Dzisiaj chciałbym polecić zespół T-Square. To taki trochę dziwny miks jazzu z popem, z saksofonem zamiast wokalisty. No i jeszcze to zamiłowanie do elektrycznych instrumentów dmuchanych, jak ktoś nie słyszał takiego brzmienia to polecam. Ogromny dorobek płytowy, był czas że wydawali płytę albo i dwie rocznie. Na starość lekko przystopowali. Zespół często zmieniał skład, z tego co ja kojarzę (a wybitnym znawcą T-Square nie jestem) przez zespół przewinęło się 3 saksofonistów, 3 basistów i minimum 2 perkusistów. I Masahiro Andoh który pocina tam na gitarce od zawsze. Bardzo cieżko jest wybrać jeden utwór reprezentujący grupę i mam z tym nielichy problem. Ja chyba najbardziej lubię okres z Masato Hondą na saxie, a więc proszę taki deep cut na dzisiaj:
https://www.youtube.com/watch?v=jkaq7cRbygE
#muzyka #pop #jazz