#nujazz

0
6
Cinkciarz

Wooow, nie wiedziałem że ktoś oprócz mnie tego słucha

tomwolf

@Cinkciarz wspaniała płyta, wspaniały band!

Cinkciarz

@tomwolf cool story:

Jak moja była w ciąży, to często domu na głośnikach leciał album Every Day. Tam jest taka miękka, głęboka linia basowa w kilku utworach. Po urodzeniu zauważyłem że mała się trochę uspokaja jak włączę któryś kawałek. Może przypadek, a może nie

Zaloguj się aby komentować

Wykonawca: Hidden Orchestra 
Tytuł: Flight EP
Rok wydania: 07.11.2011
Gatunek: #downtempo #nujazz

Hidden Orchestra to projekt multiinstrumentalisty Joe Achesona. W swojej muzyce łaczy muzykę elektroniczną z motywami jazzowymi (w starszych albumach które znam). Tytułowe Flight jest utworem który znajdziemy rok później także na albumie Archipelago. Pan Joe od początku narzuca podniosły za razem bardzo ciepły nastrój. Główny motyw ewoluuje z biegiem utworu także instrumentalnie. Budowane napięcie co jakiś czas znajduje ujście przekierowując naszą uwagę w trochę inną stronę. Prowokując do wsłuchania się w każdy szczegół tego utworu.

Następnie czekają nas trzy remixy do utworów z poprzedniego albumu Night Walks. Dust w remiksie Floexa jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Oryginał budzi lekki niepokój a tutaj dostajemy przyjemny chilloutowy kawałek ze zręcznie pociętymi i dobranymi samplami z pierwowzoru. W Footsteps (Lost Twin Remix) przechodzimy już całkowicie w muzykę elektroniczną. Bit jest tu lekko dubowy. W przypadku The Windfall (Maddslinky Remix) mam wrażenie, że tu już ocieramy się o Dub Techno. Ciekawy utwór. Za sprawą jazzowych nawiązań do oryginału spotykają się tu dwa światy.

Odsłuch

#muzyka #muzykaelektroniczna
#muzycznanierecenzja (pandzie spojrzenie na muzykę wszelaką) tag do obserwowania/blokowania
0

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować