Tytuł: Harry Potter i Zakon Feniksa
Autor: J.K. Rowling
Kategoria: literatura młodzieżowa
Wydawnictwo: Media Rodzina
ISBN: 8372780978
Liczba stron: 959
Ocena: 8/10
I kolejna część przygód Harry'ego Pottera za mną. Muszę przyznać, że zapamiętałem ją trochę lepiej, niż jest w rzeczywistości. Dzieje się wiele, jednak momentami miałem wrażenie, że się troszkę dłuży (akcja przyspiesza znacząco dopiero pod koniec). Mamy całą masę nowych, ciekawych wątków (z czego moje ulubione to: spotkania GD, wszechobecna Dolores Umbridge i lekcje oklumencji), ale jakoś nie wciągnęło mnie to, aż tak, jak to miało miejsce we wcześniejszych częściach (ale dalej dobrze się bawiłem
Niestety, poziom głupotek i absurdów (głównie zachowania niektórych postaci) w tej części osiąga apogeum i nawet, jeżeli w poprzednich tomach przymykałem na to oko, tak tutaj, już mnie zdecydowanie to irytowało. Natomiast inne aspekty książki, trzymają mniej więcej ten sam poziom, co poprzednie odsłony serii.
Dalej czyta się szybko i przyjemnie
Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazki #harrypotter
@JarlSkyr Snape jest odpowiedzialny za śmierć Syriusza
nie czytałem HP od pewnie 15 lat. książkę czytałem na premierę... warto wracać?
@Bystrygrzes właśnie sprawdziłem kiedy wydano HP i ZF... o kurwa to było 20 lat temu. warto wracać?
@Bystrygrzes Jak najbardziej tak. Już pomijam, że dla samej nostalgii warto wrócić, to sam fakt, że ten świat po tylu latach jest dalej tak popularny o czymś świadczy. Dalej potrafi zachwycić młodych i starych
Zaloguj się aby komentować