej obecność to potężna dawka motywacji i banan na twarzy za każdym razem, jak się mijamy. Podziwiam, że nauczyła się wstawać w miarę wcześnie, żeby śmigać razem ze mną, bo rannym ptaszkiem nigdy nie była
#ziomanbiega #sztafeta
a06add17-c5c4-48c0-9729-82518d00b90e
enron

@Zioman gratuluję automotywacji i żonomotywacji, tak trzymać

Zaloguj się aby komentować