Zdjęcie w tle
tymszafa

tymszafa

Mocarz
  • 113wpisy
  • 807komentarzy

Stuuła i do przodu.

Siema, jestem Tymek. Nie regulujcie przeglądarek po prostu uberadmini z @hejto mi zmienili nicka na prawdziwego.
tymszafa

@arthc nie, konto założyłem dwa dni po poście na wykopie, że zrobili coś takiego i założyłem konto na tempmailu z jakimśtam wymyślonym na prędce nickiem żeby zobaczyć co to. Wtedy to były jakieś trollkonta i dużo żartów z papaja. W lutym wszedłem i się okazało że jest ruch i fajna społeczność to chciałbym już publikować oficjalnie jako ja, czyli Tymek Szafa

Admiral

@tymszafa Tymek, zupełnie jak ten znany raper/piosenkarz oraz płyn do mycia naczyń

tymszafa

@Admiral Czasem myje naczynia xD

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem czy wiecie, ale od momentu jak usłyszałem "Risa Furanku Gendai no kompyu 420" z najlepszego albumu vaporwave Floral Shoppe, to zacząłem tworzyć taki krótki kącik muzyczny do mojej audycji Płonący Mikrofon w Radio Wolne Mirko FM (tak, było takie radio i to był kawał dobrej zabawy).
Kącik nazywał się "Poczuj Vaporwave" i wyszło tego 10 wydań w których niejaki SzaWave opowiada o jednym wybranym utworze z gatunku. Na moim Mixcloudzie można posłuchać dwóch sezonów (?) tego kącika. Bardzo się dobrze bawiłem tworząc go i w sumie wróciłbym do tego.
(BIG REVEAL, mam na imię Tymek, czekam aż mi administracja @hejto zmieni nicka xD)
A tutaj łapcie sznurek:
Sezon 1: https://www.mixcloud.com/Tymoteusz_Szafa/poczuj-vaporwave-ep-1/
Sezon 2: https://www.mixcloud.com/Tymoteusz_Szafa/poczuj-vaporwave-ep-2/
tymszafa

O kurde, ostatnio się wkręcałem w szanty i niesamowicie lubię te śpiewane na głosy.

tymszafa

@pukpuk A bardzo dziękuje! Próbuje wrócić z tematem bo już mnie nosi na moje nagrywanie i produkowanie.

Zaloguj się aby komentować

U, zaczyna mi rosnąć społeczność obserwatorów. No to witam wszystkich nowych obserwujących, rozgośccie się - tutaj macie słodkie picie, tam słone przekąski... nie nie zdejmuj butów i tak jest bałagan. Zaraz podepnę plejkę i machniemy turniej w tekena trzy. No, to dzień dobry.
tymszafa

@kawak Ej, ale nie widzę, żebyś mnie obserwował xD - jak coś zapraszam, zapraszam. Porcja świeżych memów po prawo, a garść podkastowych porad po lewo.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Nie cierpię kołczów, ale Jacka Walkiewicza i jego "Wielką moc możliwości" zawsze sobie lubię przypomnieć.
https://www.youtube.com/watch?v=ktjMz7c3ke4
tymszafa

@denis-w-chinach jak mam doła, to sobie odpalam i mnie prostuje na jakiś czas.

PeBe

Dobre, budujące słowa.

Rację przyznać muszę, że jakość naszego życia, bardzo zalezy od ludzi którzy Nas otaczają.

Brakuje mi takich ludzi....

tymszafa

@PeBe myślę, że nie tylko Tobie brakuje takich ludzi. W dzisiejszych czasach człowiek człowiekowi wilkiem (a kiwi kiwi, kiwi; zombie zombie, zombie itd.) i ciężko (im jesteś starszy tym gorzej) pozyskać fajnych znajomych, którzy będą i tobie odpowiadali i Ty im. Zmora naszych czasów niestety. Jak coś, to zawsze chętnie popisze

