222 + 1 = 223

Tytuł: Nieśmiertelny
Autor: Catherynne M. Valente
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Mag
ISBN: 9788374802406
Liczba stron: 288
Ocena: 7/10

Mieszkająca w Petersburgu Maria Moriewna od dzieciństwa jest świadkiem niezwykłych wydarzeń. Nie dość, że na jej oczach upada carat i nastaje komunizm, to w dodatku odkrywa ona, że oprócz ludzi świat zamieszkują magiczne istoty. Marii od początku pisana jest niezwykła przyszłość i kiedy dziewczyna dorasta, przybywa po nią Kościej Nieśmiertelny i porywa do swojego królestwa.

Jestem pełna podziwu, że autorce udało się wykreować tak niesamowity, baśniowy świat oparty na praktycznie nieznanym Amerykanom słowiańskim folklorze. Widać, że pani Valente przed wzięciem się do pisania zrobiła research na temat rosyjskich legend. Baśniowość powieści potęguje dodatkowo język, jakim została napisana – bogaty, poetycki, jednak bez popadania w grafomanię. Osadzenie akcji w czasach rewolucji i stalinizmu dodaje historii mroku, chociaż od razu uprzedzam, że ze względu na fakt, iż Nieśmiertelny to uwspółcześniona baśń, nie ma co oczekiwać realizmu historycznego na poziomie Doktora Żywago.

Przed przystąpieniem do lektury warto zapoznać się z rosyjskimi legendami, bo inaczej może być ją ciężko zrozumieć.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
527b82c1-859f-4a92-92ac-e945036edad6
DiscoKhan

Jest Kościej Bezsmertnyj jakby tytuł sugerował? xd

AndzelaBomba

@DiscoKhan to on jest głównym truloffem

Wrzoo

@AndzelaBomba Hmm, okładka kompletnie nie zachęca, ale Twoja recenzja - jak najbardziej Nieco przypomina mi trochę nowszą serię, "Grisza" Leigh Bardugo, która również jest oparta o mity i legendy Rusi (choć czasowo dzieje się w odpowiedniku czasu późnego caratu, przed rewolucją październikową). Na podstawie tej serii powstał serial Netfliksa, swoją drogą bardzo zawodzący dla fanów książek.

AndzelaBomba

@Wrzoo no niestety okładka im się nie udała, wydanie oryginalne miało znacznie lepszą. A Griszę sobie zapisuje na liście do przeczytania chociaż serial to było słabe YA

Wrzoo

Yup, na serialu się wycierpiałam. Ale książka to solidne, fajnie opracowane YA :)

Zaloguj się aby komentować