Będzie ktoś oglądał rajd Monte Carlo?
#wrc
#wrc
@Scoopty-Whoop Kubica pewnie, przed telewizorem, huehue
@Jan_Papaj_Drugi wiadomo
@GucciSlav Będzie na motowizji
Zaloguj się aby komentować
#wrc
13
obserwujących
86
wpisów
@Grzes_wu Skoda to wiadomo, niemiecka precyzja i czeski humor
Zaloguj się aby komentować
Dzisiejszy wypadek w WRC, praktycznie kropka w kropkę taki jak się przydarzył Kubicy, tylko tym razem barierka była przykręcona
https://www.youtube.com/shorts/cN9JyuLHmdI
(przy okazji test działania shortów na hejto)
https://www.youtube.com/shorts/cN9JyuLHmdI
(przy okazji test działania shortów na hejto)
ps. gratuluję twórcom @hejto, że można oglądać bezpośrednio shortsy, a na wykopie pozostaje jedynie wkleić link
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Oglądam sobie The Best of WRC Rally, zawsze jarało mnie to. Sam myślałem kiedyś o KJS żeby się sprawdzić ale w sumie to trochę droga zabawa i znaleźć drugiego który chętnie będzie pilotem w takiej zabawie jest cięzko
Nie wiem co mi bardziej imponuje, kierowcy którzy tak zapierdalają czy Ci kibice którzy nagrywają to xD
https://www.youtube.com/watch?v=D21WCUtkSDo
Nie wiem co mi bardziej imponuje, kierowcy którzy tak zapierdalają czy Ci kibice którzy nagrywają to xD
https://www.youtube.com/watch?v=D21WCUtkSDo
@Krx_S @Nebthtet Hołek to mistrz. Do dzisiaj sobie potrafię odpalać tak dla czystej przyjemności odcinek z MotoDoradcą jak wzięli Dustera i gnali przez las. Chodząca pasja, encyklopedia i historia rajdów w jednym...
Możesz zrobić trochę inaczej - ja kiedyś z kumplem kupilismy Audi 80-tkę, wsadziliśmy tam 2.2 AAN i .... po jakimś czasie ludzie z KJSów sami zaczęli nas zapraszać
@skowyrny Obecnie poluje na Subarke Impreze w Kombi na zabawkę, Myślę że coś w 2.0 w jakiś śmiesznych pieniądzach uda się zgarnąć żeby pogonić trochę po bezdrożach
@Krx_S Też spoko opcja. Subarynki fajne auta tylko absurdalnie skrzywdzone przez te stereotypy o boxerach od których z krzykiem uciekali polscy mechanicy siedmiu boleści od 1.9TDI. Jak byś nie znalazł to wycelujesz w jakieś Volvo.... a jak i tam nic nie znajdziesz... to są jeszcze takie klimaty. Nie dość że jak go kupisz to z miejsca się przytulisz do KJSów to jak o niego zadbasz to jeszcze na nim kiedyś zarobisz. Stary dobry Blogo którego już dawno nie ma, wytłumaczy wszystko co i jak :
Zaloguj się aby komentować
Peugeot 307 WRC, zwany też Wielorybem:
Francuzi chyba się kleju nawąchali wybierając kabriolet, jako bazę wersji rajdowej (w końcu i tak musieli zaspawać dach na sztywno), a szczytem wszystkiego było, uwaga, zamontowanie skrzyni biegów o 4 (słownie: czterech) przełożeniach. Zazwyczaj mówi się, że peugeot postąpił w ten sposób, ponieważ:
a) na krętych trasach piątego biegu i tak prawie się nie dotykało
b) inżynierowie francuskiej marki chwalili się niesamowitym momentem obrotowym nowego silnika (580 Nm), a przede wszystkim jego płaskim przebiegiem, więc stwierdzili, że 4 biegi wystarczą do szybkiej jazdy...
Cóż, na jednej nodze też można się poruszać.