Zaloguj się aby komentować

Jak tanio i dobrze w podkast?
Cz. 4
Hostingi
No dobrze, w części pierwszej dowiedziałeś się jak zacząć myśleć o podkaście, jaki jest mój sposób na podsłuchiwanie niektórych rozwiązań i dlaczego brzmienie Twojego głosu nie ma dużego znaczenia. W części drugiej opisałem moje spojrzenie na tani sprzęt do natychmiastowego nagrywania i nadawania. Trzeci wpis to była taka zapowiedź serii wpisów o montażu dźwięku, której będzie się można spodziewać w "niedalekiej przyszłości". Popełniłem jeszcze taki krótki wpis zawierający same konkrety na wypadek jakby nie chciało Ci się czytać moich wypocin - nie mam lekkiego pióra niestety
Dla ułatwienia, podaje poniżej linki do wpisów - pamiętaj o "piorunku":
TL:DR (same konkrety bez omówienia): https://www.hejto.pl/wpis/tl-dr-wpisu-jak-dobrze-i-tanio-w-podkast-tutaj-sa-same-konkrety-jesli-chcesz-wie
WPIS 1: https://www.hejto.pl/wpis/no-dobra-to-czas-na-zapowiadany-wpis-dot-jak-tanio-i-dobrze-w-podkast-i-na-wstep
WPIS 2: https://www.hejto.pl/wpis/jak-dobrze-i-tanio-w-podkast-cz-2-w-poprzednim-wpisie-dowiedziales-sie-dlaczego-
WPIS 3: https://www.hejto.pl/wpis/jak-tanio-i-dobrze-w-podkast-cz-3-montaz-to-bedzie-bardzo-krotki-wpis-ale-dla-la
Zacznijmy. Ja wiem, że w poprzednich wpisach pisałem, że pisząc o hostingach poruszę też temat zasięgów, ale pisząc zaczęło mi się otwierać dużo wątków stąd kolejna część wpisu z cyklu, będzie o soszialach (jakie mieć, gdzie bywać, z kim rozmawiać) i zasięgach organicznych.
  • HOSTING -
Co to hosting, nie będę szerzej tłumaczył - w skrócie to przestrzeń, gdzie możesz umieszczać swoje nagrania by uzyskać, w zależności od hostingu:
- Statystyki,<br /> - Wsparcie w montażu, <br /> - Wsparcie w monetyzacji podkastu, <br /> - Wsparcie w generowaniu pliku RSS,<br /> - Wsparcie w dystrybucji podkastu,<br /> Tutaj mógłbym zakończyć wpis podając linka do wpisu Borysa Kozielskiego (Dinożarła polskiego podkastingu) o hostingach i zakończyć temat: http://blog.podkasty.info/op60?fbclid=IwAR0wa1qlUdCTfCP35yPa2lwe8QUv_e9zYgJjxi_vniGhPdWpXTVjeNmDmYg
Nie omówię każdego, bo korzystałem tylko z Whooshki (i się szybko odbiłem, bo początkowo byli darmowi, ale wraz ze wzrostem liczby użytkowników podnieśli ceny i zawężyli ofertę darmową) i Anchor.fm.
Poniżej wskażę powody, czemu nie ma sensu korzystać z płatnych hostingów na samym początku przygody, a jeszcze niżej wypowiem się krótko o opcji z własnym hostingiem i własnym generowaniem pliku RSS i ręczną dystrybucją na czytniki.
  • Czemu nie potrzebujesz płatnego hostingu? -
Zakładam, że skoro czytasz moje wypociny to w głowie zakiełkowała Ci myśl pod tytułem "Zrobię sobie podkast" i jesteś na etapie zbierania informacji jak taki podkast postawić. Są podkasterzy, którzy od początku stawiają swój podkast na płatnym hostingu. Nie jest to złe podejście, ale generuje (w mojej ocenie) niepotrzebny (na początku) koszt. Myślę, że twórcom korzystającym z płatnych hostingów na początku, przyświeca myśl, że lepiej zapłacić i mieć dobrze ogarnięty hosting bez niespodzianek w stylu "reklama wklejona przez hostującego w treść podkastu" czy też lepszej jakości statystyki, albo nawet certyfikację tychże statystyk - ma to znaczenie dla niektórych potencjalnych reklamodawców czy brokerów reklamy. Płatne hostingi to też eliminacja późniejszej potrzeby przeniesienia już zmonetyzowanego podkastu na komercyjny hosting. Jeśli masz nastawienie - szybko zarabiać na podkaście, to płatny hosting jest dla Ciebie, ale musisz uwzględnić następujące czynniki (że zaczynając produkcję podkastu, masz poniższe punkty odhaczone):
- Treść która się szybko broni, <br /> - Treść na którą jest popyt, <br /> - Plan rozpisany z nastawieniem na szybką monetyzację - co to oznacza, oznacza to, że masz już postawioną stronę, jesteś profesjonalistą lub już twórcą internetowym, masz swoją społeczność, wiesz gdzie zmierzasz i masz już wiedzę jak szybko osiągnąć dużą słuchalność, masz określonego "domyślnego słuchacza" itd. <br /> Jeśli nie jesteś pewny co do dwóch pierwszych myślników, a myślnik trzeci jest Ci obcy, to zdecydowanie nie potrzebujesz płatnego hostingu. Wydaj te środki na dobry sprzęt, to przybliży Cię do pierwszego myślnika, czyli treści która się obroni jakością dźwięku.
  • Na co zwracać uwagę przy wyborze hostingu? -
Najlepszy IMO hosting, który wyczerpuje temat to Anchor.fm
Anchor.fm był startupem/platformą hostingującą podkasty za darmo. Taki dźwiękowy YouTube ale z intencją szybkiej odsprzedaży jakiemuś gigantowi. Anchor.fm został kupiony przez Spotify i już jest rozwijany pod skrzydłami tej platformy streamingującej. Wadą takiego rozwiązania jest szybka monopolizacja Spotify pośród różnych rozwiązań dla podkasterów i w przyszłości (jak już ostatecznie zostanie ubity protokół RSS w podkastach) stanie się platformą dla podkastów niczym YouTube dla internetowego video. Czy to ostatecznie złe rozwiązanie? Per analogiam do YouTube - nie jest za kolorowo.
Argumenty za Anchor.fm:
  • automatycznie generuje plik RSS;
  • automatycznie dystrybuuje podkast na wiodące czytniki (m.in. iTunes czy Google Podcasts) ;
  • (teraz) przyjazny interfejs;
  • darmowy generator okładki (logotypu) podkastu;
  • łatwa wymiana treści w odcinku;
  • łatwe dodawanie segmentów niezależnie od głównej treści - to jest potrzebne jak pojawią się reklamy i dostaniesz zlecenie na kampanie reklamową;
  • statystyki z certyfikatem IAB;
  • aplikacja na smartfon;
  • integracja ze Spotify + podpięcie statystyk ze Spotify;
  • podpięcie zasobów z anchor.fm pod wordpress (dzisiaj sprawdzałem jak to wygląda i jest nowa opcja);
  • to jest RZECZYWIŚCIE darmowe bez ŻADNYCH haczyków - sprawdzałem ich Zasady Użytkowania i nie ma tam nic podejrzanego;
  • w interfejsie Anchor.fm jest "program" do montażu;
Ale Anchor.fm też posiada minusy
  • brak bezpośredniej kontroli nad RSS (Puryści podkastowi tego nie lubią, zobacz memy);
  • musisz ręcznie kliknąć opcję, żeby do pliku RSS hosting dodawał Twój mail do kontaktu ze słuchaczami;
  • wspieranie monopolizacji platformy Spotify jako giganta podkastów na świecie;
