12 739,56 + 11,07 = 12 750,63
Ciutkę mi się zaspało - grzebałem w ustawieniach i wyłączyłem budzik, przez co obudziłem się sam ale dopiero 5 minut przed piątą. Jakiś leń mnie dopadł i strasznie się ślamazarzyłem, przez co wystartowałem dopiero o 5:20
Pogoda idealna. Na termometrze 8 stopni, Słońce już pięknie grzało i powiewała lekka bryza. Nogi same niosły, tym bardziej że żona przypomniała rano że chce wcześniej wyjść. Odruchowo trochę przyspieszyłem - i jak jeszcze trafił się odcinek z górki to już mi tak zostało i sobie śmigałem w prędkościach okołoprzyzwoitych
Biegło się naprawdę przyjemnie, nawet na końcowym podbiegu udało się utrzymać tempo poniżej 5:00/km 
Bułki kupione, obwarzanki kupione, kaczuszki pozdrowione. Może bieg krótkawy, ale było super
Miłego wtorunia!
#sztafeta
eb63ee24-f65f-4495-8107-8c47528344f2
enron

Było piknie, kaczuszki też pikne

6d9c539c-1735-4cda-871c-2e129946a5e1
12dc065f-64f4-44d0-a403-916de933e8e2
Aya

@enron ulala śliczny poranek

enron

Dzisiaj nie było opieprzania się

14c01fdb-8b65-4ff4-bdde-8d9087495e0c
roadie

@enron ktoś Cie obgaduje bo masz czerwone ucho

enron

@roadie tak coś czułem. Mało brakowało, a zaliczyłbym powtórkę z wczoraj bo zapomniałem plasterków na cyce xD

plemnik_w_piwie

@roadie przy takiej intensywności to conajmniej wszystkie kraje azjatyckie jednocześnie.

Zaloguj się aby komentować