#kot

5
180

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Gepard po polowaniu. Zajumane z reddita.
2dbab48b-5c45-4e7e-985d-f25ae9438084
krokodil3

@Nebthtet To tłumaczy dlaczego kitku w domu się tak dokładnie wylizuje zawsze po jedzeniu

Nebthtet

@krokodil3 no tak, przypatrz się jak jedza mokrą karmę i ile jest rozchlapane wokół. Gdybym ja tak jadła to też mogę wyciągać kawałki żarcia z włosów

Atom

@Nebthtet piękno natury

Zaloguj się aby komentować

Z racji tego, że koleżanka @Nebthtet stworzyła społeczność kociarzy może pokaże zdjęcia swoich milusińskich. Ta śpiąca bambaryła to Klementyna nazywana przeze mnie Klemensem, starą torbą, bombowcem lub baryłą. Ma aktualnie około 12 lat i jest kotem po przejściach, którego nikt nie chciał. Ostatnia osoba, która ją adoptowała zwróciła ją po około tygodniu bo stwierdziła, że jej mama ma uczulenie na kotkę, ale nie na kota (XD) Kiedyś bawiąc się na balkonie wyskoczyła z niego prawdopodobnie za ptakiem i w taki sposób zaginęła na 7,5 miesiąca. Próbowaliśmy jej szukać, ale bez skutku. Z racji tego, że moja mama przeżywała brak kota postanowiliśmy zaadoptować Lenkę (kot zaatakowany przez pluszową boę) zwaną przeze mnie kapciuchem. Lena została znaleziona gdy miała parę tygodni na posesji, która była sprzątana przez koleżankę mojej mamy. Z racji podobieństwa do poprzedniej kotki wzięliśmy ją bez zastanowienia. Po około 1-2 miesiącach odnalazła się Klementyna i w ten sposób chcąc, nie chcąc mam dwa koty. Lena ma aktualnie około 6 lat i bardzo nienawidzi się z moim adoptowanym psem z Ukrainy Daszą
4f95fc41-0434-4783-a8b2-a64b38eaf53b
2952ed8a-56e6-45a3-b5ea-40dff391091e
PiesTaktyczny

@muskutanin grateczki! Powodzonka ze zwierzakami ^^

muskutanin

@PiesTaktyczny dzięki. Powodzenia ze znalezieniem auta

PiesTaktyczny

@muskutanin jestem słaba w podejmowaniu decyzji zakupowych, więc takie życzenia na pewno się przydadzą!

Zaloguj się aby komentować

Czy możecie może doradzić jakiś sensowny drapak dla kota (taki o wysokości najlepiej do 60cm, ale ze słupkiem, że kot się wyciągnie i może to podrapać jak drzewo i może z jakąś budką)? Taki, żeby był stojący na podłodze, stabilny i nie kosztował kwintyliona cebulionów.
Moja sierść zawsze miała kilka mniejszych, więc nie mam doświadczenia z tymi konstrukcjami o większej skali
Nebthtet

@pescyn no właśnie w zooplusie tego draństwa jest tak dużo, że przyda się polecenie konkretnego modelu.

Nebthtet

@Unknow no właśnie z tą stabilnością może być problem. Kot (dopiero będzie) ma 4 miesiące, więc się rozglądam za czymś sensownym.

Zaloguj się aby komentować

Oto moja Bastet-Szeri.
Jej imię oznacza po staroegipsku "Mała Bastet". Bastet oczywiście była egipską boginią miłości, radości, zdrowia i tańca.
Bastet jakoś mniej więcej rok temu przyniósł mi przyjaciel który pracuje na fabryce. Ktoś ją, i jej brata, tam wyrzucił. Ją udało się złapać niedługo po zauważeniu. Bardzo ciekawie przyglądała się maszynom. Jej brat bardzo się bał, ale na szczęście nic mu się nie stało, po akcji ratunkowej zabrał go do domu jeden z robotników. Mój przyjaciel zabrał Bastet dla mnie, ponieważ wiedział że chcę mieć czarnego kota. A jej właśnie dlatego nikt nie chciał, - bo czarna i kotka.
Kiedy pierwszy raz wziąłem ją na ręce od razu przytuliła swoją małą główkę do mojej piersi i zaczęła mruczeć.
Wszyscy domownicy (czyli babcia i druga kotka Merit, o której innym razem) od razu ją pokochali.
Bastet, kiedy już do mnie trafiła, była ślepa na prawe oko. Weterynarz stwierdził że przebiła sobie tą czarną część oka, którą się widzi, i ona wylała się do tej kolorowej części oka (sorry, nie wiem jak to sie nazywa, ale wiadomo o co chodzi xD ).
Kotka pomimo że je bardzo, bardzo dużo, do tego stopnia że czasami mam wrażenie że byłby w stanie zjeść całą świnię, to prawie w ogóle nie urosła. Poprawka, urosła, ale tylko w szerz ;D Wciąż jest taka malutka jak była kiedy dostałem ją rok temu, a kiedy ona miała ok. 6 miesięcy.
Dzisiaj zjadła obiad z pokrojonej w kostkę surowej piersi kurczaka. Zjadła całą garść, jak zjadła to wyskoczyła na stół i ściągnęła z mojego talerza jajko sadzone i zjadła je na podłodze, później jeszcze wróciła po fasolkę szparagową, ale już jej nie dałem xD
Poniższe zdjęcia przedstawiają omawianą Bastet :D To po lewej zrobiłem dzisiaj, a to po prawej kilka dni po tym jak przyjaciel mi ją przyniósł.
Na koniec dodam że kotka doskonale jest świadoma swego dobrego losu i mam wrażenie że każdego dnia próbuje mi się za to odwdzięczyć. Zawsze rano kiedy się budzę wskakuje na łóżko się ze mną przywitać. Czasem ze mną śpi. Czasem przychodzi jak czytam książki czy siedzę przed komputerem i się przytula, a jak wychodzę i zostawiam kotki same, to miauczą za mną jakby nie chciały żebym szedł. A kiedy wracam, obie mnie witają. Ale może już wystarczy, bo rozpisałem się bardziej niż zamierzałem :D
f7879f87-65eb-49de-87b9-3f47f4a48547
49bb6b35-2574-4165-aa0f-9a837724ea40
lubieplackijohn

@Merenbast Zacny futrzak Chociaż imo bardziej pasowałby do Ciebie sfinks

Merenbast

@Nebthtet Tak, byłem, weterynarz powiedział że taki gatunek i żebym się nie przejmował.

Miała też badania i szczepienia, więc jest całkowicie zdrowa!

Nebthtet

@Merenbast no to super, niech się chowa zdrowo i jak najdłużej.

Zaloguj się aby komentować