#kolekcje

2
111
Yoru no nai Kuni (Nights of Azure)
Japońskie wydania kolekcjonerskie na ogół są dość wypaśne i poza samą grą zawierają artbook, OST i górę innych dodatków. Na wydanie kolekcjonerskie dzisiejszej gry ostrzyłem sobie zęby parę lat, tak samo jak na wydanie europejskie do pogrania. Dzięki temu mam i wersję na PS4 (w wydaniu z okładką niemiecką :<) i wersję na PS VITA (wydanie japońskie).
W skład wersji kolekcjonerskiej wchodzą: gra (;-)), Artbook w twardej oprawie, OST, obrazek 3D i rozwijany plakat.
Ps. reszta obrazków w komentarzu ( @lubieplackijohn !)
2c1aaf2c-6a13-46b2-9d82-fd143664ede9
cc19300e-ce38-40a1-a21f-2ff3cb3b6209
91c9bb53-9c11-4c1c-9b3d-c452b79512b3
959be56d-3f38-4e59-84f0-22fdcae39c5f
5f09c67c-2752-42dc-a2c5-83e279232912
pescyn

Szanuje i zazdraszczam …. Kurdele piękne wydanie …… (a wersja na ps4 jak zawsze brzydal )

lubieplackijohn

@Morrak Odgrażał się, odgrażał, no i wrzucił

Zaloguj się aby komentować

#2 Seria Utawarerumono
Seria Utawarerumono jest serią wywodzącą się z Eroge (wydaną przez Aquaplus na PC, jak ktoś chce wiedzieć więcej to polecam: https://www.jrkrpg.pl/gry/pc/utawar_j/ opis wraz z załącznikami graficznymi).
Na PS4 gra została wydana początkowo jako gra dwuczęściowa - Mask of Deception and Mask of Truth. Następnie wydano ugrzeczniony remejk wersji PCtowej - Prelude to the Fallen. Seria jest grą taktyczną, podobną do Final Fantasy Tactics, czyli nasi bohaterowie poruszają się po polu "szachowym" atakując wrogów atakami zwykłymi, umiejętnościami i atakami specjalnymi. Czwarta część ZAN jest grą typu musou, gdzie sieczemy z przyjemnością serki wrogów.
Fabuła obu głównych trzonów (Prelude i Mask of) opiera się na podobnym koncepcie - czyli nasz bezimienny bohater budzi się w nieznanym /?/ świecie, w którym nie ma ludzi, a ludziopodobne postacie ze zwierzęcymi uszami. Całą zaś grę próbujemy dociec, gdzie tak na prawdę jesteśmy, kim jesteśmy i co tak na prawdę się stało ze światem.
Pomimo ugrzecznienia, seria dalej jest utrzymana w humorystycznej konwencji ecchi.
Więcej zdjęć znów w komentarzach!
c16bbd80-5728-41d7-a7cd-1f9b574f4976
fcc652e8-3ee7-458d-80c6-215cac0c5739
f59cffa2-0504-41da-96fb-5d2b8184e7e2
2ddaff59-a422-4b76-b706-318a830c78e0
ad07282b-2dc2-49d8-9d73-1f21a5ea97f7
pescyn

Był chyba jeszcze animek rozbudowujący lore serii- wincyj takich wpisów! Masz przynajmniej pokompletowane serie


Edyta:


Fuj - brzydkie niemieckie wydanie

Morrak

@pescyn no niestety niemiecka, kwestia optymalizacji kosztowej, byly w promocji 3 w cenie 2