  • jeśli nie odklikniesz ręcznie opcji "nie dodawaj loga anchor.fm do okładki podkastu" to na okładce będziesz miał małe logo anchor.fm;
  • wolne ładowanie odcinka na czytnikach, ale też na samym odtwarzaczu anchor.fm (przyoszczędzili na transferze);
Czemu Anchor.fm?
Osoba będąca na początku w świecie podkastu nie zna się na tych całych hostingach, nie wie na co ma zwrócić uwagę kierując się wyborem hostingu (i np. zaczyna na SoundCloudzie i jest zdziwiona po przesłaniu trzech/sześciu godzin nagrań, że trzeba płacić; albo hostuje na mixcloud.com i dziwi się, że nie ma jej np. na Google Podcast). Takiej osobie zależy na jak najszybszej publikacji odcinka i szybkie szykowanie drugiego wydania, potem trzeciego. Stąd Anchor.fm jest najlepszym rozwiązaniem dla ludzi, którzy nie chcą się wdawać w rozmyślania typu: a może lepiej płatny, o co chodzi z tym RSS? Jak się promować?
Użytkownikom Anchor.fm zależy na jak najszybszym rozpoczęciu przygody z podkastami i Anchor.fm to umożliwia + automatyzuje żmudne procesy ręcznej dystrybucji podkastu. Dodatkowo, jak się trafi jakaś reklama, to nie musi nagrywać takiego odcinka "reklamowego" tylko robi sobie segment reklamowy i wkleja w pre-roll, mid-roll czy post-roll każdego odcinka i po miesiącu kampanii ten segment ściąga i nie martwi się o nic więcej. Dodatkowa integracja ze Spotify i statystyki certyfikowane przez IAB powodują, że jest to najrozsądniejszy wybór z planem na późniejszą monetyzację podkastu i ewentualne przenosiny na inny (komercyjny) hosting.
Niepokojące sygnały są takie, że Spotify pompuje dużą kasę w Anchora i może się to skończyć tym, że owa darmowość będzie przejawiała się wklejkami reklam na siłę (teraz jest to dobrowolne i tylko dla podkasterów z Ameryki - monetyzacja jest niedostępna w Polsce) co spowoduje, że możemy utracić kontrolę nad formą naszego podkastu (bo nie będziemy wiedzieli w którym momencie są wklejane reklamy w treść). Myślę, że to w przyszłości się zadzieje, bo darmowość kotwiczki trwa za długo, a taki hosting to swoje kosztuje, chyba że Spotify analizuje Big Datę którą generują podkasty i opracowują algorytmy, wtedy to my jesteśmy (i nasze podkasty) produktem.
W planach Spotify ma (lub w przyszłości wejdzie to do Polski) formę integracji swoich zasobów muzycznych z naszą treścią, więc będzie to nie lada gratka dla wszelkich Twórców, którzy chcą się zająć produkowaniem audycji stricte muzycznych. Będzie się to objawiało tym, że np. w treści podkastu omawiamy dany utwór, po czym robimy wklejkę segmentu muzycznego w anchor i on podawał będzie bezpośrednio z zasobów Spotify daną muzykę, przez co słuchacz usłyszy treść podkastu i treść muzyki w wybranym przez nas momencie, a my jako Twórca nie poniesiemy żadnych dodatkowych kosztów z tyt. ZAIKSów.
Na chwile obecną niejasności w prawie (ZAIKS i inne opłaty z tyt. Tantiem dla muzyków) nie pozwalają na zrobienie podkastu typowo muzycznego. Wiąże się to z dodatkowymi opłatami, odprowadzanymi dla ZAIKSu od odtworzenia (defacto odtworzenia naszego podkastu, czyli przy odtworzeniach 10k na miesiąc już się robi koszt). Szerzej o ZAIKSach i jak robić audycje muzyczne nie będąc w radio i nic za to nie płacąc w innym wpisie (jest na to sposób, ja znam co najmniej dwa).
Sumując, Anchor.fm to rozsądny wybór na początek naszej podkastowej drogi. Oswoisz się z tematem podkastu, publikowaniem, podliczaniem statystyk, zdobędziesz pierwsze doświadczenia komercyjne (tego Ci życzę). Anchor to dobra podstawa do własnego podkastu ale też hosting od którego się nie odbijesz mnogością rozwiązań, czy wysokim poziomem skomplikowania.
A może własny hosting?
Marek Rak (z podkastu Radiogram - polecam w 100%) w swoim ostatnim podkaście wspominał o Castopodzie (https://podlibre.org/tag/castopod-hosting/) - projektu open source serwera hostingowego dla podkastów.
Jest to dosyć ciekawe rozwiązanie dla użytkowników typu "zosia samosia". Polecam przesłuchać, natomiast ja odniosę się do samej idei i ewentualnych problemów, czemu własny hosting nie jest dla ludzi leniwych (a więc większości z nas).
Link do wydania podkastu: https://radiogram.pl/wlasny-serwer-podcastowy/
Własny serwer hostingowy to kontrola nad własnym podkastem na własnych warunkach, ale niestety wiąże się to z ręczną dystrybucją pliku RSS (chyba, że jesteś programistę, wtedy jesteś w stanie sobie napisać skrypt, który roześlę RSS do odpowiednich czytników). Własny serwer to w końcu komputer z pamięcią, który ciągle musi być podpięty do internetu.
A może inwestycja w serwer zdalny, który będzie hostował pliki audio (na którym postawimy CastoPoda)? Nie jest to złe rozwiązanie - płaci się w końcu na Swój podkast, a nie z outsourcing usług hostingowych. Dodatkowo w takim rozwiązaniu (jak pisałem wyżej) masz pełną kontrolę nad swoim podkastem i to Ty decydujesz co się z nim będzie działo. Wadą takiego rozwiązania jest to, że taki własny serwer jest dla zaawansowanych użytkowników z zapleczem IT i dodatkowo potrzebujesz środków na rozruch i utrzymanie infrastruktury. Ja myślę, żeby spróbować sił w postawieniu podkastu na takim rozwiązaniu i sprawdzenie, czy to co piszę to ma sens, czy może wymyślam jakieś problemy z anusa.
Dosyć chaotycznie opisane, ale mam nadzieję, że wybierzesz coś sobie z tego. Ja ze swojej strony gorąco polecam Anchor.fm i nie bawienie się na początku w płatne hostingi, nie ma co marnować pieniędzy na coś, co możesz mieć za darmo. Na początku inwestuj w dobrą jakość dźwięku i umiejętności montażu (albo outsourcing montażu u realizatora/montażysty - NIŻEJ REKLAMA ZAPRASZAM DO CZYTANIA xD).
CHAMSKA REKLAMA
Masz swój podkast? A może planujesz swój podkast, ale nie wiesz jak to zrobić a RSSy straszą Cię nocami? Obwiednie biją przy montażu? Zleć to profesjonalistom! Szafa Pełna Dźwięków - Dom produkcyjny który pomoże Ci rozkręcić Twój podkast, podpowie co i jak dobrać, jak nagrywać w szafie i wiele wiele innych! Skorzystaj z pomocy Szafy Pełnej Dźwięków.
Kontakt: info@szpd.pl
strona internetowa: szpd.pl
Owocnego podkastowania i zapraszam do współpracy!
arthc

