151 943 + 85 = 152 028
Kolejny wypad po słońce, tym razem do San Danielle, słynącego z lokalnego prosciutto. Nieco przekombinowałem i zamiast jechać stamtąd na południe, zachciało mi się "niewysokich" górek na północ. Tiaaa. W niektórych zacienionych miejscach szron nie zszedł cały dzień, i ogólnie, poza początkiem i końcem rajzy, zmarzłem okrutnie. Widoki piękne, koniecznie muszę odwiedzić latem
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik
d6629c42-0532-4ecf-8cd7-c57ef7a04966
b5c3b61a-f3ec-4c62-8695-3af8bf91830d
3f47841e-f384-4cd9-8ac3-fd52b3d1c38c
dcdd2300-7fb8-46ca-b6f8-db8ca6ad8304

Zaloguj się aby komentować