Prawda leży jednak trochę głębiej w historii. Otóż peugeot kupił od porsche licencję na używanie nowej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów (PDK). Problem był jednak taki, że projekt się mocno opóźniał, między innymi z powodu pękających kół zębatych. Jak temu zaradzić? Zrobić grubsze zębatki. Jak to zmieścić w obudowie skrzyni? Zrobić większą? Nie, lepiej wyrzucić jeden bieg!
Nie wiadomo czy pomysł był Niemców, czy Francuzów, ale okazał się on średnio trafiony.
Mimo wszystko, 307 WRC okazał się bardzo szybkim samochodem (szczególnie na szutrze) i już w pierwszym sezonie startów uzyskał więcej zwycięstw oesowych niż zdobywający mistrzostwo świata zespół citroena z Loebem i Sainzem w składzie. Niestety, peugeot okazał się równie szybki jak i awaryjny, ze względu na ww skrzynię biegów oraz kiepską pompę wspomagania. Dopiero wersja evo 3, powstała po wycofaniu się fabrycznego teamu z rajdów okazała się trwała. I to nawet bardzo - Manfred Stohl ukończył wszystkie 16 rajdów, w których usiadł za kierownicą puga.
Zbudowano zaledwie 17 samochodów (i jedno nadwozie), do dziś przetrwała chyba mniej niż połowa. Jeden z ocalałych egzemplarzy można było kilka lat podziwiać na trasach warszawskiej Barbórki, gdzie upodobał go sobie Tomek Kuchar.
Francuzi chyba się kleju nawąchali wybierając kabriolet, jako bazę wersji rajdowej (w końcu i tak musieli zaspawać dach na sztywno), a szczytem wszystkiego było, uwaga, zamontowanie skrzyni biegów o 4 (słownie: czterech) przełożeniach. Zazwyczaj mówi się, że peugeot postąpił w ten sposób, ponieważ:
a) na krętych trasach piątego biegu i tak prawie się nie dotykało
b) inżynierowie francuskiej marki chwalili się niesamowitym momentem obrotowym nowego silnika (580 Nm), a przede wszystkim jego płaskim przebiegiem, więc stwierdzili, że 4 biegi wystarczą do szybkiej jazdy...
Cóż, na jednej nodze też można się poruszać.
Prawda leży jednak trochę głębiej w historii. Otóż peugeot kupił od porsche licencję na używanie nowej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów (PDK). Problem był jednak taki, że projekt się mocno opóźniał, między innymi z powodu pękających kół zębatych. Jak temu zaradzić? Zrobić grubsze zębatki. Jak to zmieścić w obudowie skrzyni? Zrobić większą? Nie, lepiej wyrzucić jeden bieg!
Nie wiadomo czy pomysł był Niemców, czy Francuzów, ale okazał się on średnio trafiony.
Mimo wszystko, 307 WRC okazał się bardzo szybkim samochodem (szczególnie na szutrze) i już w pierwszym sezonie startów uzyskał więcej zwycięstw oesowych niż zdobywający mistrzostwo świata zespół citroena z Loebem i Sainzem w składzie. Niestety, peugeot okazał się równie szybki jak i awaryjny, ze względu na ww skrzynię biegów oraz kiepską pompę wspomagania. Dopiero wersja evo 3, powstała po wycofaniu się fabrycznego teamu z rajdów okazała się trwała. I to nawet bardzo - Manfred Stohl ukończył wszystkie 16 rajdów, w których usiadł za kierownicą puga.
Zbudowano zaledwie 17 samochodów (i jedno nadwozie), do dziś przetrwała chyba mniej niż połowa. Jeden z ocalałych egzemplarzy można było kilka lat podziwiać na trasach warszawskiej Barbórki, gdzie upodobał go sobie Tomek Kuchar.
Widzę, że mam kompanów do motoryzacyjnego kontentu ;d
@Havelock_Vetinari miałbym więcej, bo to jest jeden z moich wpisów sprzed 6-7 lat, ale właśnie się okazało, że pokazywarka już nie istnieje i praktycznie wszystko się straciło
@zoniu Jak coś byś miał, to ja chętnie przeczytam! ;d
Zaloguj się aby komentować