Wczorajsze tuptanie.
Pasek jest zajebisty. Wreszcie wszystko działa, dane wyglądają realnie :)
Powoli i konsekwentnie do przodu. Na 5 km tylko 2 razy przeszedłem do chodu. Niestety testuje nową trasę i mam bardzo długie zmiany świateł - nawet po 80 sekund trzeba czekać... ale trasa mi bardzo odpowiada - przynajmniej chodniki równe i coś tam jest oświetlone. Tylko jeden fragment trasy nie jest oświetlony ale latarka na rękę daje radę i wszystko widać. Tempo też zaczyna powoli schodzić do fajnych poziomów, wytrzymałość rośnie. Jestem mega zadowolony.
Jeszcze żeby waga chciała spadać, a od 2 sierpnia nic w dół... trzeba chyba zacząć liczyć kcal czego nie znoszę.
#garmin
#bieganie
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
@Morfi_pl dasz jakies szersze info o pasku? Też czasami o nim myślę, ale nie chce wydawac miliona monet, może bym sie skusil na cos amatorskiego, z dobrym stosunkiem cena/jakosc:)
@nxo ja używam HRM-PRO plus. Na razie 2 bieg. Miałem wcześniej Garmin running dynamics pod ale to gówno straszne. Coś mierzy ale raz, że zegarek wariuje, a dwa, że wyniki tych pomiarów są hmm, kontrowersyjne.
Pasek jednak mierzy więcej, no. Częstotliwość oddechu. Co ciekawe wczoraj mimo, że tętno miałem ok w okolicy 150, to mnie tak spompowalo, że z 36-38 oddechów, w jednym momencie skoczyłem na 44 oddechy. I podczas biegu czułem ten moment, że muszę stanąć/zwolnić inaczej padnę.
@Morfi_pl w ile ja miejsc się nie zapędzam i ile czasu w myślach analizowałem trasy by ominąć światła xD
@mulek10d co zrobić, mieszkam w samym centrum miasta. Albo mogę dojechać na obrzeża ale to wymaga ruszenia auta, potem chillout po biegu aby nie upocic foteli albo biegam koło domu. Niestety mam 2 pasmowe drogi wokół i trzeba czekać. Mam jedną trasę bez świateł ale bardzo mnie drażni bo biegałem nią 4 ostatnie miesiące i już patrzeć na nią nie mogę, a dwa ostatnie 2 km są pod górkę do domu i strasznie daje mi to w kość.
Na nowej trasie jest w miarę płasko i po prostu fajnie się leci. Chodniki równe.
Mam park w lesie ale tylko jedna ścieżka jest tam oświetlona. Rok temu budżet obywatelski wygrał aby zrobić tam oświetlenie, minął rok i nic się nie dzieje w temacie...
Na boisko z bieżnia mam jakieś 2 km ale trzeba przez płot przelazic aby wieczorem pobiegać albo biec kolejny km do wejścia.
No i mam też największe 3/4 stadionu obok i tam co prawda da się biegać ale bardzo dużo ludzi wyprowadza tam wieczorem swoje Puszki okruszki. Już 2 razy zostałbym pogryziony i teraz latam z gazem. Jeden doberman przygruntowy cudem uniknął buta bo ciężko biec i kopać to szczekające gówno.
Ludzie są powaleni, że nie wezmą takiego kundla do behawiorysty aby naprawić jego zachowanie tylko rzuca Ci się takie gówno na Ciebie, a babcia z pretensjami do mnie, nie do psa, że go chciałem walnąć bo już go czułem na bucie - że mnie gryzie.
@Morfi_pl polecam rozważyć zakup czołówki. Idą jesienne-zimowe wieczory i w lesie po ciemku naprawdę się przydaje. Nie zajmujesz ręki i możesz swobodnie biec. Propsy za trening.
@Rmbajlo mam czołówkę tylko niewygodnie mi się z nią lata na głowie, dlatego zakładam sobie ja na rękę. Wygodniej mi się włącza i świece sboie tam, gdzie potrzebuje bez odwracania głowy.
@Morfi_pl zobacz sobie
Zaloguj się aby komentować