Szukam zegarka do chodzenia na co dzień - im prostszy tym lepiej, bez zbędnych cudów jak daty, fazy słońca czy jakieś chronografy. Podobają mi się zegarki w stylu Field Watch, ale niektóre to z cenami mocno odjechały (tak, o tobie piszę Hamilton).
Co byście wybrali z tych 3 niżej? Ewentualnie polecacie cos bardzo zbliżonego i w +/- takiej cenie?
- Dopiero wyjdzie, koszt 368 EUR, Vario (nie znalazłem za dużo info o firmie?).
Koperta 37mm, lug to lug 45mm, szerokość zapięcia 18mm, stal nierdzewna, wodoszczelność 10 ATM, mechanizm automatyczny z ręcznym nakręcaniem, szkiełko szafirowe, luma jakaś C3/BGW9 Lume cokolwiek to jest.
- Obecnie niedostepny, koszt 99 EUR, Timex.
Koperta 41mm, szerokośc zapięcia 20mm, stal nierdzewna, wodoszczelność 100m, szkiełko mineralne, mechanizm kwarcowy, ma INDIGLO od Timex'a ale słaba/małą lumę.
- Obecnie niedostepny (wszystko ludzie wykupio! XD), koszt 349 EUR, Timex.
Koperta 41mm, log to lug 50mm (sporo?), szerokośc zapięcia 20mm, koperta tytanowa (podobno sie rysuje łatwo?), szkło szafirowe, mechanizm automatyczny z ręcznym nakręcaniem, wodoszczelnośc 200m, wskazówki ze spora luma ale tarcza chyba kiepsko już (cyferki). Brak INDIGLO.
Te datowniki mi średnio leżą, no ale jestem ciekaw waszego zdania o samych mechanizmach i reszcie - pewnie wiecie więcej niż ja.
#zegarki #kontrolanadgarstkow #watchboners
Zaloguj się aby komentować