@Dudlontko Niestety, ale jest odwrotnie. Wszystko też zależy od sposobu przyrządzania oraz dodatków. Jeśli będziesz jadł kaszę, ryż czy ziemniaki z tłustymi, kalorycznymi sosami to Sos będzie miał więcej kalorii I wiekszy indeks glikemiczny niż produkt podstawowy.
Na odchudzanie zawsze pomoże liczenie kalorii i aktywność fizyczna. Spożywanie produktów o niskim indeksie glikemicznym jest zaletą i ma duże właściwości prozdrowotne.
@Dudlontko Jezeli czyims celem jest odchudzanie, to teoretycznie nie ma to zadnego znaczenia. Jak juz napisala @Suodka_Monia prawie jedyna zasada jest jedzenie mniej kalorii niz sie potrzebuje. Oprocz tego jeszcze warto:
-
nie schodzic ponizej 50-70g tłuszczy na dzień (raz na jakiś czas sie nic nie stanie), zeby byc zdrowym - za malo tłuszczy dlugofalowo moze doprowadzic do np. niewydolnosci watroby i wielu innych niefajnych rzeczy.
-
nie schodzic poniżej 50g wegli na dzień, zeby mozg sprawnie pracowal, a i dla miesni tez starczy jak nie pracujesz fizycznie
Cała reszta teoretycznie nie ma znaczenia. W praktyce wszystko polega na utrzymaniu tego deficytu kalorycznego. I tak rozne osobe lepiej znosza rozne diety. W tym caly trick, znalezc taka diete, ktora danej osobie jest najlatwiej trzymac i w niej trwac. To wszystko. Cala reszta to pierdololo ktore nie ma wiekszego znaczenia na deficycie. Wlasciwie na zdrowym plusie kalorycznym (czyt. niewielkimm) tez nie ma znaczenia. Tylko jak jemy narpawde duzo xD A to i tak jest zle.
Ah odpowiadajac na pytanie, bo oczywiscie zapomnialem
Ziemniaki (SAME, BEZ MASELA, BEZ SMIETANY, BEZ DODATKOW, tylko sol co najwyzej) sa fajne na diecie bo maja duzo wody, zajmuja sporo "miejsca". Sa kaloryczne, to dobre zrodlo wegli, ale porownaj sobie ile to jest 100g ziemniakow i 100g ryzu. Ciezko tyle ziemniakow w siebie wcisnac co wcisniesz ryzu bez problemu.
@Dudlontko w auschwitz grubych nie było.
Nie ma znaczenia co jesz, tak długo jak liczysz kalorie i nie łazisz głodny.
Zaloguj się aby komentować