@tymszafa po raz wtóry piszesz o kasie z podcastu. do tej pory traktowałem podcast jako tubę, która handlowo mówiąc kieruje ludzi do lejka sprzedaży produktu. jaka to ta inna droga?

tymszafa

@arthc Reklama w podkaście według mojej skromnej wiedzy ma różne oblicza - jednym ze sposobów to przestrzeń na "wklejaną" reklamę albo jako odcinki sponsorowane. Możesz też założyć patronite czy patreona czy prosić o wsparcie swoich słuchaczy, ale jeśli startujesz od zera (czyt. dopiero budujesz swoją pozycję) to pięć-siedem (albo dziesięć półgodznnych wydań) to za mało, żeby: 1. pozyskać reklamodawcę który chętnie umieści reklamę w Twoim podkaście, 2. zbudować społeczność, która sypnie groszem, 3. dostaniesz zlecenie na wydanie sponsorowane, segment w którym opowiadasz o danym produkcie. Stąd, wikłanie się w płatne hostingi bez naruszania swojej domowej kasy jest nieekonomiczne z puntku widzenia domowego budżetu. Biorąc hosting komercyjny jesteś na minusie w kasie i czasie - to dwa zasoby. Biorąc hosting darmowy jesteś na minusie jedynie w czasie - jeden zasób. Jest wiele sposobów na zarabianie, a nie tylko "kierowanie ludzi do lejka sprzedaży produktu".

tymszafa

@arthc zarabianie na podkaście - temat rzeka i każdy pomysł jest dobry. Nie trzeba stricte zarabiać na podkaście, ale np na świadczeniu usług okołopodkastowych i to też jest zarabianie na podkaście, tyle że nie swoim. Podkast może też być trampoliną do podkastów na zlecenie (vide Justyna Mazur i seria dla Pracuj.pl, czy Asia Okuniewska i seria podkastów dla Showroom.pl), że użyczasz swojego głosu i produkujesz serię odinków dla danej marki (dla mnie najoptymalniejsza ścieżka, nie lubię ingerować w treść swojego podkastu) itd. itd.

