133 + 1 = 134

Tytuł: Lekcje chemii
Autor: Bonnie Garmus
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Marginesy
Liczba stron: 464
Ocena: 8/10

Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5028116/lekcje-chemii

Proszę sobie wyobrazić, co by było, gdyby wszyscy mężczyźni traktowali kobiety serio. Zmieniłoby to system edukacji. Zrewolucjonizowało zatrudnienie. Terapeuci par małżeńskich potraciliby klientów. Rozumie pan, o co mi chodzi?

Dziś na tapet idzie książka Bonnie Garmus pt. "Lekcje chemii". Jest to powieść o przełomie lat 50. i 60., w której skupiamy się na losach Elizabeth Zott. Kobiety nietuzinkowej, bo chemiczki, która przełamuje wszystkie stereotypy o ówczesnej amerykańskiej kobiecie.

Elizabeth ma cięty język i ogromną wiedzę na temat chemii, które wykorzystuje, by się rozwijać i pracować zawodowo. Mierzy się ze światem zdominowanym i skonstruowanym przez mężczyzn, przeskakuje nad każdą kłodą, rzuconą jej pod nogi. W świecie mizoginii i patriarchatu chce pokazać, że kobiety nie różnią się niczym od mężczyzn, że mogą wykonywać te same prace i osiągać te same wyniki. W laboratorium chemicznym, w którym pracuje, poznaje też Calvina Evansa: w zasadzie jedynego mężczyznę, który traktuje ją poważnie, i dla którego jej praca jest wartościowa. I choć Calvin sam mierzy się ze swoimi problemami, to wzajemnie się wzmacniają. Niestety, tylko do pewnego momentu.

Gdy wszystko idzie nie tak, nagle los daje jej nową, dość dziwną szansę - ma poprowadzić telewizyjne show o... gotowaniu. Elizabeth robi to w swoim stylu, wzmacniając kobiety, ucząc je chemii, wspierając i zachęcając do rozwoju osobistego.

Ciężko jest zawrzeć urok tej książki w krótkiej recenzji. Elizabeth Zott jest postacią nietuzinkową i silną, doświadczoną przez los, a przy tym cudownie wzmacniającą wszystkie kobiety, które będą czytały o jej losach. Godne uznania są też wypowiedzi jej psa, Szóstej Trzydzieści, który odgrywa ważną rolę w tej powieści. Książkę połknęłam w 3 dni, i nie mogłam odłożyć. Czytając tę książkę zarówno odpoczęłam, jak i poczułam, że możliwości, które otrzymały kobiety - choć dopiero od około 70 lat - zostały przez wiele z nas dobrze wykorzystane, wnosząc po stopniu równouprawnienia w dzisiejszych czasach. 

Podobno na podstawie książki powstał miniserial - czy ktoś z Was go widział?

Prywatny licznik (od początku roku): 7/52

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #literaturapiekna #czytajzhejto #ksiazki
Wrzoo userbar
03dc6e79-112f-4bc9-8c7f-e90b0003004b
m-q

gdyby wszyscy mężczyźni traktowali kobiety serio

Ale z wzajemnością?

Wrzoo

@m-q Naturalnie!

SirkkaAurinko

Świetny serial. Brie Larson (Kapitan Marvel) gra główną rolę. Bardzo polecam.

Zaloguj się aby komentować