11 190,64 + 21,37 = 11 212,01
Dzisiejszy Papaton na kacu sponsorowany jest przez Amarenę, którą namiętnie piłem do trzeciej w nocy.
Połówka w Lublinie z nudów bo miałem dużo czekania na pociąg do domu. Jak na zachlajmordę i 3h snu było całkiem nieźle. Zrobiłem kilkanaście okrążeń wokół Ogrodu Saskiego. Jest tam fajny podbieg, więc nogi trochę dodatkowo dostawały wycisk.
#sztafeta