Czy atom uratuje Polskę? Najpierw Polska musi uratować atom
Energetyka jądrowa może obniżyć ceny energii nawet o połowę, decydując o konkurencyjności gospodarki polskiej w dobie kryzysu. Polacy muszą jednak najpierw doprowadzić do tego, aby w ogóle powstała – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Polska czeka na oferty i zielone światło w Brukseli
Polacy nie mają wciąż wybranej technologii, modelu finansowego ani biznesowego budowy pierwszego reaktora elektrowni jądrowej, który miałby stanąć do 2033 roku. Czekają na ofertę USA, która ma zostać złożona w ciągu 18 miesięcy od 24 lutego, kiedy została parafowana umowa międzyrządowa Polski z Amerykanami o jej przygotowaniu. Chociaż Warszawa ciąży ku współpracy z USA, to piłka pozostaje w grze. Przedstawiciele rządu zapewniają, że oczekiwanie na ofertę amerykańską nie przesunie harmonogramu budowy atomu w Polsce.
– Obecna umowa polsko-amerykańska nie przesądza wyboru partnera ani technologii. Poruszamy się w tej kwestii w ramach regulacji Euratomu i Unii Europejskiej. Umowę notyfikowaliśmy w Euratomie. Z Komisją Europejską będziemy omawiali warunki wyboru technologii i one określą sposób podejmowania decyzji przez nasz rząd – powiedział pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski w wywiadzie Dziennika Gazety Prawnej.
Więcej na ten temat: https://biznesalert.pl/atom-polska-notyfikacja-euratom-pomoc-publiczna-komisja-europejska-taksonomia-energetyka-ceny-energii-nizsze-o-polowe/
Energetyka jądrowa może obniżyć ceny energii nawet o połowę, decydując o konkurencyjności gospodarki polskiej w dobie kryzysu. Polacy muszą jednak najpierw doprowadzić do tego, aby w ogóle powstała – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
Polska czeka na oferty i zielone światło w Brukseli
Polacy nie mają wciąż wybranej technologii, modelu finansowego ani biznesowego budowy pierwszego reaktora elektrowni jądrowej, który miałby stanąć do 2033 roku. Czekają na ofertę USA, która ma zostać złożona w ciągu 18 miesięcy od 24 lutego, kiedy została parafowana umowa międzyrządowa Polski z Amerykanami o jej przygotowaniu. Chociaż Warszawa ciąży ku współpracy z USA, to piłka pozostaje w grze. Przedstawiciele rządu zapewniają, że oczekiwanie na ofertę amerykańską nie przesunie harmonogramu budowy atomu w Polsce.
– Obecna umowa polsko-amerykańska nie przesądza wyboru partnera ani technologii. Poruszamy się w tej kwestii w ramach regulacji Euratomu i Unii Europejskiej. Umowę notyfikowaliśmy w Euratomie. Z Komisją Europejską będziemy omawiali warunki wyboru technologii i one określą sposób podejmowania decyzji przez nasz rząd – powiedział pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski w wywiadzie Dziennika Gazety Prawnej.
Więcej na ten temat: https://biznesalert.pl/atom-polska-notyfikacja-euratom-pomoc-publiczna-komisja-europejska-taksonomia-energetyka-ceny-energii-nizsze-o-polowe/
Zaloguj się aby komentować