Zaloguj się aby komentować

Jak tanio i dobrze w podkast?
Cz. 3
MONTAŻ
To będzie bardzo krótki wpis, ale dla laika myślę da podstawową wiedzę + wrzucam link do krótkiego samouczka (eng.) do Audacity.
Tutaj, pomimo że przemontowałem parę podkastów (prywatnych jak i korporacyjnych), to za dużo nie jestem w stanie napisać. Sam pracuje na Magix Samplitude i nie pracowałem na żadnym innym (poza Audacity) dłużej niż dziesięć minut. Już niestety jestem za stary na naukę nowego programu, chociaż zasady montażu się nie zmieniają.
W czym montować na początek? Mamy dwa DAW ["Digital Audio Workstation w skrócie „DAW”, czyli nic innego jak cyfrowa stacja robocza będąca programem komputerowym służącym do pracy z audio. Używa się jej do nagrywania, montażu, edycji, miksu, czy masteringu."],
Zródło: https://muzyczny.pl/portal/czym-jest-oprogramowanie-daw-i-do-czego-sluzy/
które na początek nic nie kosztują i są dostępne na Linuxie.
Audacity (najbardziej popularny wśród podkasterów samouków) - https://www.audacityteam.org/
Bardzo fajny DAW, aczkolwiek trochę toporny - dużo samouczków na tubce do pooglądania.
Ja ostatnio trafiłem na bardzo fajny film, który tłumaczy podstawy programu i podstawy montażu: How To Use Audacity 2020 - https://www.youtube.com/watch?v=YUULn71_G74&list=PLkgGoWq1gJxpNxfGWfJYwSZ--Q6559Wvh&index=14
Reaper - https://www.reaper.fm/
Kiedyś się nim przez moment bawiłem, ale nic więcej Ci nie napiszę, bo spędziłem w tym programie pięć minut. Fajne doświadczenie, ale nie miałem czasu, żeby przysiąść i nauczyć się tego programu od początku. Siła przyzwyczajenia jest straszna.
O montażu nie napiszę nic więcej, bo to trzeba zobaczyć. Stąd taki pseudo wpis. Generalnie, im więcej montujesz, tym więcej umiesz - jak w życiu. O montażu chcę napisać więcej w nieokreślonej przyszłości (może jakiś program na YouTube?).
W następnym wpisie opiszę hosting i sposoby poszerzania zasięgów organicznie.
lubieplackijohn

@arthc https://www.hejto.pl/wpis/jak-dobrze-i-tanio-w-podkast-cz-2-w-poprzednim-wpisie-dowiedziales-sie-dlaczego- proszę

arthc

@lubieplackijohn dzieki:)

tymszafa

@arthc polecam zaobserwować sobie jeden z podłączonych do tekstów tagów. Zwykle ich będę używał.