Zaloguj się aby komentować

Dziś na przykładzie jednej monety chciałbym przedstawić całą ich masę oraz wrzucić kilka ciekawostek - ot taki ambitny plan na sobotę, który oczywiście wypali
Dolar kanadyjski - a dokładniej srebrny dolar kanadyjski, w jedynym słusznym wariancie z Indianami w canoe to jedna z moich ulubionych monet z tamtej części świata. Pomijając piękny rewers o awanturniczo-przygodowej wymowie [a przynajmniej tak go rozumiał małoletni ja, dla którego była to jedna z pierwszych srebrnych monet w kolekcji] sama moneta niczym szczególnym się nie wyróżnia, ot kolejna moneta bita milionami, popularna i łatwo dostępna - choć dla Kanady jest stosunkowo ważnym krążkiem srebra.
Jak przystało na kraj kolonialny o aspiracjach równie wielkich jak powierzchnia, sytuacja gdzie jednocześnie w legalnym obiegu są monety brytyjskie, francuskie, hiszpańskie, amerykańskie oraz wydawane i bite przez przeróżne lokalne banki i instytucje dolary kanadyjskie jest kłopotliwa i na dłuższa metę niedopuszczalna, więc po wielu bojach i nie bez problemów przeprowadzono standaryzacje i reformę walutową by finalnie w 1934 powołać Bank of Canada. W roku 1935 z Królewskiej Kanadyjskiej Mennicy wychodzi cały na biało nasz bohater - jeszcze z Jerzym V na awersie, który po wielu zmianach wagi, kształtu, zastosowanych stopów i postaci, których profile umieszczano na awersach w obiegu zostanie do 1986 roku [co tylko udowadnia, że ten rok był wyjątkowo pechowy dla ludzkości] - na szczęście powracając od czasu do czasu w wydaniach okolicznościowych i jubileuszowych.
Dlaczego uważam, że „kanadyjki” są fajne i warto poświęcić im trochę uwagi oraz posiadać w swoich zbiorach? Mimo czasem pośredniej jakości zastosowanego stopu srebra to często wyjątkowo udane i piękne projekty bite przez jedną z ważniejszych i bardziej renomowanych mennic na świecie, cieszące oko i dostępne często z przystępnej cenie, a przez to, że kanadyjskie srebrne jednodolarówki były bite jako monety obiegowe, jubileuszowe czy typowo kolekcjonerskie są niemal idealne by zachęcić kogoś do numizmatyki.
P.S. Z premedytacją wrzucam fotę monety z młodą Elisabeth II na awersie, jako dowód, że nawet ona była kiedyś podlotkiem [chociaż ten profil zatwierdzono gdy miała twentysomething]
trochę więcej suchych danych o kanadyjkach niezmiennie z ucoin:

https://pl.ucoin.net/catalog/?country=canada&value=1.000&composition=189&currency=10
link do szerszego opisu wielu wariantów tej i innych kanadyjek [niektóre są naprawdę rzadkie i cenne]:
https://www.wikiwand.com/en/Canadian_silver_dollar#/google_vignette
602f26cc-957b-4a69-9d69-8cf5fcddcfb5

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Przez trailer do Metal Slug Tactics na switcha jakoś się mi tak zrobiło wspominkowo i po raz enty zasiadłem do prawilnego MS, a że ta gra zawsze wprawia mnie w dobry nastrój, więc rzucę post w duchu #chwalesie, może @Morrak też wrzuci coś ze swoich zbiorów
Antologie Metal Slug oraz King of the Fighters pojawiły się już jakiś czas temu na PS2, nowsze generacje niestety nie otrzymały fizycznych wydań, a że nie jestem fanem cyfrówek .... i tu Limited Run Games wjeżdża cały na biało - podpisali z SNK jakąś umowę i co jakiś czas rzucają fizyczne reedycje ich gier na [prawie] współczesne konsole - grzech nie przytulić.
40bb1538-70c4-47bc-ae16-aa909bb331ce
pescyn

@Morrak wszyscy już pędzą by w internecie o eroge podyskutować

Morrak

@pescyn może tu więcej takich dżentelmenów jak my

pescyn

@Morrak Gentlemen’s and scholars unite!

Zaloguj się aby komentować

Jesteśmy już po ceremonii zamknięcia 32. igrzysk olimpijskich i wciąż będąc w olimpijskim nastroju chciałbym przedstawić monetę bitą z okazji zmagań olimpijskich - ale tak dla zmylenia niby z Tokio ale cofnijmy się do pierwszej olimpiady organizowanej prze Japonię z 1964 roku.
Podejść na budowę kolekcji monet jest tyle ile zbieraczy, więc nikogo nie powinno dziwić, że wsród tej całej różnorodności pomysłów na zbiory, kolekcjonowanie monet olimpijskich ma wierne grono oddanych fanów, z czego korzystają mennice z całego świata bijące co 4 lata mniej lub bardziej popularne wśród zbieraczy monety. W moim skromnym mniemaniu projekt monety 1000 yen z 1964 jest wyjątkowo udany i warty posiadania [ @Morrak nie bądź świnia, podziel się!]
trochę danych o samej monecie
https://pl.ucoin.net/coin/japan-1000-yen-1964/?tid=2508
dd4116de-16fc-4ef3-8c02-144052f53863
Morrak

@pescyn nie dam moja!

