137 769 + 130 = 137 899
Kolejna moja granica przekroczona. Za dwa tygodnie celuję w 150. I chociaż plany na dzisiaj były początkowo inne- podróż koleją do Piły (spałem kiedyś w Pile xD) i powrót do domu- ale wszystkie bilety na rower w przewodach regionalnych się sprzedały (te dwa). Więc pojechałem na grilla pod wiatr i wróciłem z wiatrem.
Zwłaszcza z tej części pod wiatr jestem zadowolony bo była moc i tak 25 km/h nie schodziło (przejazd przez miasto ogólnie masakruje średnią, ale liczy się nastrój a nie liczby!).

Po drodze piękne domy i całe zabytkowe obejścia we wsi Weronika pod Nakłem.

#rowerowyrownik #rower #chudnijzhejto
48f64013-823c-4fab-80fb-65c8142507af
1f429b6a-b3a2-47d7-a678-02e19ddcff0e
69f976c1-9c5e-4b0e-a6e4-008eeafa0b4a
88fc5195-2e5c-4e61-89b7-300777cda30a
86194ab4-a417-4c88-b0ee-5cc08b663142
Furto

A piłeś kiedyś w Spale? 😎

AdelbertVonBimberstein

@Furto no jeszcze nie, ale piłem w Pile na jakimś turnieju husarskim czy coś.

Furto

Aha, gratki, ale przestań się bawić w jakieś +20, to nie pchli targ, za tydzień masz tu 2 paczki wrzucić.

AdelbertVonBimberstein

@Furto za tydzień nie mogę bo dwa tygodnie jestem w Norwegii znowu

A jeśli chodzi o kilometry to tak naprawdę nie kilometry są problemem, tylko czas.

Bo rodzina też mnie chce trochę, a tak to jeżdżę w przedszkolnym czasie dzieciaków. 2 paczki to jednak cały dzień...

Furto

@AdelbertVonBimberstein jeśli robisz 25 km/h przy 130 km, to licząc nawet 22 km/h na 200, wychodzi 9 godzin jazdy. Dolicz aż 2h na postoje, nie ma Ciebie 11 godzin. Wyjeżdżasz o 6 rano, z rodziną spędzasz popołudnie i wieczór :)

AdelbertVonBimberstein

@Furto wiem, naciągę żonę na taki dzień, bo jak wracam do kraju to wtedy ja przejmuję większość obowiązków.

Mam już nawet trasę zaplanowaną. xD

Zaloguj się aby komentować