278 + 1 = 279
Tytuł: „Raz jeszcze w wyłom”
Autor: wielu autorów
Kategoria: antologia opowiadań, fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Fantazmaty
Ocena: 7/10
Własny licznik: 5 + 1 = 6
Antologia bitewnych opowiadań. Można ją pobrać za darmo pod adresem: https://fantazmaty.pl/czytaj/antologie/#raz-jeszcze-w-wylom
Wiktor Orłowski „Kolor piekła” - Autor przeniósł szał związany z Black Friday w przyszłość i zrobił z tego swego rodzaju religijne doznanie, powiązane z walką o przecenione dobra. Świetne opowiadanie.
Andrzej W. Sawicki „Wyrywając dusze” - kolejne dobre opowiadanie, tym razem steampunkowe fantasy, jednakże odniosłem wrażenie, że bohaterom wszystko przychodziło zbyt łatwo. Ani razu nie czuło się zagrożenia, ponieważ za każdym razem główny bohater znajdował wyjście z sytuacji.
Krzysztof Niedzielski „Władcy Ludzkich Ciał” - nie lubię wyrażać się niepochlebnie o opowiadaniach, ale nie spodobało mi się. Według mnie fabuła pędziła na łeb na szyję, ledwo wydarzyła się jedna rzecz, a już działa się następna, jakby autorowi spieszyło się z dotarciem do finału. Brakowało mi spowolnienia akcji.
Łukasz Krukowski, Anna Maria Wybraniec „Kluczarnia” - nie za bardzo przepadam za opowiadaniami, które swój humor opierają na absurdalnych sytuacjach. Mój jedyny, a jednocześnie przekreślający cały tekst, zarzut dotyczy właśnie poczucia humoru autorów, które po prostu mi nie przypasowało.
Joanna Pastuszka-Roczek „Biała brama” - zmagania Białych z Czarnymi początkowo nasunęły mi skojarzenia z rozgrywką szachową, jednakże autorka miała inny pomysł. Główna bohaterka toczy pojedynki z Czarnymi. Wygrana najczęściej oznacza przesunięcie się wyżej w rankingu, przegrana - śmierć. Lakoniczny opis, ale szczerze, trudno jest napisać mi coś więcej, żeby nie zaspoilerować fabuły. :')
Agnieszka Fulińska „Słońce Austerlitz” - mówi się, że najlepsze zostaje na koniec. Tak właśnie jest w przypadku tego zbioru opowiadań. Autorka zabiera nas w czasy wojen napoleońskich, a dokładniej do jednej bitwy, pod Austerlitz. Doceniam kunszt, z jakim fakty zostały wymieszane z fikcją. Autorka wykorzystała prawdziwy przebieg bitwy, ubogacając go wątkiem fantastycznym. Muszę też wspomnieć o świetnie dozowanym napięciu. Główny bohater wyczuwa, że coś się święci, ale nie jest w stanie określić co. Czuć nadciągające zagrożenie, które może przechylić szalę zwycięstwa na stronę przeciwnika i aż do ostatniej chwili siedzi się jak na szpilkach. Świetnie to wyszło.
Jak rozumiem poszczególne oceny:
1 - beznadziejna
2 - bardzo słaba
3 - słaba
4 - może być
5 - przeciętna
6 - dobra
7 - bardzo dobra 
8 - rewelacyjna
9 - wybitna
10 - arcydzieło 
#bookmeter #fantasy #sciencefiction #ksiazki #czytajzhejto
0dc5bc84-a38f-4ade-880c-12ff18a10d05

Zaloguj się aby komentować