@Gepard_z_Libii
Po pierwsze, wydajesz się mylić warunki jako warunki w znaczeniu bliskim przyczynom z warunkami jako okolicznościami ze słowa "bezwarunkowe"
Po drugie, używając słowa "bezwarunkowo" w znaczeniu, jakie mu nadałeś można uznać, że żadna postawa czy zachowanie nie jest bezwarunkowe. Zachowania altruistyczne są na wstępie jak najbardziej uwarunkowane społecznie - osobnik podejmuje takie zachowanie, bo zinternalizował społeczną normę "bycia dobrym człowiekiem". Przechodząc do biologii jednak, zachowanie zgodne ze zinternalizowanymi normami są samonagradzające, bo wysokofunkcjonujący organizm (czyli homo sapiens ) podejmując pożądane kulturowo zachowania stymuluje sobie odpowiednie struktury w układzie limbicznym i czuje się dobrze. Gdyby to nie działało, to społeczeństwa nie mogłyby istnieć.
Pies, którego uczono sztuczki po pewnym czasie nie potrzebuje przysmaku po jej zrobieniu. Samo zrobienie jest nagrodą.
Czy anonimowy darczyńca czuje się po wpłacie dobrze czy źle?
Jest wiele teorii nt przyczyn zachowań altruistycznych, ale dla mnie ta teoria ma największy sens - jest najprostsza, najbardziej uniwersalna i można ją sprowadzić do fizjologii.
Nawiasem mówiąc "szlachetny anonimowy dobrodziej" nie jest unikalny tylko dla kultury euroatlantyckiej, więc można spokojnie zakładać, że to bardzo uniwersalny archetyp i dobre samopoczucie po anonimowej wpłacie nie jest czymś perwersyjnym