Z podstawowym pakietem/biletem wstępy mamy 5 randek. Może będzie można wyhaczyć jakąś nimfomankę?
https://erochainexpo.com/pl/kup-bilet/
#speeddating #tinder #erotyka #spermiage #randkujzhejto
Kuszące, ale wartościowej kobiety bym na tych randkach nie szukał. Chyba staromodny jestem
@spawaczatomowy raczej nie o to chodzi na tych randkach
@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw dlatego piszę, że chyba jestem staromodny
Zaloguj się aby komentować
@GtotheG Taaa, wykop i jego rady. Rak z przerzutami.
A Tinder/sympatia mnie zawsze męczył. Jakoś na żywo mi zawsze lepiej szło niż przez internet. ¯\_(ツ)_/¯
@entropy_ no ja niestety cierpię na chorobliwą nieśmiałość i nawet jak mnie ktoś zagaduje na imprezie - to uciekam bo się wstydze, nawet jak mi się gościu podoba. Nie bardzo wiem jak reagować w takich sytuacjach. Wszystkie związki jakie miałam to powstawały na neutralnym gruncie, z przyjaźni - przyjaźniłam się z kimś, podobał mi się i znajomość się czasem rozwijała w coś więcej. Ale te chłopy teraz to na hasło "może się przyjaźnijmy i poznajmy się lepiej" reagują jak płachta na byka, bo że niby friendzone (co nie jest wykluczone, jest z jedną opcji) i ciężko mi kogoś poznać tak dobrze, że wiem, że ta osoba do mnie pasuje bo umiemy ze sobą spędzać czas i się dogadujemy.
@GtotheG z tym friendzone to też jak dla mnie stulejarski termin.
Mam koleżanki z którymi znam się 20 lat. Jakoś nikt z tym problemów nie ma ani ja do nich ani one do mnie.
Z doświadczenia Ci powiem: jak ktoś nie chce Cię zaakceptować taką jaką jesteś to niech się buja i szuka kogoś innego. Byłem w związku gdzie się wszystko gryzło z tego powodu i szczerze to szkoda czasu. Trochę skrót myślowy ale chyba rozumiesz.
W Twoim wypadku to spróbuj jakieś hobby, nie wiem: jest w mieście jakąś grupa na fb co się spotyka na gry planszowe, jazdę na rowerze, tenisa, cokolwiek. Nie Idź na randkę tylko miło spędzić czas może trafi się ktoś dla Ciebie.
Ja za to miałem kilka spotkań z tindera jak z horroru dosłownie xD
Tinder jest przede wszystkim koszmarnie czasochłonny. Trzeba poświęcić mnóstwo czasu na przeglądanie setek profili, później w kółko wałkować różne suche zapoznawcze gadki. Ciężko nawet spamiętać z kim się o czym pisało. Umówienie się na randkę trwa kupę czasu i wymaga spoko zaangażowania, czasu i energii. A na sam koniec jak już człowiek się umówi, zarezerwuje czas wieczorem, przyjdzie na miejsce to po 5 sekundach okazuje się, że to był błąd. Ale z grzeczności wypada chociaż z godzinkę wytrzymać
W prawdziwym świecie przynajmniej od razu widać z kim ma się do czynienia i czy w ogóle chce się zaczynać jakąś znajomość.
Główny plus portali randkowych jest taki, że wiadomo po co wszyscy tam są. Automatycznie odfiltrowuje się wszystkich, którzy w ogóle nie są zainteresowani żadnymi romansami. Acz ilość ludzi którzy tam są z czystej ciekawości, bez intencji umawiania się z kimkolwiek też jest bardzo dużo.
@Basement-Chad o to to. Już sama rozkminiam czy nie mówić ludziom, że np. spotkanie będzie trwało tylko 20 minut i po tym się rozstajemy, bo nie widzę sensu żeby marnować i mój i ich czas zazwyczaj. Z żadnego spotkania nie uciekłam, z jednego miałam ochotę, no ale właśnie po spotkaniach przychodziło takie zmęczenie emocjonalne "2 godziny siedziałam z chłopem, dla którego rozrywką w życiu jest picie na festiwalach" - totalnie nie mój vibe, miły chłopak, ale no jestem całkiem innym typem człowieka i wiem, że na dłuższą metę to by nie zagrało.
@GtotheG Też wiele razy tak miałem. Dziewczyna niby spoko, ale od razu widać, że z innej bajki i kompletnie nie mamy nawet o czym ze sobą rozmawiać. Parę razu trafiałem też na cwaniary, które ewidentnie umawiały się na kolację żeby się najeść za darmo. Były też gold diggerki, które od razu pytały o to ile lat ma mój samochód, czy mieszkanie na własność itp. Żenua.
Cieszę się że mam to już za sobą.
Pare lat temu,tak z 8-10 poznac przez internet dziewczyne bylo duzo latwiej niz kiedys.
Nie mowie od razu o zwiazku,ale zeby wyjsc sie spotkac,pogadac- spoko,zero lipy.
A i przygodny seks sie zdarzal...
A teraz? Nie ma w ogole na to szansy.
@jajkosadzone Trzeba zmienić kanały dostępu
Zaloguj się aby komentować