15/1000- Ashirei
W jednym z poprzednich wpisów wspomniałem już o lisich weselach. Dzisiaj trochę informacji o samych lisach, które w Japonii są określane jako kitsune. Zwierzęta te od wieków mają łatkę istot magicznych, które potrafią między innymi zmieniać swoją formę, rzucać złe uroki, a nawet mają moc opętania dowolnego żywego stworzenia lub człowieka. Ashirei to określenie najniższej rangi tych stworzeń. Określa się w ten sposób niemagiczne lisy jak i kitsune dopiero uczące się magicznego fachu. Wyższą pozycję zdobywają zwykle po osiągnięciu setnego roku życia.
Nauka w celu rozwinięcia zdolności magicznych rozpoczyna się u kitsune w wieku pięćdziesięciu lat. Zaczynają studiować okultyzm oddając przy tym cześć słońcu, księżycowi i gwiazdom. Najważniejsza w tym okresie staje się nauka zmiany kształtu. Kitsune osiągają to poprzez zwrócenie się w kierunku Wielkiej Niedźwiedzicy i nałożenie na głowę ludzkiej czaszki. Aby dopasować się do wybranej przez siebie roli, często do zaklęcia stosuje się różne dodatki. Na przykład do przebrania kucharza kitsune musi mieć przy sobie akcesoria kuchenne. By przemienić się w urodziwą kobietę, swoją drogą jest to podobno ulubiona transformacja kitsune, potrzeba liści lilii, kaczeńców i podobnych roślin, które zostają umieszczone na głowie, by następnie po transformacji stać się włosami.
Po ukończeniu stu lat zdolności magiczne danego kitsune pozwalają mu na awansowanie do kolejnej rangi nazywanej chiko.
Ze względu na największą reprezentację wśród magicznych lisów z reguły to właśnie ashirei mają najwięcej interakcji z człowiekiem. Jest to także najbardziej niebezpieczny okres życia tych stworzeń, z których wiele pada ofiarą myśliwych oraz ich psów. Dopiero wraz z opanowaniem mocy to człowiek staje się często ofiarą kitsune, które szukają zemsty za krzywdy wyrządzone im lub ich lisim kompanom.
Nim trafiły do Japonii, legendy o kitsune rozwijały się na terenie starożytnych Chin. Termin ashirei pochodzi od Azi, złego lisiego yokai upamiętnionego w opowieści o chińskim żołnierzu pochodzącej z okolic III wieku. W historii tej szeregowy nazywany Wang Lingxiao był wielokrotnie wabiony przez piękną nieznajomą o imieniu Azi, dla której często opuszczał swoje stanowisko. Pewnego dnia nie wrócił z kolejnej eskapady jak do tej pory miał w zwyczaju. Dowódca mężczyzny, Chen Hao, podejrzewał, że kobieta może być nieludzką istotą. Postanowił zebrać ludzi z psami i poszukać zaginionego żołnierza. Ostatecznie odnaleziono Wanga w jaskini, leżącego na ziemi i w połowie przemienionego w lisa. Po uratowaniu przyznał, że przyjemność z obcowania z Azi była nieporównywalna z czymkolwiek, co przeżył dotychczas. Imię Azi, które w japońskim wymawia się jako Ashi, stało się synonimem kobiety-kusicielki, która posiada podłe serce i znajduje przyjemność w torturowaniu mężczyzn. Legenda ta stała się także bazą dla przyszłych opowieści o kitsune.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
@AbenoKyerto Czekam z niecierpliwoscia na wpis o Shirime:D
Zaloguj się aby komentować