Zaloguj się aby komentować

"Jak dobrze i tanio w podkast" cz. 2
W poprzednim wpisie dowiedziałeś się dlaczego Twój głos jest najlepszym głosem i czego słuchać, żeby wiedzieć jak kreować swój pomysł na podkast.
Teraz: sprzęcicho!
SPRZĘT (WARIANT UBERTANI i BARDZO DOBRA JAKOŚĆ DŹWIĘKU)
Mówisz, że masz ajfona i będziesz na nim nagrywał? Jeśli masz taki pomysł, to skończ czytać, spójrz na ścianę swojego mieszkania, nachyl się w stronę ściany, rozbiegnij się i uderz głową w ścianę. Już? Ok. NIE NAGRYWAMY NA TELEFON - chyba że kupisz sobie mikrofon ze stajni zooma - bodajże zoom am7, który podłączasz pod telefon (usb c) i dedykowaną apką nagrywasz, wtedy tak, ale generalnie NIE NAGRYWASZ NA MIKROFON TELEFONU, dlaczego? BO KURDE NIE. Szanujmy się, szanujmy swoje uszy. Nigdy mikrofon telefonu nie będzie miał takiej charakterystyki dźwiękowej jak mikrofon profesjonalny (np. pojemnościowy). Jeśli chcesz, żeby Twój podkast nie brzmiał jak guano, to MUSISZ WYDAĆ PIENIĄDZE NA w miarę DOBRY MIKROFON. Koniec kropka. Ale nie musisz kupować mikrofonu studyjnego, interfejsu audio i drogich słuchawek, nie no, to jest bez sensu. To co kupić?
Słuchaj, krótka piłka - kupujesz REKORDER, ale czemu taki? Bo taki mikrofon (I BĘDĘ UPARCIE NAZYWAŁ GO MIKROFONEM!!! SPADAJCIE TRVE REALIZATORZY DŹWIĘKU) pozwala Ci na podłączenie go pod komputer, gdzie automatycznie stanie się mikrofonem typu USB, ale zachowasz tą mobilność - np. chcesz pójść do funfli którzy grają jakąś gównomuzykę i chcesz z nimi zrobić wywiad, mając wariant mikrofon USB (studyjny) musisz wziąć: mikrofon, komputer, zasilanie … już się robi dużo rzeczy nie? A jak masz rekorder, to sobie bierze mikrofon, zapas baterii, gąbeczkę czy też DEADCATa, słuchaweczki (mogą być typu pchełki, ale bez własnego mikrofonu) i jak król idziesz na wywiad, gdzie będziesz ten mikrofonik na przemian podsuwał sobie, nagrywał pytanko i podsuwał odpowiadaczowi. Kulturka i nie musisz być obładowany jak słoń.
No, to takie mikrofony to (takie które ja przetestowałem i se chwale) to zoom h1 v2 (już niedostępny nowy, tylko z rynku wtórnego - nastepca to zoom h1n, nie wiem jak brzmi, ale ma więcej bajerów) albo tascam dr 05. Oba mikrofony różnią się wykonaniem i zastosowaną charakterystyką mikrofonów. Zoom ma charakterystykę XY, natomiast tascam ma charakterystykę AB. Czy ma to znaczenie? Niewielkie, aczkolwiek ja wolę pracować na charakterystyce XY, zawęża "stożek" i mniej zbiera dźwięków tła.
Chyba, że masz dużo hajsiwa i chcesz mieć więcej rozwiązań, wtedy kup se tascama dr40x (ale tutaj 700-800 zł), tam możesz mikrofony ustawić w charakterystyce xy i ab i ogólnie mikro lepiej brzmi, aczkolwiek model z "x" ma większy szum elektromagnetyczny niż poprzednik bez "x". Ale jakościowo brzmi w opór dobrze.
Już masz mikrofon? To super, teraz, żeby wyglądać profesjonalnie, to se kup słuchawki, takie wygodne radiowe. Masz pchełki? Super, wsadź je sobie w pokrowiec i używaj jak jeździsz tramwajem czy idziesz na spacer.
Godzinny wywiad w pchełkach sprawi, że odpadną Ci uszy z bólu - słuchawki do nagrywania (a konkretniej odsłuchiwania materiału) mają być takie, że mają pieścić Ci uszka i nie uciskać zbytnio dyńki, żeby Ci się dobrze myślało i miał tak po ludzku komfort pracy.
No dobrze, to jakie kupić słuchawki "na początek"? Może jakieś Shenki? Albo AKaGi? Po co?
Superlux HD681 - są wystarczające, mają dobrą jakość dźwieku - operują na średnich tonach, więc i basik Ci przypieprzy delikatnie i wysokie tony też usłyszysz. Są wytrzymałe - jeśli nie rzucasz słuchawkami po pokoju. Są wygodne, a jak się popsują to nie żal.
Jako ciekawostkę powiem, że niedawno przesiadłem się z moich superluxów na Beyerdynamicsy dt 770 pro i na upartego nie ma dramatycznej różnicy - w beyerdynamicsach więcej usłyszysz. Może jestem głuchy albo barbarzyńcą, nie wiem - tak mam. Jak nie ma różnicy, to po co przepłacać?
Dobra, no to masz słuchawki (które wpinasz podczas nagrania do rekorderu/dera) ale masz problem jak mówisz głoski wybuchowe ("p" i "b")? Nie ma problemu - kupujesz sobie martwego kota - nie czekaj, nie ściągaj takiego przejechanego z ulicy - kupujesz sobie taki puszek, który nakłada się na mikrofon i pełni on rolę popfiltra i jednocześnie możesz z tak ubranym mikrofonem wyjść na dwór (albo pole jeśli jesteś z Krk lub okolic) i jak będzie wiał wiaterek to mikrofon tego wiatru nie zbierze albo zbierze niewiele przy mocnych podmuchach.
Deadcaty kosztują w okolicach 70 - 100 -250 zł im wyższa cena tym lepsze zbieranie podmuchów.
Dobra - masz te wszystkie rzeczy, podliczmy - mikrofon - 400-450 zł, słuchawki 80-90 zł, deadcat 150 zł - wychodzi Ci kosztów: (zrobimy wariant droższy) 690 zł - czyli ok 700 zł. I za te 700 zł masz sprzęt który posłuży Ci długo w Twojej podkastowej przygodzie, a jak się wkurzysz to go sprzedasz z niewielkim ubytkiem na sprzęcie + będziesz miał dobre słuchawki do muzy.
W następnym wpisie - montaż.
I proszę oznaczać autora jak będziecie cytować - b4tanga z portalu HEJTO.PL
onionspirit

@tymszafa a co powiesz o mikrofonach na 3,5 mm? Duża jest różnica względem rejestratora dźwięku?

tymszafa

To zależy. Problem z takimi mikrofonami @onionspirit jest taki, że jak mamy mikro na jacka, którego podpinamy pod komputer (pod odpowiednie gniazdo) to oznacza, że a. mamy tzw. mikrofon krawatowy (lavalier) albo b. mikrofon do komunikacji internetowej - popularne mikrofony do skype czy ogólnie rozmów przez internet (albo nie tylko). I te mikrofony bazują na tym, jaka karta dźwiękowa jest w komputrze. Jeśli jest słaba to jeśli mamy słaby mikrofon, to nic na tym nie wykręcisz sensownego. Czemu? Dlatego, że chociażby dławik sygnału elektromagnetycznego będzie słaby i będzie na nagranie wchodziło charakterystyczne brumienie (do wywalenia w postprodukcji, ale to nie jest take proste). Jeśli masz lawaliera, to tutaj sytuacja jest zgoła inna, czy ten lav ma swój podbiornik, czy podłączasz go bezpośrednio do komputera? Jeśli tak to sytuacja może być podobna do tej z mikrofonem jack, pomimo, że jakość nagrania może być lepsza. cz.1

tymszafa

cz. 2 @onionspirit rejestratory dźwięku, mikrofony usb, mikrofony studyjne podpięte pod miksery czy interfejsy audio mają więcej hardware, które dba o to, żeby dźwięk był jak najlepszy (np bramkowanie szumów w jakimś stopniu). Dany sprzęt (przeznaczony do studia, czy pracy reporterskiej) ma za zadanie być przygotowany na różne sytuacje, które się dzieją i zabezpieczać dźwięk, a mikrofony bezpośrednio wpinane do jacka, są tylko odbiornikiem drgań (mikrofony) albo przekaźnikiem dźwięku (słuchawki). Tak rozumiem mikrofony jackowe. Ale może być, że piszę głupoty. Dużo też zależy od charakterystyki mikrofonu, zapewne ten o którym mówisz jest mikrofonem dynamicznym. Ja myślę, aby w podkastach używać wyłącznie pojemnościówek.

