21:54
Kładę się spać obok łóżka, dzisiaj moja kolej na czuwanie.
22:15
Przekładam ją na drugi bok, trochę marudzi jak zwykle, ale luz.
22:45
Dziwnie cicho, lecę po stetoskop, przykładam - cisza.
W sumie to czuję trochę ulgę. Jej trud skończony. Kilka godzin wcześniej był ksiądz, odebrała ostatnie namaszczenie, z rodziną też zdążyła się pożegnać, jeszcze rano pytała kto na nią czeka po drugiej stronie, i wymieniała (z pomocą) tych co już odeszli.
#mementomori #opiekapaliatywna #gownowpis
jeszcze rano pytała kto na nią czeka po drogiej stronie, i wymieniała (z pomocą) tych co już odeszli.
@Opornik To jedna z ogromnych zalet religii i wiary jako takiej. Pozwala odejść z mniejszym strachem.
@Opornik trzymaj się kolego, ważne że miała dobre pożegnanie z bliskimi
@Opornik chyba bym nie chciał pracować jako taki opiekun. Współczuję, ale dobrze że w tych ostatnich chwilach nie była sama.
@Opornik Trud może tak, ale emocje może przeżywać dłużej. Bądź wyrozumiały sam przez to przechodzę i jest ciężko panować nad tym.
Grubo…sciskam serdecznie i szacunek.
Czasem im jeszcze łza po policzku spłynie…
„Oni” to my za jakiś czas.
Portal „starych” ludzi.
Jej trud skończony. i wasz też
Moje kondolencje
Ciezki kawalek chleba :/
Przepraszam. Nawet sobie nie wyobrażam co tam masz. nie łatwo się cofa w Hejto i przeszukuje wątki więc najwyżej mnie wyśmiej gdy powiem: współczuję Ci Człowieku straty Najbliższej osoby. Nie byłem nigdy tak blisko śmierci jak Ty, ale
moja babcia umarła podobnie, akurat pod moją nieobecność. Zakładam że jesteś w sytuacji w której była wtedy moja Mama. Bardzo mi przykro
@Heheszki to strasznie głupie że wyskoczyłem z tym w randomowym poście, ale znam Twoje heheszki czyli optymizm i domyślam się że Ci nie jest do śmiechu dzisiaj z a jeszcze coś wymylilem żeby podłamać, nie. No to właśnie moja metoda - pozdrawiam, Olek Owczuk. Naprawdę, szczere kondolencje. Gdybyś czegoś potrzebował: opału czy płyty Habakuka, mogę Ci dać kota.
@Heheszki Dzięki, nie przejmuj się i nie wiem za co przepraszasz.
Właściwie to czujemy ulgę, ostatnie tygodnie sporo się męczyła.
Z każdą kolejną śmiercią człowiek nabiera dystansu, ale oczywiście wesoło nie jest.
@Opornik 3 lata, alzheimer stadium ostateczne, do końca w mieszkaniu - Babcia Ala, nim się wymeldowała na cmentarz polnocny to dała do wiwatu, akurat odeszła w tygodniu w którym mnie nie było i wyrzucałem to sobie, później to wszystko tak schodzi i nie wiadomo co myśleć faktycznie o całym tym okresie. No u Ciebie chcąc nie chcąc zakładam że Mama? mam nadzieję że nie odjebalem nietaktu opór
Zaloguj się aby komentować