ps: ma ktoś odlewki od aaron therence hughes? interesuje mnie supernova i hard candy elixir ale przyjmę tez inne
@lordaxe1991 Hejo! Wielu rzeczy, które efemerycznie pojawiają się np. u Lucjana (np. Athena Fragrances, które są naprawdę jakościowymi klonami zapachów, jakoe niejednokrotnie ciężko dostać na naszym rynku). A także tego, co jest w Sense Dubai w nienormalnych cenach. Yas Perfumes, Azman, Taif al Emarat. Dałby człowiek zarobić jakiemuś polskiemu sprzedawcy nawet tę stówkę więcej, niż woła za to Arab z przesyłką. Żeby się tylko nie musieć się pierdolić w rozmowy z tymi kurwami z DHL.
Kupując Athena Fragrances z Egiptu, wynosi mnie to 500 zł za flakon. Lucjan miał je po 360 w przedsprzedaży bodajże, więc pewnie się da. I teraz taki Yas Perfumes 350-500 zł tam VS 1200 w Sense Dubai... Tego mi brakuje. Normalnego sklepu, który wstrzeliłby się pomiędzy to, co jest tam, a to, co pompuje się tutaj. Ach, rozmarzyłem się chyba...
Amerykańskiej niszy w sumie też trochę. Galilu/Lulua jakoś mnie denerwują. W ich sklepach czuję się jak śmieć, nie wiem czemu. Jest za cicho, zbyt sterylnie. Brakuje tylko trzech słów po niemiecku i serii z automatu. Wchodząc tam czuję się, jakbym chciał kupić dziecięce porno a nie zwyczajne perfumy. Zawsze są dwie dziewczynki i jakiś Adonis w rurkach u nich na kawce, sprawdzający statusy swoich trzynastu followersów . To nie są prawdziwe osoby. Wśród stacjonarnych brakuje mi sklepu, w którym cygan leje perfumy z wiadra do reklamówki.
Co ja piszę...
@dziadekmarian fragment o Galilu wyborny, śmiechłem mocno xD
@lordaxe1991 Dziwne że jeszcze nikt nie napisał... ASQ
Prin, prissana i reszta od prina
Zaloguj się aby komentować