Zaloguj się aby komentować

TL:DR wpisu "jak dobrze i tanio w podkast" - Tutaj są SAME KONKRETY, JEŚLI CHCESZ WIĘCEJ, to zapraszam do serii.
Kupujesz se mikrofon zoom h1 v2 (albo h1n) - 400-450 zł, słuchawki wokółuszne Superlux HD681 - 80-90 zł i BOOOM masz Swoje Pierwsze Studio Podkasterskie (w skrócie SPSP) - taka konfiguracja umożliwia Ci osiągnięcie względnie dobrej jakości dźwięku, realizacji wywiadów (w technice podaj mikrofon, podsuń mikrofon rozmówcy), a słuchawki pozwolą Ci montować Twój Pierwszy Podkast w miarę sprawnie (słuchawki są w najniższej profesjonalnej półce, sam zmontowałem ich dużo na moich wysłużonych superluxach - mają ok. 5 lat i dalej grają zaczepiście).
Montaż w Audacity,
Podkast stawiasz na hostingu anchor.fm,
podpinasz RSS z Anchora pod 1. Spotify, 2. Deezer, 3. Tidal, i bazę podkasty.info;
podpinasz się swoim kontem na FB pod grupki:
1. Grupa wsparcia podkasterów<br /> Link: https://www.facebook.com/groups/1120981081411184/
2. Podkasting w polsce<br /> Link: https://www.facebook.com/groups/podkastingwpolsce/
3. W ruchu słucham podkastów<br /> Link: https://www.facebook.com/groups/wruchusluchampodcastow/?multi_permalinks=4078475578843988
Robisz koniecznie sobie fanpej podkastu i podpinasz fanpej do zakładanego instagrama podkastu.
Graficzki ogarniasz sobie w tym prostym narzędziu: https://hatchful.shopify.com/
Są darmowe i skalują Ci daną grafikę do wymogów sosziali. Na początek styknie, będziesz miał okładkę
Na stronce https://pod.link/ będziesz miał zgrabną stronkę (chyba to się nazywa landing page) z Twoim podkastem, która będzie się aktualizowała.
Z branżowych rzeczy - bo podkasting jest już branżą, zakładasz sobie konto na stronce https://www.podchaser.com/ to taki fejsbuk/linkedIn ale dla podkastów - potrzebna sprawa jak chcesz się profesjonalizować.
Potem bierzesz mikrofon i se zaczynasz nagrywać co tam chcesz, montujesz w Audacity, kompresujesz do mp3 i wgrywasz na hosting.
Boom, masz podkast.
I proszę oznaczać autora jak będziecie cytować - b4tanga z portalu HEJTO.PL Standardowo, proszę się dzielić tak nabytą wiedzą ZA DARMO!
tymszafa

Nie ma za co - to jest TL:DR, ale jak będziesz miał pytania, to wal jak z armaty, będę rozszerzał

@pescyn

arcy

Bardzo ciekawa seria, przeczytałem z zainteresowaniem. Tez myślałem o założeniu własnego podcastu, ale stwierdziłem samokrytycznie, że nie mam nic ciekawego do powiedzenia. Niemniej słucham i wspieram wielu podcasterskich twórców

tymszafa

@arcy Wsparcie zawsze jest dobre. Zwłaszcza, że niszowe tematy ciężko się wybijają.

