#pamietnik

0
4
Nie jestem prawdziwym człowiekiem. Jestem fejkiem. Manekinem odruchów.
Stoję obok, za ścianą ze szkła. Zawsze obok.
Znów grawitacja czerni.
#pamietnik
cebulaZrosolu

@acja odstaw narkotyki ziomek

Cybulion

@cebulaZrosolu @acja

c5607a36-93d5-4057-a166-e74dc1ff033c
def

to wiele mówi o naszym społeczeństwie

wombatDaiquiri

@acja jeśli autentycznie się tak czujesz - czy rozważał(e/a/o)ś wizytę u psychiatry? Cześć takich objawów da się wyleczyć farmakologicznie.

conradowl

@wombatDaiquiri objawy zostały wywołane farmakologicznie

Zaloguj się aby komentować

580 + 1 = 581

Tytuł: Będzie bolało. Sekretny dziennik młodego lekarza.
Autor: Adam Kay
Kategoria: Pamiętnik, Biografia
Wydawnictwo: Insignis
ISBN: 9788367323031
Liczba stron: 326 Ocena: 7/10

Czystym przypadkiem było, że zabrałem się za czytanie tej pozycji. Jest to pamiętnik lekarza stażysty i biografia służby zdrowia, nie tylko brytyjskiej, w jednym. Adam Kay wspomina pracę w szpitalu, w latach 2004-2010, kiedy to specjalizował się w ginekologii i położnictwie. Po skończeniu stażu postanowił porzucić medycynę.

Stykamy się z wartościową literaturą, która z encyklopedyczną precyzją powie wam wszystko, co chcieliście wiedzieć, ale nie mieliście kogo zapytać. Sam do tej pory nie wiedziałem z jakimi problemami borykają się lekarze. Oto niektóre z nich:

  • Co się robi, kiedy zespół lekarzy mdleje na widok krwi?
  • Czy lekarz może chorować?
  • Dlaczego lekarzowi stażyście trudno ubezpieczyć mieszkanie?
  • Jakie profity mają lekarze z pracę w Święta Bożego Narodzenia?
  • Czy dobrym pomysłem jest pojście na Halloween bezpośrednio po operacji?
  • Jak wygląda prawie tysięcznotygodniowa ciąża?
  • Do czego używa się ziemniaka w ginekologii?
  • Czy wiedzieliście, że USG w ciąży robi się dla zdjęć na Meta?
  • Czy nie uważacie, że informacje o prezerwatywach wielokrotnego użytku powinna być ogólnodostępna?
  • Jaki związek ma niedożywienie pacjentów w szpitalu z nocnymi dyżurami?

Osobiście najbardziej zasmuciło mnie, że do tej pory nie wiedziałem o niepodważalnej prawdzie. Brytyjski NHS czy też polski NFZ to najważniejsza firma w życiu człowieka.

Autor ma polskie korzenie w trzecim pokoleniu.

Jedna książka a takie kompendium wiedzy! Starałem się być poważny podczas tworzenia tego wpisu, ale wierzcie, że było trudno. Pamiętnik napisany z humorem i horrorem.

Książka polecana szczególnie przyszłym studentom medycyny, lekarzom i potencjalnym pacjentom, a więc wszystkim. Podobno zakazana dla chorych hospitalizowanych. Zdarzały się ucieczki ze szpitala i wzrosła ilość pęknięć szwów pooperacyjnych.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #ksiazki #pamietnik #biografia #literaturazagraniczna #czytajzhejto
e126c80e-450a-42f0-9cff-7ba305ce1615
SuperSzturmowiec

Czy lekarz może chorować?


No co ty

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Dziś jest jeden z tych dni, który zaczyna się nijak, ale już w łóżku wiem, że będzie zły. #zalesie aczkolwiek I poniekąd #pamietnik. Dopiero 9:15 a już mam dosyć.
#1
Początek dnia zaczął się od zakończenia znajomości z dziewczyną z miasta oddalonego o 30 km. Blisko? Daleko? Dla mnie blisko, dla niej dalekom nie miałbym problemu, aby jeździć do niej i ją odwiedzać, ale ze względu na odległość to raczej była znajomość, gdzie ja się musiałem starać, a ona nie. Ponownie nie miałbym z tym problemu, ale to jest podejście w stylu "potrzebuję męskiego mężczyzny, który nie boi się kobiety z jajami" no i całkowite porzucenie cech kobiecych. No cóż.
¯\_(ツ)_/¯
#2
3 stopnie na zewnątrz, deszcz, a stare baby rozmawiają na przejściach dla pieszych, ani myśląc przejść. Chryste. Jeśli macie babcie, ciocie, sąsiadki to edukujcie, proszę, bo zwariujemy. Tyle o tym trąbią wszędzie...
#3
Zajeżdżam pod firmę i nie ma gdzie zaparkować po wszyscy sobie pozostawili luki 1.5 m odstępu od sąsiada... No to jeszcze zrozumiem, ale nie rozumiem po co zostawia pół auta odległości do sąsiada zaparkowanego przed/za swoim autem w dłuż drogi. Za dużo na rower, za mało na auto. Pewnie na wakacjach we Włoszech byli.
#4
Pan Zygmunt u mnie w pracy dziś rano naprawił dwa serwisy do kawy. W jednym się popsuł młynek, pewnie ziarno go zablokowało, a w drugi jakiś czujnik przeczyścił i działa. Zawnioskuję o podwyżkę dla pana Zygmunta, gdy ktoś tylko mnie zapyta o zdanie.
#5
Tak w ogóle to przyjechałem do pracy samochodem, chociaż mam bezpośrednie autobusy, ale w ciągu 20 minut żadna z 4 linii nie zdecydowała się przyjechać. Najgorzej mam z moją empatią, bo cały przystanek młodzieży, która spieszy się do szkoły plastycznej (która jest po mojej drodze), ale to przecie uznają mnie za bałamuciciela jak jakieś maturzystki będę nagabywać do auta. I mi źle, że mokną i marzną, choć mogłem zaryzykować i to zmienić.
#6
***** ***

Zaloguj się aby komentować