#ukrainanafroncie

1
9
Wraca temat transferu irańskich pocisków balistycznych do Rosji

Temat ten był już wielokrotnie poruszany w ostatnich miesiącach. Teraz wraca jak bumerang. Widzę, że cieszy się też popularnością w "polskich internetach", ale mało osób zdaje sobie sprawę z tego dlaczego - tak naprawdę - ten temat wrócił.

Żeby zrozumieć lepiej całą sytuację musimy cofnąć się do 2015 r., gdy zawierano porozumienie nuklearne z Iranem (JCPOA). To porozumienie zostało poparte Rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 2231.

Na podstawie JCPOA i Rezolucji 2231 zniesiono z Iranu większość sankcji, ale nie wszystkie. I tak np. Rezolucja 2231 zakazuje Iranowi - na okres 8 lat - eksportu rakiet balistycznych. Tak się składa, że ten zakaz wygasa za kilkanaście dni, dokładnie 18 października 2023 r.

Dlatego temat dostaw rakiet balistycznych wrócił teraz jak bumerang. Zwłaszcza, że sami Irańczycy bezpośrednio powiązali sprawę wygaśnięcia Rezolucji 2231 z dostawami pocisków balistycznych do Rosji.

Na początku września, irański minister obrony, gen. Mohammad-Reza Asztiani, wprost stwierdził, że po wygaśnięciu Rezolucji 2231, Iran jest gotów nawiązać współpracę w zakresie pocisków balistycznych ze wszystkimi przyjaznymi państwami. Gdy 2 tygodnie później, do Iranu przyleciał minister Szojgu i spotkał się z Asztianim, rozmawiano właśnie o kwestii wygaśnięcia Rezolucji 2231 i nowych możliwościach jakie otworzy to dla współpracy wojskowej Rosja-Iran (a mówiąc wprost, rozmawiano na temat dostaw pocisków balistycznych).

Sprawa Rezolucji 2231 jest o tyle ciekawa, że USA/UK/FR/Ukraina twierdzą, że same dostawy irańskich dronów do Rosji stanowią naruszenie tej rezolucji. Rezolucja 2231 odnosi się bowiem nie tylko do pocisków balistycznych, ale też do innych "systemów", które zdefiniowane zostały szeroko jako takie, które "mogłyby przyczynić się do rozwoju/stworzenia systemu zdolnego do przenoszenia ładunku nuklearnego".

Transfer irańskich dronów nie stanowi zatem naruszenia Rezolucji. Bo i jak powiązać Shaheda 136 z programem nuklearnym? Swoją drogą to ambasador Iranu przy ONZ przedstawił Sekretarzowi Generalnemu ONZ bardzo merytoryczną odpowiedź w tym zakresie.

Do brzegu: Moim zdaniem prawdopodobieństwo dostawy irańskich pocisków balistycznych do Rosji bardzo wzrośnie po 18 października. Amerykanie i kraje Europy Zachodniej, robią jednak wszystko co możliwe, aby odwieść Irańczyków od takiego transferu:

- Wielka Brytania, Niemcy i Francja (jedni z sygnatariuszy JCPOA) stwierdzili, że mimo wygaśnięcia Rezolucji 2231, utrzymają (na poziomie swoich krajów) sankcje dotyczące irańskich pocisków balistycznych. Ruch Europejczyków to głównie PR a nie realna groźba, bo już w 2019 Europejczycy pokazali, że w sprawie reaktywacji JCPOA nie mają żadnej sprawczości;

- Amerykanie, przeprowadzając ostatnio wymianę jeńców z Irańczykami, zgodzili się na transfer 6 mld $ (sic!) należących do Iranu na specjalne konto w Katarze. Dotychczas te pieniądze były "zamrożone" w Korei Południowej. Irańczycy co prawda nie będą mogli ich "zabrać do domu", ale mogą kupować za te pieniądze (za pośrednictwem Kataru) towary nieobjęte sankcjami (np. lekarstwa).

Być może, ten transfer 6 mld dolarów ma działać jako swoista "marchewka" dla Teheranu, Amerykanie - nieoficjalnymi kanałami - mogą dawać Teheranowi znać, że takich "marchewek" może być więcej (o ile Teheran nie będzie sprzedawał pocisków balistycznych do Rosji).

Czy to jednak wystarczy? Szczerze wątpię. Doszliśmy bowiem do sytuacji, którą ładnie ujął ostatnio @Przybyszewski_L: "Na Iran nie działa już ani prośba, ani groźba"

Jeśli chcecie być na bieżąco z moimi tekstami, to zachęcam do zapisu do darmowego newslettera.

#rosja #ukraina #iran #wojna #ukrainanafroncie #gruparatowaniapoziomu #geopolityka #lagunacontent - autorski tag
05f1ed3e-5d08-48cf-a386-1165454a0502
inty

Ciekawe czy UA będzie atakować fabryki poprzez akcje SBU czy sabotować to w jeszcze inny sposób

janlaguna

@inty Biorąc pod uwagę, że fabryka Shahedów jest w Tatarstanie, pod Kazaniem, to myślę że konwencjonalny atak jest wykluczony. Trzeba celować w akcje sabotażowe.

radziol

Jeśli 6 mld, za które można poprawić sytuację w kraju, ich nie przekona, to muszą być bardzo zdesperowani

Stashqo

@radziol od 55lat krajem rządzą islamistyczne dziady, jeśli kierowaliby się jakąkolwiek racjonalnością i pragmatyzmem to Iran już dawno byłby jednym z najbogatszych krajów regionu. To nie pierwsze i nie ostatnie pieniądze i możliwości rozwoju jakie odrzucą w imię ideologii i partykularnych interesów.

Dzawny

A to ruscy mają mało takich pocisków? Chyba że te co mają tak same sprawne jak ich sprzęt na wojnę. Są ale na papierze.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Rosja wypowiada porozumienie zbożowe. W co gra Putin?

17 lipca wygasła tzw. umowa zbożowa, która pozwalała na na bezpieczny eksport ukraińskiego zboża przez wybrane porty na Morzu Czarnym. Rosja nie zgodziła się na przedłużenie umowy i ogłosiła całkowitą blokadę ukraińskich portów. Kijów ostrzega, że działania Rosji mogą doprowadzić do światowej klęski głodu. W co grają Rosjanie? Co Moskwa chce uzyskać przez blokadę portów czarnomorskich? Jak odpowiedzą Turcy? Czy prezydent Erdogan zdecyduje się na konfrontację z Rosjanami?

Miło mi poinformować, że od dzisiaj Puls Lewantu wypływa na “głębokie wody” serwisu YouTube. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Namawialiście mnie i postanowiłem spróbować. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na kanale będę poruszał głównie tematy związane z Bliskim Wschodem i Afryką Północną, ale będzie dużo Azji Centralnej i szeroko pojętej Rosji (stąd też i nazwa kanału to "Puls Lewantu/Puls Zagranicy". Czytelnicy Pulsu Zagranicy będą zatem także usatysfakcjonowani. (。◕‿‿◕。)

Nie oznacza to końca mojej współpracy z Hubertem Walasem z Good Times Bad Times. To właśnie Hubert (któremu jestem mega wdzięczny) skontaktował mnie z montażystą, który będzie współpracował ze mną przy tworzeniu tego kanału. (。◕‿‿◕。)W scenariuszach dla GTBT staram się wybierać tematy dla wszystkich osób interesujących się polityką międzynarodową. Natomiast na Pulsie Lewantu/Pulsie Zagranicy będę chciał poruszać bardziej niszowe (ale równie ciekawe) tematy - mam chociażby pomysł na wideo przedstawiające kulisy słynnego zamachu stanu z 1953 r. w Iranie czy materiał o tym jak Rosja wypchnęła Iran z Kaukazu w XIX w.

Docelowo będziemy prowadzić również drugi kanał - z tłumaczeniami wideo na angielski. Jednak on wystartuje pewnie z małym poślizgiem.

Pierwsze wideo możecie już obejrzeć: o tym dlaczego Rosja wypowiedziała porozumienie zbożowe, co na to Turcja i dlaczego nie umowa zbożowa pozostaje bezpośrednio związana z turecką zgodą na dołączenie Szwecji do NATO.

Trzymajcie rękę na Pulsie i zostawcie Lagunie suba! ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

https://youtu.be/D1vem4r4yMM

#rosja #ukraina #wojna #ukrainanafroncie #turcja #geopolityka #lagunacontent - autorski tag
100mph

Nie pozostaje mi nic innego jak zasubować :)

LovelyPL

W co gra Putin? W wojnę.

Typ prowadzi wojnę, tak? Sam ma ograniczone możliwości zarabiania, żeby ją nadal prowadzić, tak?

Ma się zgodzić na to żeby kraj z którym prowadzi wojnę, zarabiał dodatkową kasę za zboże? Przecież to jest jego wróg, więc z jego punktu widzenia szkodzenie przeciwnikowi jest jak najbardziej logiczne.

A to, że przy okazji szkodzi innym? Trudno - wojnę przecież prowadzi.

Może to okrutne, ale to jest takie samo działanie wojenne jak zrzucanie bomb.

Nie popieram typa, ale rozumiem jego działania w sprawie zboża.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj rano było sporo zamieszania związanego z sytuacją w Bachmucie. Uporządkujmy to nieco.
1. Ukraińcy wysadzili most kolejowy na rzece Bachmutówce (przecinającej Bachmut na część zachodnią i wschodnią). W komentarzu lokalizacja.
2. Zniszczony został most na drodze O-0506 (na zachód od Bachmutu). Nie wiadomo kto go zniszczył. Niektórzy mówią, że to Ukraińcy go wysadzili, ale część źródeł (w tym pro-ukr) twierdzi, że mógł zostać zniszczony w wyniku rosyjskiego ostrzału. W komentarzu lokalizacja.
3. Część jednostek ukraińskich została wycofana z Bachmutu. Jednocześnie na ich miejsce podobno wchodzą świeże oddziały. Rotacja czy może stopniowy odwrót? Ciężko powiedzieć. Ukraińcy zapowiadają jednak dalszą obronę Bachmutu.
Sytuacja jest krytyczna
Rosjanie konsekwentnie domykają kocioł wokół Bachmutu, a zaopatrywanie ukraińskiego garnizonu broniącego miasta jest coraz trudniejsze. Ukraińskie kontrataki na rosyjskie skrzydła nie wystarczyły do odblokowania głównych dróg zaopatrzeniowych prowadzących do Bachmutu.
O ile do ok. połowy lutego można było twierdzić, że Bachmut to maszynka do mielenia Rosjan. To teraz jest to maszynka do mielenia ZSU.
Niestety ukraińscy generałowie wierni są strategii z czasów ZSRR i próbują łatać dziury w obronie Bachmutu rzucaniem do walki kolejnych oddziałów.
Kilka dni temu prezydent Zełenski odwołał ze stanowiska gen. Moskalowa, który dowodził ukraińskim zgrupowaniem w Donbasie. Tego samego dnia obrońców Bachmutu odwiedził gen. Syrski (foto)- dowódca wojsk lądowych Ukrainy. Zobaczymy czy odwołanie Moskalowa polepszy sytuację (wątpię).
Bez odrzucenia Rosjan ze skrzydeł i odblokowania głównych dróg zaopatrzeniowych do Bachmutu, Ukraińcy będą skazani na walkę w pół-okrążeniu. Rosjanie nie muszą się spieszyć z domykaniem okrążenia, bo taka sytuacja (wąski korytarz zaopatrzeniowy UKR) jest dla nich korzystna.
Obecną sytuację pod Bachmutem najlepiej podsumowuje ta stopklatka z jednej z piwniczanych debat Striełkowa. Przy czym ta ocena odnosi się zarówno do rosyjskich generałów, jak i tych ukraińskich.
_______________
Info wrzucam na:
- stronę Facebook [Puls Lewantu]( https://www.facebook.com/PulsZagranicy)) )
- [Twittera]( https://twitter.com/PulsLewantu)) )
- [stronę internetową]( https://pulslewantu.pl/)) )
- #lagunacontent
Założyłem newsletter na substacku. Jeśli chcecie być na bieżąco i dostawać powiadomienie o moich nowych tekstach, to zachęcam do zasubskrybowania KLIK.
Jeśli podobają Ci się moje teksty i chcesz wesprzeć moją działalność to możesz zostać patronem bloga w serwisie [Patronite - KLIK]( https://patronite.pl/PulsLewantu)) ) albo postawić mi wirtualną kawę w serwisie [BuyCoffee.to - KLIK]( https://buycoffee.to/pulslewantu)) )
#rosja #ukraina #wojna #ukrainanafroncie #lagunacontent - autorski tag
b09b2d7d-5ef0-4f81-b284-feadbab7d399
InvalidData

@janlaguna Mielenia ZSU raczej tam nie ma, tylko sytuacja jest zwyczajnie ciężka. Dosłownie jeszcze wczoraj widziałem doniesienia o mięsnych oddziałach, a ostatnie info o dużych stratach rosjan przedwczoraj. Już nie tylko Wagner tam siedzi, regularna armia też. Doniesienia o możliwości wycofania i sama redukcja następowała od jakiegoś czasu i nikt się z tym specjalnie nie krył. Wagnerowcy dopiero zaczęli okrążać Bahmut jak dostali wsparcie od VDV, po publicznym żebraniu o amunicję i po ograniczeniu ZSU z 5 na 2 tysiące. Master plan Ukraińców polega na tym, że mają 15 tys + woja rozsiane na szkoleniach po Europie i transporty ciężkiego uzbrojenia w drodze. Jak to przyjdzie, gleba się trochę utwardzi po roztopach to będzie jakaś ofensywa. Co do master planu w Bahmucie to być może przyjmują pozycje na wzgórzach i bitwa będzie się toczyć o wioskę Khromove bo wagner może tam rzucić swoje elitarne jednostki do całkowitej próby odcięcia miasta. Los Bahmutu jeszcze nie jest przesądzony.

