Wyłożono 1 mld 300 mln zł i nagle została zamknięta. Tak być nie może - powiedział Marian Banaś, przewodniczący Najwyższej Izby Kontroli, komentując sprawę budowy bloku 1000 MW w Elektrowni Ostrołęka. - Wszystko wskazuje na to, że będziemy jednak zmuszeni złożyć zawiadomienie do prokuratury - dodał prezes NIK.
-
O rozpoczęciu kontroli w Elektrowni Ostrołęka NIK poinformował 1 grudnia 2020 r.
-
Izba zapowiadała, że kontrola obejmie poszczególne kwestie dotyczące budowy bloku energetycznego i sprawy związane ze wstrzymaniem realizacji projektu.
-
Umowę na budowę bloku węglowego w Elektrowni Ostrołęka podpisano 12 lipca 2018 r. 13 lutego 2020 r. Enea i Energia oficjalnie poinformowały, że zawiesiły finansowanie budowy bloku w elektrowni Ostrołęka.
Zaloguj się aby komentować