Zaloguj się aby komentować

Dziś trochę o tym, że moneta oprócz roli środka płatniczego, może pełnić też ważną funkcję propagandową, co postaram przedstawić na przykładzie monety bitej w burzliwych latach 20-tych ubiegłego wieku.
50 kopiejek, zwany też "poltinik" to niezwykle ważna moneta dla rodzącego się związku radzieckiego, który w czasie pierwszej emisji tej monety znajdował się w niewesołej sytuacji - głód, opłakana kondycja gospodarki, niepokoje po dopiero co zakończonej wojnie domowej z "Białymi" wszystko to sprawiało, że potrzebny był pokaz siły - coś co pokażę ludziom, że jedyna słuszna idea i kierunek który wskazuje partia jest jedyną drogą do dobrobytu. Nazwa i nominał nawiązuje do monet pół-rublowych ostatni raz bitych jeszcze za cara, awers przepełniony jest symboliką kultu pracy, rewers to laurka sloganów partii - całość stanowi jasny i czytelny nawet dla niepiśmiennych przekaz na potrzeby wewnętrzne, ale też silny sygnał na zewnątrz.
[co jest trochę ironiczne, gdyż mennice radzieckie nie były w stanie ogarnąć wielomilionowego rządowego zamówienia i ten symbol siły państwa i parti bity był w mennicach brytyjskich]
Dlaczego warto mieć tą monetę w swoich zbiorach? Aspekt historyczno-socjologiczny na pewno jest mocnym argumentem, choć ciekawe też są wszystkie "urban legends", które narosły wokół tej monety czy to w czasach gdy była w obiegu jak i długo po nich - podobno był wariant platynowy, podobno nie do końca wiadomo ile ich w danym roku wybito, gdyż normy normami a wszyscy kradli, podobno była przeklęta gdyż do jej produkcji wykorzystywano znacjonalizowane [rozkradzione] srebra [sztućce, biżuterie, inne monety] cara i szlachty, a nawet jak nie przetapiano staroci, srebro było krwawe z kopalni gdzie w nieludzkich warunkach pracowali więźniowie polityczni - tak czy siak moneta pełna zła
trochę o monecie [automatyczne tłumaczenie, proszę brać na to poprawki]:
https://pl.sodiummedia.com/4276127-fifty-1924-silver-coin-of-the-proletariat
https://en.ucoin.net/coin/ussr-1-poltinnik-1924-1927/?tid=8699
06d59383-eb6f-4b67-8ddd-3175794778d1

Zaloguj się aby komentować

Na Kubie "się dzieje" ostatnimi czasy, więc wrzucam dziś 1 Peso z Republiki Kuby - z czasów zanim rewolucja rozmontowała ten kraj na dobre.
Srebrna moneta obiegowa, urokliwa, a jednak bita latami i to w milionach [ostatnia emisja w 1934], więc wołam @Bipalium_kewense
Dlaczego w ogóle warto mieć tą monetę w swoich zbiorach? Pomijając tak oczywisty fakt, że to całkiem ładnie uformowany kawałek srebra, to odkąd pamiętam, dużą dozą sympatii darzyłem monety i numizmaty z krajów, których z różnych powodów już nie ma na mapie, lub jak w przypadku Kuby niby są ale z powodów politycznych lub demograficznych "to już nie samo"
więcej suchych danych o samej monecie np tu:
https://pl.ucoin.net/coin/cuba-1-peso-1915-1934/?tid=46127
więcej informacji o monetach z Kuby na przestrzeni dziejów np tu:
https://worldcoinsinfo.com/world/cuba-coins.html
https://en.ucoin.net/catalog/?country=cuba&page=2
acd101d3-0f29-4a05-bcbd-3d509c30a9bb
Bipalium_kewense

@pescyn Takie właśnie monety są dla mnie najciekawsze; dobrze, że wołałeś.

dziki

@pescyn będzie więcej takich wpisów? Jeśli tak to może dodawaj jakiś tag do wpisów Ech, zawsze chciałem pojechać na Kubę...

pescyn

@dziki no jest plan na więcej wpisów o takiej właśnie tematyce, trochę z czasem ostatnio na bakier, ale będzie Pan zadowolony , a tag to niezmiennie #monetanadzis

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem czy numizmatyka wśród użytkowników tego portalu cieszy się sympatią [w dobie wzrostu inflacji ceny monet zwariowały z lekka, ale to też doskonały powód, żeby się tematem zainteresować], ale co jakiś czas pod tagiem #monetanadzis będę wrzucał zdjęcia lub informację monetach, które uważam za ciekawe, pięknie zaprojektowane i/lub na tyle dziwne, że fakt ich istnienia trzeba nagłośnić.
Dziś na tapecię chyba najpiękniejszy numizmatyczny projekt ery PRL, rzetelnie opisany na katalogmonet z okazji wydania złotej repliki - zachęcam do czytania i weryfikacji domowych zakamarków, może ktoś jest szczęśliwym lecz jeszcze nieświadomym tego posiadaczem tej monety
https://www.katalogmonet.pl/Mennica-Polska/100-zł-Mieszko-i-Dąbrówka-–-historia-najpiękniejszej-monety-okresu-PRL-dp7
2d1ad2b1-c9b5-4baa-92df-42efa7e87243
pescyn

@Bipalium_kewense Mieszko i Dąbrówka zdarzały się w obiegu, wiec ta moneta jak najbardziej pasuje do Twojego podejścia, ja z kolei zachęcam do zerknięcia na projekty srebrnych monet „trzech cesarzy” z okresu pierwszej wojny i trochę przed. Monety obiegowe, pięknie wykonane i bitę w dużych ilościach, wiec nietrudno dorwać ładnie zachowane okazy w przyzwoitych cenach. Jeżeli greckie euro się podobało coś znajdę w tym tagu co się może spodobać

Bipalium_kewense

@pescyn Dla uściślenia powiem tylko, że chodziło mi o "regularny" obieg, czyli o monety zaprojektowane do bicia przez długi czas ("na stałe"), a nie w pojedynczych, okolicznościowych seriach. Co nie zmienia oczywiście faktu, że moneta z Mieszkiem i Dąbrówką jest bardzo ładna - po prostu sam z siebie bym jej nie wyszukał. Dodam Twój tag do obserwowanych.

pescyn

@Bipalium_kewense Moneta kolekcjonerska to rzeczywiście dość świeży koncept, a jej faktyczna wartość jest inna niż ta na niej wybita, ale zaręczam Cię, ze jest od groma monet bitych setkami tysięcy lub nawet mymłonami, które jakością wykonania biją niejedną obecną kolekcjonerkę a które krążyły w obiegu aż rewers i awers wytarły się do zaniku czytelności - obserwuj, obserwuj - „będzie Pan zadowolony”

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry! Próbuję to opchnąć na allegro za miliony monet Myślicie, że ktoś jeszcze kupi kartę sprzed 20 lat? Myślę, że wszyscy kolekcjonerzy ją już dawno mają
16a546d0-db6f-417f-9237-a3eef06de7b0
mejwen

@pokemon może być ciężko na polskich serwisach, celowałbym bardziej w ebaya, no chyba że w jakieś fanowskie grupki/fora

Zaloguj się aby komentować

Kiedy chciałeś tylko poukładać kilka kart, a okazuje się, że wyciągnąłeś pół kolekcji i układanie zajmie jeszcze 3 dni..
690aca2b-350b-4beb-8226-5af1f944456d
mejwen

@pescyn @pokemon ciekawy pomysł na aktywa jak złotówka traci na wartości

pokemon

@mejwen Kurcze czytałem niedawno, że jakiś fundusz inwestycyjny właśnie kupił ileśtam setek kart (nie tylko pokemon i MtG, ale jeszcze jakiś z basebalistami) i właśnie przetrzymuje jakąś część aktywów w tym....

pescyn

@mejwen @pokemon - zapewnie widzieliście ten wpis - taka ciekawostka apropos przetrzymuywania aktywów - zdj małe ale wprawne oko wypatrzy tam ciekawą kartę

27b6989c-8f26-49aa-8c4a-697c0828cbf1

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia