Kilka dni temu na kanale Levitov Chess (YouTube) pojawił się ciekawy wywiad z aktualnym mistrzem świata - arcymistrzem Magnusem Carlsenem (Norwegia, ranking FIDE 2862).
Postanowiłem przetłumaczyć kilka najciekawszych pytań i odpowiedzi.
Zapraszam do czytania!
Ilya Levitov: Czy nadal tak samo denerwujesz się po przegranej jak 10-15 lat temu?
Magnus Carlsen: Myślę że to wciąż to samo uczucie, jeżeli mam być szczery. Wydaje mi się, że chodzi o to jak sobie z tym radzisz z perspektywy czasu, po turnieju. Ale z pewnością w danym momencie jestem tak samo zdenerwowany gdy przegrywam, jak kiedyś. Dążenie do wygrania każdego meczu - to z pewnością się nie zmieniło.
IL: Czy gra offline i online jest dla Ciebie taka sama?
MC: Jest to całkiem podobne. Odczucia i myśli które mam nie są aż tak różne. Jak powiedziałeś, główną różnicą jest kontrola czasu, a ja po prostu myślę, że ludzie nie mają cierpliwości, aby siedzieć w domu i grać w klasyczne gry online, ale poza tym różnica nie jest aż tak duża. Wydaje mi się, że na początku miałem wrażenie, że widzę planszę trochę inaczej online. Może są pewne geometrie i tak dalej, które można poczuć lepiej, gdy grasz nad planszą, ale czuję, że z doświadczeniem ta różnica nie jest już tak duża.
IL: Czy jako Mistrz Świata jesteś zaniepokojony brakiem szans dla zawodników z rankingiem 2500+?
MC: Z pewnością istnieją nowe możliwości dla ludzi, którzy chcą zarabiać na życie z szachów online, ale czysto z gry oczywiście staje się to bardzo trudne. Nie jestem też pewien, czy w dłuższej perspektywie to dobrze, że kształci się młodszych graczy, aby stali się tylko szybkimi i blitzowymi graczami online, więc myślę, że w tym sensie to nie do końca pozytywna rzecz, że tak wiele rzeczy jest teraz online, ale tak, to bardzo, bardzo trudne pytanie i myślę, że generalnie to, co musisz zrobić, to się dostosować.
Jeśli kiedyś zarabiałeś na życie grając w otwartych turniejach i podróżując po Europie, a teraz nie masz już takiej możliwości, to tak, to źle, ale musisz się dostosować, bo inaczej nie dasz sobie rady. Ale z pewnością nie dla wszystkich było to łatwe. Znam wielu młodych zawodników w Norwegii, którzy mają teraz bardzo mało możliwości.
IL: Jaki jest Twój idealny format Mistrzostw Świata? Wcześniej sugerowałeś granie 4 partii błyskawicznych dziennie zamiast 1 partii klasycznej.
MC: To zależy od tego, co chcesz zobaczyć. Jeśli chcesz zobaczyć, kto jest najlepszym graczem, powinieneś rozegrać wiele spotkań - to proste!
Myślę, że to, co dzieje się teraz, to fakt, że kiedy gra się 12 lub 14 partii, to jest to dość krótki dystans i naprawdę uważam, że wartość błędu jest bardzo wysoka, a przeciwko każdemu z najlepszych graczy bardzo trudno jest się odegrać, jeśli przegrało się wczesną partię, więc myślę, że ten format nie jest dobry do decydowania o tym, kto jest najlepszym graczem.
Wydaje mi się, że jest on dobry tylko w tym sensie, że mecze będą prawie na pewno bardzo zacięte i do samego końca będzie się toczyć intryga o to kto wygra, ale jako system do wyłaniania najlepszego gracza nie jest on zbyt dobry.
IL: Dlaczego pula nagród w Dubaju, w wysokości 2 milionów euro, jest niższa niż w przypadku niektórych meczów Karpow-Kasparow, mimo niedawnego boomu szachowego? [chodzi o turniej 2021 FIDE World Chess Championship, które został przełożony na termin 24.11.2021 - 16.12.2021 - przyp.]
MC: Nie wiem. Ale fundusz nagród jest większy niż ostatnio, więc to jest poprawa. Nie wiem, szczerze mówiąc...
IL: Jakie było Twoje pierwsze i być może najbardziej pamiętne doświadczenie z Mistrzami Rosji, przed Garry'm? [Kasparov]
MC: Oczywiście dużo czytałem o rosyjskich i radzieckich szachach i dla mnie zawsze były one czymś wyjątkowym. Pamiętam, że jako młody gracz myślałem, że gdy po raz pierwszy pokonam Rosjanina, będzie to dla mnie coś wyjątkowego, a pierwszy turniej w którym zagrałem, to były Mistrzostwa Europy do lat 12 w 2002 roku i moją jedyną myślą było "kim są Rosjanie, jak silni są?".
Byłem tak przerażony za każdym razem, gdy grałem z Rosjanami, ponieważ myślałem, że oni wiedzą wszystko... i o ile pamiętam, zdobyłem 6/9 punktów, a cztery gry, których nie wygrałem, były przeciwko Rosjanom. Przegrałem z Ianem [Nepomniachtchi], przegrałem też z Andreikinem, a potem zremisowałem z Khairullinem i z Potapovem, więc próbuję sobie przypomnieć, kiedy po raz pierwszy naprawdę pokonałem Rosjanina i nawet nie mogę sobie przypomnieć.
IL: Kiedyś w Moskwie byłem świadkiem rozmowy, w której wymieniłeś wiele zapamiętanych partii z Levonem Aronianem - byłem zszokowany poziomem i jakością Twojej pamięci szachowej. Czy to coś, z czym się urodziłeś, czy co wyćwiczyłeś?
MC: Zdecydowanie urodziłem się z pamięcią doskonałą. Dużo czytałem gdy byłem młody. Widziałem wiele gier i to wciąż się trzyma. Oczywiście rozmowa z Levonem o tych sprawach jest fascynująca, ponieważ jest on kimś, kto ma ogromną wiedzę na temat przeszłości.
IL: Czy uważasz, że znajomość przeszłości jest ważna dla współczesnych szachistów?
MC: Nie wiem, czy to ważne, po prostu uważam, że to bardzo interesujące.
IL: Czy nadal masz motywację do gry na najwyższym poziomie? Jeśli tak, to co to za motywacja?
MC: Teraz chcę po prostu wygrać jeszcze jeden turniej. To jest pierwszy cel. Nadal chcę się starać by lepszym, staram się więcej uczyć, więc myślę, że nie ma nic czego jeszcze nie wygrałem, a co mógłbym wygrać. Ale chcę to zrobić ponownie i chcę się więcej nauczyć. Widzę co wiedziałem o szachach nawet pięć lat temu... Myślę, że wszystko jest tak szybko aktualizowane i jest tak wiele do nauczenia się, więc motywacja nie jest problemem.
IL: Aktualizacja z powodu komputerów?
MC: Myślę że częściowo tak. Nawet to, co do niedawna wydawało ci się że wiesz, niekoniecznie jest już prawdą.
Oryginalny i kompletny wywiad znajdziecie tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=nANszUjbDic