Zaloguj się aby komentować

No dobra, to czas na zapowiadany wpis dot. "Jak tanio i dobrze w podkast". I na wstępie zaznaczę, iż jest to cz. 1 bo jak pisałem, to się okazało, że dużo pisałem. W kolejnym wpisie - który nastąpi zaraz po tym. Zawrę w nim BARDZO KONKRETNY TL:DR z linkami, ale bez szerszego kontekstu.
No to lecimy:
Niniejszy wpis ma za zadanie przekonać czytelnika, że robienie podkastu (dobrej jakości podkastu) nie musi być trudne, drogie i żmudne.
Jednocześnie, wiedza którą tutaj podaję (dowożę) jest oparta na moim doświadczeniu pracy w podkastach (jako twórca, producent i montażysta), też doświadczeniu komercyjnym. Oszczędzasz czas i piniądz - jak ktoś Cię będzie pytał "Ej anon, jak zrobić taki podkast jaki Ty masz?" to się urwał nać podziel wiedzą, jako i Ty ją otrzymałeś ZA DARMO.
Dobra, koniec lizania się po fujarce.
NA CO MUSISZ ZWRÓCIĆ UWAGĘ PLANUJĄC FORMĘ PODKASTU i KRÓTKA RZECZ O GŁOSIE
Czyli myślisz se, że zrobisz podkast? Ale o czym chcesz nagrywać?
Mówisz, że lubisz malować figurki z bitewniaka WH 40k i chciałbyś poopowiadać o samym uniwersum WH40k? A może trudnisz się sprzedażą domów i mieszkań i chcesz opowiedzieć o tym jak sprzedawać mieszkania żeby na nich zarobić? A może giełda? Przybliżysz to co się zadziało w sprawie akcji GameStop? A może chcesz opowiedzieć swoim słuchaczom o tym jak Twój tata napisał porno i z grupką funfli będziecie obśmiewać twórczość taty?
KAŻDY TEMAT JEST DOBRY, JEŚLI JEST DOBRZE OGRANY.
Niestety, pomimo, że podkasty to nie radio i nie wymaga się takiej sprawności jak profesjonalni lektorzy, to jednak jeśli masz poważną wadę wymowy, np. rozumie Cię tylko Twoja mama, to sobie daj spokój, albo idź do logopedy i pracuj nad wymową.
Mówisz, że głos masz chusteczkowy?
TEMBR GŁOSU NIE MA DUŻEGO ZNACZENIA!!! Poważka. Brzmienie głosu jest nieistotne jeśli nie planujesz być lektorem i w sumie to tyle. Cisnę Ci jak masz wadę wymowy, ale w dzisiejszych czasach mieliśmy paru radiowców z wadą wymowy literki "r" i nie tracili z tego powodu pracy. Także, jeśli nie lubisz swojego głosu - przyzwyczajaj się, każdy ma większy lub mniejszy problem ze swoim głosem, ale wystarczy go pokochać (zwykle pokochuje się go, jak odkryjesz w trakcie montażu podkastu, jak go "podkręcać" i usłyszysz, że w Twoim głosie dzieje się dużo - ja przynajmniej tak miałem).
Chyba, że masz taki problem z jakim mierzyli się goście Erika Hartmana w jego programie "Boomerang" [link: https://www.youtube.com/watch?v=IcB1JUOdWPY Host Loses Control - Guest with High Pitched Voice] to wtedy no będzie przynajmniej śmiesznie.
Dobra, wyjaśniłem Ci że Twój głos jest zajebisty i nie powinieneś mieć z tego powodu kompleksów. Dlaczego tak Ci truje o tym głosie? Jak pisałem wyżej, każdy podkast jest dobry, jeśli jest dobrze ograny.
A co to oznacza dobrze ograny?
W mojej ocenie, jeśli danym tematem się jarasz i to słychać w Twoim głosie, to to jest dobrze podany temat. Jak się na czymś znamy, to wtedy mówimy pewnie, wiemy co mówimy, zbytnio się nie jąkamy. To jest dobrze podany podkast. Posłuchaj sobie kolegów i koleżanek też, którzy już coś osiągnęli na scenie podkastowej:
1. Michał Szafrański - Więcej niż oszczędzanie pieniędzy<br /> 2. Borys Kozielski - nauka XX wieku, podkasting po polsku (?)<br /> 3. Marek Jankowski - coś o firmie, a mam "Mała wielka firma" <br /> 4. My dad wrote a porno, <br /> 5. Duncan Trussel Family Hour<br /> 6. Joe Rogan<br /> 7. TuOkuniewska<br /> 8. Justyna Mazur<br /> 9. I inni<br /> Posłuchaj ich i podpodsłuchaj jak oni ogrywają niektóre rzeczy, jak używają jingli, jak rozmawiają ze swoimi gośćmi, to wszystko ma niestety znaczenie.
Dobra, teraz już mniej więcej wiesz, gdzie musisz poszukać źródeł, które mogą wpłynąć na Twoją kreacje podkastu. W kolejnym wpisie o sprzęcie.
I proszę oznaczać autora jak będziecie cytować - "b4tanga z portalu HEJTO.PL"

Zaloguj się aby komentować

Ej, wychodzi na to, że na chwile obecną ten portal jest przyjemny i miły. Zrzesza ludków którzy kibicują pomysłowi, prowadzimy dobre dyskusje bez wyzwisk itd. Oby to się nie zmieniło!
@hejto sysysz? Jest miodnie. Wszedłem teraz od dnia rejestracji, gdzie wtedy (w styczniu) ludkowie traktowali ten portal jako żart, a teraz jest nawet fajnie, jeszcze trochę usprawnień i będzie dosyć przyjemnie.
tymszafa

@pescyn ale masz swój podkast, czy dopiero zaczynasz?

pescyn

@tymszafa jeszcze inaczej - myślę o założeniu - ot tak sobie imaginuję ze może być to dobre na odchamienie się, a poprzez wyjście ze strefy komfortu sposób na socjalne nieprzystosowanie

tymszafa

@pescyn polecam w 100%! Podkast nie wymaga wiele zachodu (no może montaż wymaga minimalnego zaangażowania) i masz wynik od razu. A to wszystko w kosztach ok 700 zł i masz początkowe "studio" podkasterskie do wszystkiego. Ale co ja będę pisał tutaj! Wpisik się robi!

Zaloguj się aby komentować

A tutaj mamy Hildegardę von Blingin ze swoim coverem w stylu bardcore!
https://www.youtube.com/watch?v=cRIfsFefatg
tymszafa

@Lebiediew uuuu poszedł subek, dziękuje!

PeBe

Rewelacyjnie się tego słucha.

PeBe

@tymszafa Właśnie od godziny słucham zamieszczonych tam utworów.

Generalnie miazga, choć dużo jest coverów tylko zagranych na instrumentach z epoki, bez większego zaangażowania - a szkoda

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia