Rubens - Sąd Parysa - 1639
W czasach kiedy powstawał dzisiaj opisywany obraz przedstawienie bogiń przed osądem Parysa było tak naprawdę usprawiedliwieniem artystów dla przedstawiania aktu kobiecego. Podarowanie przez Parysa jabłka na znak uznania Wenus najpiękniejszą kobietą w ostatniej wersji jaką namalował Rubens ma bardzo charakterystyczne dla niego cechy. To słynne "rubensowskie kształty" powtarzane przez nauczycielki od polskiego, plastyki, czy też może historii w czasie edukacji niejednego z nas. Ponad 100 lat później król Karol III uznał obraz flamandzkiego malarza za nieskromny i rozkazał go spalić. Na "szczęście" mu się umarło i dzieło ocalało.
Kto wie co będzie jutro w ukrytej karcie? Może jopek?
W czasach kiedy powstawał dzisiaj opisywany obraz przedstawienie bogiń przed osądem Parysa było tak naprawdę usprawiedliwieniem artystów dla przedstawiania aktu kobiecego.
@niebylem w sumie tak było zawsze z mitologią greko-rzymską : D wspominałam o tym wczoraj w komentarzu pod innym postem. I trwało długo - gdy u nas wrzało powstanie styczniowe (1863), we Francji powstał obraz "Śniadanie na trawie", który wywołał oburzenie m.in. bo to zwykła naga zalotna kobieta! Bez kontekstu umieszczającego ją w mitologii czy historii! No kto to widzioł...
https://www.hejto.pl/wpis/powiedz-mi-ze-nie-masz-zycia-intymnego-bez-mowienia-ze-nie-masz-zycia-intymnego-?commentId=8df3a1e2-9fd8-4e2e-8e9a-a19a4bae1426
Zaloguj się aby komentować