#konfliktyrodzinne

0
1

Mam dylemat,moze doradzicie.

Sprawa wyglada nastepujaco:

Moja zona zostala pochowana w rodzinnym grobie-wraz ze swoja matka i ojcem,w jej rodzinnym miescie. I teraz tak: niedawno bylem na cmentarzu i to co zobaczylem zmrozilo mi krew w zylach: grob zaniedbany i brudny,pomnika nowego jak nie bylo tak nie ma( a "siostry" dostaly ode mnie na ten cel 6000 zl, od czasu smierci minely ponad dwa lata), znicze i wianki pamietajace czasy dawne( zupelnie przypadkiem moje zostaly wyrzucone,ostatnio na cmentarzu bylem w lipcu i jeszcze wszystko bylo, dodatkowo wymylem pomnik i plyte na blysk,a w sierpniu juz byl syf i malaria).

Dodam rowniez,ze ja nigdy zniczy czy wiankow nie wyrzucalem,ewentualnie tylko zywe kwiaty jak juz calkowicie uschly.


Takich zaczepek,zlosliwosci jest pelno i ja juz nie mam sily(jak beda chetni to zrobie osobny wpis) dlatego teraz tylko wymienilem wklady i zapalilem ponownie te,ktore nie wypalily sie calkowicie.


Coraz czesciej mysle o przeniesiu urny na grob mojej rodziny,w innym wojewodztwie.

Jak myslicie- warto to zrobic czy olac sprawe i po prostu regularnie odwiedzac i w miare mozliwosci dbac o aktualny grob?


Edycja: przeniesienie urny nie wchodzi w gre,bo wymaga to zgody wszystkich czlonkow rodziny-dodatkowy cyrk nie jest mi potrzebny.

No nic,pozostaje tylko ponarzekac :(

#zalesie #konfliktyrodzinne #cmentarz #jakzyc



#cmentarnejajo

436e36ae-966f-4b3f-aad5-0b27c21cba47
Sweet_acc_pr0sa

@jajkosadzone pojechał bym do sióstr opierdolił tak że sąsiedzi chcieli by dzwonić na policję wsadzil w samochód i zawiózł do kamieniarza aby wpłaciły zaliczkę po czym pojechalibyśmy na grób i kazał bym go zrobić na błysk, ale ja zawsze byłem impulsywnym człowiekiem który nie boi się konfrontacji a ostatnie na co sobie pozwala to aby ktoś mnie olał jak ma to miejsce w twoim przypadku


Jednak ty możesz być całkowicie inna osoba i może doradzał bym ci drogę prawna

Gustawff

@Sweet_acc_pr0sa całkiem możliwe, że jak robią inbę o 6000 zł. to pewnie nie mają takich pieniędzy i opierdol nic nie da.

Sweet_acc_pr0sa

@Gustawff średnio by mnie to interesowało, zaliczkę by zapłaciły i miały z miesiąc na uzbieranie reszty albo wzięcie krechy

pigoku

@jajkosadzone wiem, że to jest często uwarunkowane światopoglądem, ale może zastanów się czy sam grób żony jest dla ciebie ważny?

To tylko miejsce a takich miejsc związanych z nią zapewne jest więcej i są zapewne ważniejsze jak choćby wspólny dom, w którym się mieszkało. Pomnik na cmentarzu to tylko kawał kamienia i jak widać, powód do podkręcania negatywnych emocji.

Osobiście od czasu kiedy zmarła moja rodzicielka nie byłem na cmentarzu bo to 300 km od miejsca gdzie mieszkam i cóż, nic tam nie ma.

Co nie znaczy że o niej nie pamiętam i jej nie wspominam.

jajkosadzone

@pigoku

Wazne jest to,ze ktos sie doczegos zobowiazal,a tego nie zrobil.

To jest brak szacunku dla mnie,a przede wszystkim dla zmarlych.

Nie ma nowego pomnika,jest tylko doczepiony maly pomniczek doczepiony na grob- jest to conajmniej nieestetyczne.


Naprawde nie masz wolnego weekendu albo kilku dni,zeby odwiedzic wlasnej matki? Nikt nie wymaga,zeby robic to godzinami codziennie,ale kilka razy do roku to chyba jest jakas mozliwosc?


@Sweet_acc_pr0sa

Kase maja,ale ja juz nie mam sil ani checi do awantur- szarpanina to nie jest rozwiazanie moge jeszcze sobie klopotow narobic.

Dodatkowo nie mam dowodow,ze pieniadze dawalem,a jak komus morde obije to pamietaj,ze jest slowo kilku osob przeciwko jednej- nie ma zadnych szans,zebym nie poniosl konsekwencji,bo bardzo chetnie mi zrobia kolo piora i bardzo chetnie odbiora mi opieke nad dzieckiem.


Po prostu wkurwia mnie,ze mozna byc takim malym i podlym czlowiekiem.


@Gustawff

O pieniadze sie nikt nie wykloca,bo kazdy je ma- to jest po prostu brak szacunku do mnie jak i przede wszystkim do zmarlych. Nie ma nowego pomnika,jest tylko na grobie taki maly pomnik.

pigoku

@jajkosadzone ale to nie chodzi o to że nie mam czasu tam pojechać. Po prostu tam nie ma po co jechać. Tam nic nie ma, blosy zostają w naszych wspomnieniach, w grobie jest tylko proch i urna.

Fly_agaric

@jajkosadzone

Naprawde nie masz wolnego weekendu albo kilku dni,zeby odwiedzic wlasnej matki?

WTF? Nie dotarło do ciebie co napisał - zmarła. Jej tam nie ma, żeby ją miał odwiedzać. W tej sytuacji mowa o odwiedzaniu tylko dziury w ziemi, ze szczątkami po mięsie, które też już zostało zjedzone przez mikroby i robaki. Robienie komuś obcemu takiego wyrzutu, jak twój, to skrajny infantylizm.

Ja rozumiem, że próbujesz jakąś mistykę do tego dorobić, ale matki już tam nie ma. Jak umiera, to tracisz ją na zawsze.

I teraz mamy różne postawy: jedni potrzebują takiego miejsca, jak grób, bo im się tam lepiej wspomina, albo ogniskuje rozpacz/wspomnienia. Inni wręcz przeciwnie, noszą to ze sobą, w głowie i sercu i dodatkowe "okoliczności" nie są im potrzebne.

Groby na cmentarzach mają większe znaczenie dla lokalnej, bardziej publicznej pamięci o zmarłych o osobach i lokalnej historii. Musisz jednak zrozumieć, że nie każdy przejmuje się otoczeniem i jego postrzeganiem na osobiste sprawy, a twój punkt widzenia jest... twój! Na stówę, nie jedyny właściwy, choćby nie wiem jak bardzo cię to mierziło. Każdy swą rozpacz, żałobę i pogodzenie się z faktem rozgrywa po swojemu.

Zaloguj się aby komentować