–A ile już wypiłeś, jeśli wolno spytać?
(...)
JEDEN MILION OSIEMSET TYSIĘCY SIEDEMSET SZEŚĆ, powiedział Śmierć. I ZJADŁ SZEŚĆDZIESIĄT OSIEM TYSIĘCY TRZYSTA DZIEWIĘTNAŚCIE PASZTECIKÓW ORAZ JEDNĄ RZEPĘ.
–Wyglądała pasztecikowato – wyjaśnił Albert. – Jak zresztą wszystko, po pewnym czasie.
Terry Pratchett, Wiedźmikołaj
#uuk
Ehh smierc to moja ulubiona postac u swiecie dysku, do dzisiaj pamietam jak na studiach czytalem posta na TT jego corki, gdzie po odlaczeniu taty opisala jak smierc,oczywyscie ALL CAPS, po niego przyszla ehh prawie sie pobeczalem.
@ErwinoRommelo mocne przeżycie. A Śmierć jest świetnie skonstruowaną postacią
Ten Śmierć to był mądry.
@Mr.Mars uzupełniali się z Albertem
@moll Xd Albert to byl odklejony, mi mama dala albert po tym z seksmisji i serio jeszcze normalnego alberta nie spotkalem, wlaczajac w to albertow fikcyjnych.
@ErwinoRommelo xD Albert był rypnięty jako człowiek, ale wiedział o człowieczeństwie wystarczająco wiele, by pewne aspekty życia ludzi objaśniać Śmierci
Najszczersze kondolencje z powodu maminej fantazji, mam nadzieję że skoro to drugie imię to jednak poziom nienormalności nie wywalił poza skalę
@moll jakie drugie Xd Albert jestem no i tak troche jak ten Prattchetowy, niby odklejony ale koniec koncow sympatyczny. I tak, brat dostal Maksymilian…
@ErwinoRommelo a nie wiem co mi z tm drugim xD muszę kawę wypić, zanim zacznę pisać
Mam nadzieję że jednak pozytywnie szurnięty w takim razie... Mama kobieta z fantazją!
@Mr.Mars Dziwne? Śmierć has seen some shit.
@moll Kim był Albert pierwotnie zanim zaczął służyć Śmierci, bo zapomniałem.
@Opornik magiem
@moll A, tak, za służbę uniknął śmierci, tak?
@Opornik właściwie to nie do końca
@moll Ok, przypominam sobie, niechaj tak będzie.
@Opornik nie mogę tego zrobić chociażby @Whoresbane , jest szansa, że do emerytury zdąży przeczytać
@moll Zeszłoroczny event świąteczny z cytatami mi nie podszedł więc tegoroczny pomijam. Spojleruj Wiedźmikołaja do woli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Whoresbane spoko
@ErwinoRommelo kurde... znam tylko 1 Alberta, ostro jara zioło i też jest odklejony trochę XD
@Pjorun no jest jak ci mowie, najnormalniejszym koleiga z bractwa albertow jakiego spotkalem to byl sycylijczyk psychofan boba marleya a wloska kuchnia jego babki byla nie z tej ziemi. Okazyjne sie odpalal i jechal z takimi tekstami na temat izraela ze ten, konczyl sie jakby sympatyczny a aspekt postaci.
Zaloguj się aby komentować