"Pytanie Ogórka: Znany wszystkim wzór E=mc² sugeruje, że energia jest w jakiś sposób równoważna masie, a masa pozostaje równoważna energii. Założenie proste nawet dla ogórka, ale czy powinienem traktować je absolutnie dosłownie? Czy potrafimy konkretnie stwierdzić ile energii kryje się w materii? I jaki mamy dowód na to, że natura rzeczywiście posługuje się tymi wielkościami ja