Lawyerish

@janlaguna dotychczas nie mieli. Mówił o tym Lachowski u Zychowicza. Po prostu informacji o coraz gorszym położeniu nie przekazywano wyżej. Teraz jest kwestią czasu aż miasto padnie i wydaje się że założenie jest żeby polotucznie wyjść z twarzą. Ściągnęli tam jednostki dedykowane do takich walk. 93 brygada zmechanizowana plus ta jednostka która bronila lotniska w Doniecku (cyborgi). Żeby tylko to trzymać. Tylko tam nie ma samych weteranów. We wczorajszym materiale z Hromadskie reporterzy wpadli na w sumie świeżo zmobilizowanych ludzi, którzy pierwszy bój toczą od kilku dni właśnie w Bachmucie. Po prostu uzupełnienia. Lachowski stwierdził że utrzymanie byłoby możliwe w sumie tylko przy jakiejś większej ofensywie i odrzuceniu kacapow

janlaguna

@Lawyerish Oglądałem właśnie ten materiał i bardzo mi się podobał. Fajnie, że Lachowicz wyłożył kawę na ławę, jak to wygląda w Bachmucie. Generalnie bardzo lubię jego relacje, bo on nie owija w bawełnę, tylko mówi jak jest.


Swoją drogą to Ukraińcy tydzień temu próbowali chyba właśnie takiego kontrataku (wtedy gdy rzekomo mieli Rosjan wziąć w okrążenie w północnej części Bachmutu), ale ten kontratak szybko wytracił tempo i nic Ukraińcom z tego nie wyszło.

Zaloguj się aby komentować

Rosyjska ofensywa już w lutym?
Zachodnia prasa, powołując się na źródła w ukraińskim wojsku, twierdzi że w ciągu najbliższych 10 dni Rosjanie mogą rozpocząć zapowiadaną wielką ofensywę. O ile od miesięcy obserwujemy rosyjskie przygotowania do kolejnej wielkiej ofensywy na Ukrainie, to jednak raporty mówiące o tym, że ofensywa rozpocznie się już w lutym, są – moim zdaniem – mylące.
Tekst dostępny także na Blogu (zachęcam do czytania tam ze względu na większą przejrzystość)
**Doniesienia zza oceanu**
5 lutego, Financial Times, opublikowało artykuł, w którym twierdziło że strona ukraińska dysponuje mocnymi danymi, sugerującymi że rosyjska ofensywa może rozpocząć się w ciągu najbliższych 10 dni. Podobny wydźwięk miał artykuł Foreign Policy z 8 lutego. Tutaj też pojawiła się informacja o nadchodzącej ofensywie w ciągu najbliższych 10 dni.
Rosjanie faktycznie przygotowują się do ofensywy. Nie ulega to wątpliwości. Robią to od września, gdy ogłoszono mobilizację 300 tysięcy żołnierzy. Z danych jakimi dysponujemy nie wynika jednak, aby Rosjanie planowali rozpocząć tę ofensywę w ciągu najbliższych kilku dni. Mało tego, biorąc pod uwagę czynniki pogodowe i logistykę, wydaje się że rosyjska ofensywa może ruszyć dopiero wiosną, w okolicach kwietnia.
**Porażka koncepcji „Specjalnej Operacji Wojskowej”**
Pierwsza faza rosyjskiej agresji na Ukrainę zakończyła się spektakularną porażką. Wszystko co mogło zawieść, zawiodło. Tzw. „Specjalną Operację Wojskową” charakteryzował przede wszystkim ogromny chaos – rosyjscy żołnierze nie rozumieli celów operacji, działania poszczególnych oddziałów były słabo skoordynowane i całkowicie zbagatelizowali wolę walki przeciwnika.
Rosjanie błędnie uznali, że Ukraińcy nie będą stawiać zorganizowanego oporu, ludność cywilna przywita ich jako „oswobodzicieli”, a wojna zakończy się w momencie wjazdu rosyjskich wojsk do Kijowa.
Mimo, że klęska pod Kijowem jest najbardziej charakterystycznym obrazkiem związanym ze „Specjalną Operacją Wojskową”, to chaos tych pierwszych tygodni rosyjskiej inwazji oddaje najlepiej to co działo się na wschodnich podejściach do Kijowa.
Rosyjskie kolumny wojskowe wjeżdżające na wschodnią Ukrainę. Starały się przede wszystkim wedrzeć się jak najgłębiej w terytorium przeciwnika. Gdy napotkały opór ze strony Ukraińców, najczęściej unikały walki, omijały dany punkt oporu i parły dalej na zachód, w kierunku Kijowa. Dlaczego Rosjanie tak robili? Czyżby liczyli, że za nimi będą podążały wojska „drugiego rzutu”, które odizolują, a następnie zniszczą ukraińskie punktu oporu? A może liczyli na to, że gdy tylko rosyjskie czołgi pojawią się w Kijowie Zełeński podpisze akt kapitulacji? Motywacja Rosjan to zagadka (pewnie także dla nich), ale faktem jest że rozciągnięcie rosyjskich sił na lewobrzeżnej Ukrainie doprowadziło do „zatkania” rosyjskiej logistyki, która nie była w stanie zaopatrywać tak daleko wysuniętych kolumn pancernych.
I tutaj pojawia się magiczne słowo „logistyka”.
**Logistyka – królowa wojny**
Logistyka odgrywa kluczową rolę w tej wojnie. Widzieliśmy to nie tylko na wschód od Kijowa, ale także na zachód od ukraińskiej stolicy (Irpień, Bucza, Iwanków itd.). Tutaj problemem okazało się nie tyle rozciągnięcie rosyjskich wojsk (bo operowały one „zaledwie” ok. 100 km od Białorusi), ale mało rozbudowana sieć dróg na Ukrainie i trudne warunki pogodowe. Nadejście roztopów doprowadziło do sytuacji, w której drogi gruntowe stały się nieprzejezdne, a konwoje z zaopatrzeniem mogły poruszać się tylko po kilku utwardzonych drogach, gdzie szybko stały się celami ukraińskich dronów, czy specjalnych grup dywersyjnych działających na rosyjskich tyłach.
W rosyjskiej porażce pod Chersoniem, logistyka także okazała się mieć kluczowe znaczenie. Rosyjski przyczółek na Chersończyźnie posiadał bardzo słabe połączenie z resztą terenów okupowanych przez Rosjan: dwa mosty w Chersoniu i jeden w Nowej Kachówce. To, w połączeniu z precyzyjnymi atakami HIMARSów na rosyjskie przeprawy doprowadziło do rozłożenia rosyjskiej logistyki „na łopatki”. W efekcie Rosjanie musieli ewakuować przyczółek i wycofać się na drugi brzeg Dniepru.
Generał Pershing miał kiedyś powiedzieć: „Żołnierze wygrywają bitwy, ale logistyka wygrywa wojny”. Ten cytat dawno nie był tak aktualny jak w przypadku rosyjskiej agresji na Ukrainę.
**Nachodząca ofensywa a logistyka**
Rosjanie przygotowują dużą ofensywę. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Jeśli jednak chcemy przewidzieć termin nadchodzącej rosyjskiej ofensywy, nie możemy abstrahować od kwestii wojennej logistyki, która – moim zdaniem – będzie determinowała datę rozpoczęcia kolejnej rosyjskiej operacji na Ukrainie.
Osoby, które przewidują rosyjską ofensywę jeszcze w lutym, opierają się na założeniu że Rosjanom wystarczy 10 lub 14-dniowe korzystne „okienko” pogodowe (tj. ziemia będzie tak zamarznięta, że ciężki sprzęt nie będzie miał problemu z poruszaniem się). Jest to jednak błędne założenie. Biorąc pod uwagę cele rosyjskiej ofensywy (wyjście na tyły wojsk ukraińskich operujących w Donbasie), 14-dniowe „okienko” dobrej pogody to zbyt krótki czas, żeby osiągnąć pełne zwycięstwo.
Jeśli Rosjanie ruszą już w lutym, a pogoda się załamie, to ich logistyka znowu będzie ograniczona do wąskiej sieci drogowej i tylko kwestią czasu będzie zahamowanie rosyjskiej ofensywy, którą pokonają nie Ukraińcy, lecz warunki pogodowe.
Nawet jeśli założymy, że przez 14 dni będzie panowała korzystna pogoda dla ofensywy to i tak – moim zdaniem – jest to zbyt krótko na osiągnięcie korzystnych rezultatów dla Rosjan.
**Ofensywa a zachodnie dostawy**
Zwolennicy „lutowej ofensywy” lubią podnosić argument, że Rosjanie muszą ruszyć do ataku już teraz, bo z każdym kolejnym miesiącem na Ukrainę będą docierały kolejne czołgi, wozy opancerzone itp. od krajów zachodnich. Takie argumenty całkowicie pomijają clou problemu, czyli logistykę.
Oczywiście, dla Rosjan byłoby lepiej ruszyć do ataku już teraz, zanim Ukraińcy zdążą wystawić całe brygady uzbrojone w zachodnie czołgi. Jednak co da zaatakowanie w lutym, gdy i tak ofensywa załamię się przez pogodę i logistykę?
Trzeba pamiętać, że Rosjanie muszą bardzo starannie wybrać moment rozpoczęcia swojej ofensywy. Należy bowiem zakładać, że w tym roku będą w stanie przeprowadzić tylko jedną (ewentualnie dwie) duże operacje wojskowe. Ich zasoby są bowiem mocno ograniczone. Spodziewana rosyjska ofensywa będzie bazowała głównie na ok. 150 000 rosyjskich żołnierzy, którzy zostali zmobilizowani pod koniec zeszłego roku. Kolejne większe operacje będą wymagały nowych fal mobilizacyjnych i odpowiednio dużo czasu na ich przeszkolenie.
Jedyną opcją na przeprowadzenie w tym roku dwóch większych rosyjskich operacji jest zatem ogłoszenie drugiej fali mobilizacji i to jeszcze przed końcem lutego – tak żeby ci żołnierze „drugiej fali” mogliby zostać wyszkoleni i jesienią wziąć udział w działaniach na Ukrainie.
**Zachodnie dane wywiadowcze**
Warto zwrócić także uwagę na źródło skąd pochodzą informacje o tym, że rosyjska ofensywa rozpocznie się w lutym. Otóż o ofensywie pisze zachodnia prasa, powołując się na źródła w ukraińskiej armii a nie na zachodnie agencje wywiadowcze.
Jest to o tyle warte odnotowania, że to zachód dostarcza dane wywiadowcze Ukraińcom a nie na odwrót. Jeśli Rosjanie zaczęliby rozstawiać swoje wojska na pozycjach wyjściowych to z pewnością nie umknęłoby to uwadze zachodnich wywiadów. I to one – tak jak w lutym 2022 r. – puściłyby informację do mediów, że Rosjanie lada dzień przeprowadzą ofensywę.
Moim zdaniem strona ukraińska celowo zapewnia zachodnią prasę, że atak nastąpi już za kilka dni. Ma to wzmocnić presję na zachodnie rządy, aby zwiększyły tempo dostaw sprzętu na Ukrainę.
Lokalne ofensywy a wielka ofensywa
Osobiście uważam, że czynniki pogodowe, logistyka i poziom wyszkolenia zmobilizowanych, zmuszą Rosjan do przeprowadzenia walnej ofensywy dopiero wiosną – i to być może dopiero nawet w kwietniu. Potencjalnym kierunkom rosyjskiego ataku poświęcę inny wpis, ale nie będzie żadnym odkryciem jeśli powiem, że celem Rosjan jest przede wszystkim wyjście na tyły wojsk ukraińskich walczących w Donbasie.
Pomijając kwestię „walnej ofensywy” należy jednak spodziewać się w kolejnych tygodniach wielu mniejszych, „lokalnych rosyjskich ofensyw”. Takie lokalne ofensywy widzimy obecnie np. pod Wuhłedarem czy Kreminną. Rezultaty tych rosyjskich lokalnych ofensyw będą z pewnością różne. Pod Wuhłedarem zaliczyli totalny blamaż, ale pod Kreminną idzie już im dużo lepiej.
Celem tych lokalnych ofensyw – podobnie jak bitwy o Bachmut – jest wiązanie walką jak największej liczby jednostek ukraińskich i prowadzenie wojny na wyniszczenie tak długo, aż rozpocznie się „walna rosyjska ofensywa”.
______________
Info wrzucam na:
- Twittera )
- stronę internetową )
- #lagunacontent
____________
W związku z tym, że wołanie nie działa to postanowiłem uruchomić newsletter na substacku - zasady są proste, zapisujecie się mailem i dostajecie powiadomienie jak dodam nowy tekst. ( ͡º ͜ʖ͡º) Żeby się zapisać kliknij tutaj.
______________
Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem KLIK . Przypominam też, że mam też Patronite KLIK - dla Patronów przygotowuję cotygodniowe przeglądy prasy, sesje Q&A, wczesny dostęp do artykułów i inne fajne rzeczy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie
3d0bcbfa-d090-4706-8079-1310da592c77
xeerxees

To mylące Ruscy czekają na roztopy żeby utopić resztę sprzętu w błocie i zarzadzić odwrót

xX2137Xx

@Kreciola jak masz trolowac to się chociaż postaraj bo takie słabe personalne wycieczki bardziej wskazują na twoje słabe geny i niski iloraz inteligencji 2/10 bo odpisałem, pozdro poćwicz

janlaguna

a czy te "miniofensywy" na północy i południu nie mają wydźwięku politycznego i nie są próbą wypracowania sukcesu (jakiegokolwiek) przed rocznicą inwazji?


@QvintvsCornelivsCapriolvs nie można tego wykluczyć


I jeszcze jedna kwestia- czy rosyjska logistyka uległa jakiejkolwiek poprawie? W sensie czy zainwestowali w ciężarówki albo chociażby zaprzestali lokowania amunicji wraz z paliwem w jednym miejscu? Bo jeśli nie to w żaden sposób im nie pomoże rzucanie kolejnych fal piechoty bez wsparcia, a wręcz przeciwnie dodatkowo obciąży to niewydolne już nawet teraz linie zaopatrzenia. Dobrze rozumuję czy to copium?


Z tego co mówią Amerykanie i Ukraińcy to rosyjska logistyka ogarnęła się, wszystkie większe magazyny zostały przeniesione poza zasięg HIMARSów. Jednak gdyby Ukraińcy dostali rakiety o dalszym zasięgu to znowu pojawiłby się pewnie problem po rosyjskiej stronie.

Zaloguj się aby komentować

Rosjanie bliscy odcięcia zaopatrzenia do Bachmutu
W ostatnich dniach Rosjanie czynią kolejne postępy na północ i południe od Bachmutu, powoli zaciskając pętlę wokół miasta. Z czterech dróg zaopatrzeniowych prowadzących do miasta, przejezdna (na całej swojej długości) jest tylko jedna, trasa obwodowa O-0506, prowadzącą przez Czasiw Jar.
Tekst dostępny także na Blogu (zachęcam do czytania tam ze względu na większą przejrzystość
Na północ od Bachmutu
Po upadku Sołedaru, 16 stycznia, Rosjanie przekroczyli rzekę Bachmutówkę i przecięli drogę T-0513 (Bachmut-Siewiersk). Rosjanie zabezpieczyli swoje pozycje, nacierając wzdłuż wspomnianej drogi, zarówno na północ jak i południe.
Na północy od Sołedaru zajęli wioskę Sakko i Wancetti (to jedna wioska, jej specyficzna nazwa została utworzona od nazwisk dwóch włoskich anarchistów).
Na południu od Sołedaru, po ciężkich walach udało im się zająć Krasną Horę – silną ukraińską pozycję, którą Rosjanie szturmowali już kilkukrotnie w ostatnich miesiącach. Teraz celem Rosjan jest sąsiednia Paraskowijiwka, za którą znajduje się droga M-03 (Charków-Słowiańsk-Bachmut). Jednak już teraz odcinek tej drogi, który położony jest najbliżej Bachmutu, znajduje się pod stałym ostrzałem rosyjskiej artylerii.
Na plus można odnotować fakt, że Rosjanie nie byli w stanie zająć wzgórz położonych na zachód od wioski Błahodatne. Zanim jeszcze upadł Sołedar, Ukraińcy przygotowali tam okopy, idące wzdłuż grzbietu wzniesień.
Na południe od Bachmutu
Rosjanie zaliczyli także postępy na południe od Bachmutu, zajmując wioskę Kliszczijiwkę. Rosjanie posuwają się tutaj wzdłuż kanału Doniec-Donbas i wychodzą na lewe skrzydło obrońców Krasnego (Iwańskiego).
Źródła pro-rosyjskie twierdzą, że Rosjanom udało się tutaj zająć już kawałek drogi T-0504 (Konstantynówka-Bachmut). Nawet jeśli to nieprawda, to – ze względu na bliskość walk – droga nie nadaje się, aby przerzucać nią zaopatrzenie do Bachmutu.
Sytuacja strategiczna w Bachmucie
Sytuacja ukraińskiego garnizonu, broniącego Bachmutu staje się krytyczna. Do zaopatrywania miasta nadaje się w pełni (tj. może być używana na całej swojej długości) tylko trasa O-0506 (Czasiw Jar-Bachmut). Jest to jednak droga obwodowa, o wątpliwej jakości. Ciężko, aby samodzielnie odpowiadała ona za całą logistykę obrony Bachmutu.
Rosjanie działają bardzo metodycznie i -tak jak już wielokrotnie pisałem – powtarzają pod Bachmutem scenariusz z Lisiczańska, tj. próbują wyjść na tyły przeciwnika, odciąć jego logistykę i zmusić go do odwrotu.
Pod Bachmutem już bardzo mało dzieli Rosjan od doprowadzenia do sytuacji, w której logistyka ukraińska załamie się i Ukraińcy nie będą w stanie zaopatrywać dłużej Bachmutu.
Obronę Bachmutu utrudnia fakt, że Rosjanie jednocześnie nacierają na trzech kierunkach. Oprócz ataków na północ i południe od miasta, Rosjanie stopniowo wchodzą do wschodnich dzielnic Bachmutu. Przy czym mówiąc o kierunku wschodnim, trzeba od razu zaznaczyć że Ukraińcy mogą skutecznie spowalniać tutaj rosyjskie natarcie, opierając się o rzekę Bachmutówkę, która dzieli miasto na część zachodnią i wschodnią.
Ukraińcy wyprowadzają lokalne kontrataki, które utrudniają Rosjanom otoczenia Bachmutu, jednak nie są w stanie odrzucić Rosjan od miasta. Ukraińcom zdaje się brakować dostatecznych odwodów do przeprowadzenia „szerszego kontrataku”, który mógłby odblokować kluczowe szlaki zaopatrzeniowe idące do miasta. Obwodów brakuje najprawdopodobniej ze względu na ukraińskie przygotowania do odparcia spodziewanej rosyjskiej wiosennej ofensywy.
Jeśli nie będzie „szerszego ukraińskiego kontrataku” i odblokowania dróg zaopatrzeniowych (a moim zdaniem nie będzie), to należy się liczyć z upadkiem Bachmutu w kolejnych tygodniach. Przy czym Rosjanie nie będą raczej się spieszyć z okrążeniem miasta.
Sytuacja, w której do Bachmutu prowadzi już tylko jedna droga zaopatrzeniowa premiuje bowiem stronę rosyjską. Rosjanie zamiast rzucać się na Bachmut, będą pewnie próbowali zyskać kontrolę ogniową nad trasą O-0506, aby zadać stronie ukraińskiej jak najwyższe straty. Rosyjska taktyka jest przewidywalna i mało finezyjna, ale skuteczna – przewaga w ciężkim sprzęcie oraz sile żywej robi swoje.
Upadek Bachmutu nie zmieni sytuacji strategicznej – na zachód od miasta znajduje się pas ufortyfikowanych wzniesień, które posłużą jako kolejna linia ukraińskiej obrony i będą wykorzystywane do spowalniania rosyjskiego marszu na Słowiańsk i Kramatorsk.
Ponadto trzeba pamiętać, że bitwa o Bachmut ma charakter walki na wyczerpanie. Każda ze stron próbuje zadać przeciwnikowi jak najwyższe straty i załamać potencjał przeciwnika przed wiosenną ofensywą. To kto kontroluje Bachmut ma znaczenie drugorzędne. O tym kto wygrał tę walkę na wyczerpanie przekonamy się wiosną.
______________
Info wrzucam na:
- Twittera
- stronę internetową
- #lagunacontent
____________
W związku z tym, że wołanie na wykopie nadal nie działa to postanowiłem uruchomić newsletter na substacku - zasady są proste, zapisujecie się mailem i dostajecie powiadomienie jak dodam nowy tekst. ( ͡º ͜ʖ͡º) Żeby się zapisać kliknij tutaj
______________
Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem. Przypominam też, że mam też Patronite - dla Patronów przygotowuję cotygodniowe przeglądy prasy, sesje Q&A, wczesny dostęp do artykułów i inne fajne rzeczy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#rosja #ukraina #lagunacontent- autorski tag #wojna #ukrainanafroncie afroncie
081a5103-5b87-4723-a951-c146f71cab2f
be3b31af-6e5d-4ed6-b458-74cab5f6b8f9
75f8b8de-c85e-4fe1-b17b-ab6ac1fb03cc
bylembordo

@Ragnarokk ale co zle napisal @pszemekphp ? Jak ktos krytykuje Ua to musi byc ruska onuca od razu?

inskpektor

@bylembordo Jego wypowiedzi nazywasz rzeczową, kulturalną krytyką? Bo tylko taka ma sens, inaczej to w najlepszym wypadku hejt.

Ragnarokk

@bylembordo

Wszystko. To totalne brednie

Zaloguj się aby komentować

Kto zdobył Sołedar, czyli rosyjski MON vs Wagnerowcy.
Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało dzisiaj na Telegramie informację, że Wagner był zaangażowany w zdobycie Sołedaru. Nastąpiło to po skargach ze strony Wagnerowców, którzy twierdzili że umniejsza się ich rolę w bitwie.
Rosyjski MON podkreślił, że operacja zajęcia Sołedaru została przeprowadzona przez różne jednostki, które działy zgodnie z jednym, wspólnym planem. Jednocześnie jednak, podkreślono że sam szturm na Sołedar powiódł się dzięki "odważnym" (cyt.) działaniom Grupy Wagnera.
Komentarz: Od lipca do ok. połowy listopada Wagnerowcy stanowili główną siłę ofensywną Rosjan pod Bachmutem i Sołedarem. Ich postępy były jednak powolne. Bardziej przypomniało to uderzanie głową w mur niż dobrze skoordynowaną operację wojskową.
Poniżej w komentarzach porównanie sytuacji pod Bachmutem z 23 lipca i 15 października. W ciągu ok. 2,5 miesiąca Wagnerowcom udało się posunąć naprzód o średnio zaledwie kilka kilometrów. Na południu od Bachmutu Rosjanie posunęli się do przodu o ok. 15 km, a w okolicy Sołedaru o ok. 5 km.
Sytuacja Rosjanom pod Bachmutem zaczęła się poprawiać dopiero w połowie listopada, jak pod miasto zaczęły ściągać rosyjskie posiłki. W tym samym czasie Wagnerowcy przestali dominować jako siła ofensywa na froncie. Pojawiło się m.in. WDW.
Wagnerowcy sami nie byliby w stanie zająć Sołedaru. Tak, brali udział w decydującym szturmie na miasto, ale obok nich operowało wiele jednostek regularnej rosyjskiej armii.
No, ale wiadomo, Prigożyn próbuje zrobić z Wagnera "alternatywną armię", więc musi mieć i sukcesy. Stąd też to "bicie piany" przez Wagnerowców i podkreślanie na każdym kroku swoich zasług - nawet jeśli tylko wyimaginowanych.
_______________
Info z Ukrainy wrzucam na:
- stronę Puls Zagranicy
- Twittera
- #lagunacontent
Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem.
#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie
d37a594e-ba68-4714-90fb-0362b2d8d863
77e0bca2-1c71-48ff-bc9e-29fc10a3baa4
a63d43aa-38b9-4670-8a9d-ed6eca14800c
vredo

To nie jest ta łysa pała wytatuowana swastykami po samą szyję?

janlaguna

@vredo nie, myślisz o Dmitriju Utkinie, teoretycznie głównodowodzącym Wagnerowcami

Zaloguj się aby komentować