Poznałem dzisiaj nowego kolegę. W polach przypałętał się do mnie bernardyn, za cholerę nie chciał mnie opuścić. No to sobie pomyślałem że trzeba się wrócić do najbliższych zabudowań oddalonych o około 1km i podpytać do kogo ten pies może należeć.
Udało mi się na szczęście znaleźć jego właściciela. Benon, bo tak mój nowy koleżka się nazywa, to bardzo przyjazny pies - ale trochę niewychowany, gdyż uznał że dobrym pomysłem będzie próbować na mnie kopulować przez całą drogę powrotną. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
No ale koniec końców piesio bezpiecznie wrócił do domu, także czuję dobrze człowiek.
#sztafeta #bieganie
@scorp ładny benek
@scorp fajny psiur
@mulek10d Duże bydle, jak po mnie skakał i się o mnie oparł żeby stanąć na dwóch łapach to był wyższy ode mnie xD (mam 180cm wzrostu)
@scorp w końcu jakieś zdjęcie z Benkiem które się przyjemnie ogląda
Z biegaczami jest podobno taki problem, że cierpią na samotność. Po prostu zbyt długo są sami podczas biegu, prawda to?
niewychowany, gdyż uznał że dobrym pomysłem będzie próbować na mnie kopulować przez całą drogę powrotną.
@scorp to nie ma nic w sobie związanego z kopulacją, to są ruchy którymi się szczeniaki ze sobą często bawią i niektórym psiaczkom to zostaje i tak okazują radość i huncwoctwo
@Rybsonk Pies który wykonuje ruchy kopulacyjne na człowieku najczęściej po prostu nie radzi sobie z emocjami i nie zna innej strategii ich rozładowania. To nie jest objaw 'fajnej zabawy i rozbrykania', najczęściej to oznacza, że właściciel coś spieprzył w wychowaniu i relacji z psem, bo ten nie do końca potrafi sobie teraz poradzić z bodźcami z zewnątrz (strzelam, że kupił se psa i trzyma go jako ozdobę trawnika, skoro pies biega sam po wsi).
Zaloguj się aby komentować