Zdjęcie w tle
Wykop

Społeczność

Wykop

310

Wykop Okop Zakop Podkop

Nawiązując do wpisu @pukpuk o tym jak to MIchau nagle pokazuje ludzką twarz i udaje, że ze Społecznością są najlepszymi kumplami, to ja chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, która mnie rozbraja - Kosmonauta.
W poprzednich latach nie można było wrzucać na vikop:
  • oryginalnego kosmonauty
  • kosmonauty z zamienionymi początkami wyrazów
  • kosmanauty z innym opisem
  • kosmonauty bez opisu
  • samego tła
  • samego kosmonauty
  • w ogóle całkiem innego kosmonauty (np ze zdjęć NASA).
A teraz Michau puszcza do użytkowników oczko jak to nie wyluzował i dodali kosmonautę w grafice na stronie. xD I już, po problemie, setki banów rozdane niewiadomo za co nagle zostały uprzątniete, pora na CSa. Michau Biauek dobry ziomek pic rel. #wykop #bekazwykopu #hejto
Zielczan userbar
222d8f62-6b05-4996-94f8-ed8f122356bb
kopawdupeswiniom

Tak pokazuje ludzką twarz, że osobiście zakopuje nieprzychylne wypokowi znaleziska o Hejto.


https://www.hejto.pl/wpis/znaleziska-o-hejto-zakopuje-osobiscie-nawet-sam

Zaloguj się aby komentować

Hej, jestem tutaj os dłuższego czasu. Wielokrotnie pisałem maile z bugami czy starałem się wykorzystać moją wiedzę w celach wsparcia tego portalu.
Wpis pierwszy raz dostałem dopiero kiedy spostrzegłem jak zachowuje się Master of Universe @lubieplackijohn
Po paru dniach doszło do mnie że ten portal jest dalej lepszy od wykopu, nie chce go opuszczać i wracać na tamto bagno.
Bardzo mnie cieszy silna i tak ważna w tym momencie reakcja naszej małej społeczności, wywarliśmy presję na serwisie i udało nam się otrzymać przeprosiny z oficjalnego konta.
Nie chcę aby ten portal upadł dlatego też zwracam się z apelem do @hejto aby przebudować mechanizm działania administracji, by bany były bardziej jawne a dla nas użytkowników możliwe do sprawdzenia, z jakiego powodu ktoś otrzymał bana i czy to znowu nie była czyjaś fanaberia.
Z uszaniwaniem Zegar tyka.
zegar

@Moseva Nie chodzi o to czy jest czy nie jest. Chodzi o sam aspekt tego w jaki sposób admin się do tego odniósł.

Dura lex, sed lex.

Może dodać wpis do regulaminu zakazujący tutaj #przegryw czy coś w tym stylu.

Też admin nie jest zwykłym użytkownikiem i jeżeli chce prowadzić takie dialogi powinien używać swojego prywatnego konta, bez uprawnień admina.

Moseva

@zegar No wiem wiem, fhuui nieprofesjonalne to było, ale hejciki wybaczyły (chyba)

zegar

@Moseva damage controle poszedł poprawnie od strony. Sam John dodał jeszcze potem do pieca swoimi parodio-przeprosinamo

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
A co jeśli to #orlen wymusił na Białku wydanie na szybko nowego wykopu? Dzięki tego zniechęcili ludzi do wrzucania kolejnych negatywnych znalezisk o orlenie i rządzących. Mniej ludzi też wchodzi i czyta te negatywne newsy. #teoriaspiskowa
eiaculatiopraecox_2.0

Mniej wejść to mniej hajsu dla udziałowców. Ktoś traci szmal w tym momencie przez takie działania.

Zaloguj się aby komentować

Białek śmiało może otworzyć poradnie leczenia uzależnień. W jeden dzien wyleczył tysiące ludzi z uzależnienia od wykopu i nikt o tym nie mówi. #wykop
Zakazpalenia7

@leon to fakt, obstawiam że część zrobiła sobie detox od internetu, część przeszła na hejto lub inne portale, część jeszcze żyje nadzieja ze będzie tam jak dawniej ale to kwestia czasu aż to wszystko padnie, ale jedno jest pewne wyjdzie to napewno wszystkim na dobre. Sam po sobie czuje ze coś jakby się zmieniło od tego momentu zdecydowanie na plus.

Zaloguj się aby komentować

#wykop Ostatni wpis na wykopie umieściłem 3 dni temu, wchodzę patrze czy coś się zmieniło i meh, dalej chujnia xD Szkoda trochę, bo dużo kolegów fajnych tam było
Lujdziarski

@PozaKontrolo Ja wchodziłem głównie na #pokazkota, fajnych ludzi tam poznałem. Jedna różowa nauczyła mnie jaką karmą kota karmić, aby był zdrowy.

MasterOfScrumasterki

@Lujdziarski tutaj kurwidełko spedalonych normików robi się i leśnych dziadków, które też mają ogromne kije w dupach

Piesek

@Lujdziarski W sprawach kocich służę radą 😼

Zaloguj się aby komentować

wykop ku*wa pe el, pie*dole więcej tam nie wchodzę
8ca2ab61-20b0-47a5-9e22-7b13845e56d9
Cybulion

@lambordzini_kutacz dziala jak powinno. Autosabotaż 120%

roadie

@lambordzini_kutacz mi sie dzisiaj w ogole strona nie chciala odpalic i musialem cache czyscic

swoboda

@lambordzini_kutacz Ja również tak mam, dopóki się nie zaloguję

Zaloguj się aby komentować

Na Wykopie znaleziska na pierwszej stronie głównej mają od 100 do 200, a później do 300 wykopów. Chyba znacząco obniżyli próg dostania się na stronę główną.
[ #wykop | #bekazwykopu ]
Kolekcjoner_dusz

@Faithless Być może. Ale pewnie kwestie cenzury ze strony nkb nie ograniczyli...

MasterOfScrumasterki

@Faithless zapewne tak jak prawisz gejtunio


dla doinformowania to wykopalisko ma pelno stron xD

ale logiczne


beka z normików jak zawsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

LeRu

@Faithless Typowa psychologiczna zagrywka aby dać uczucie użytkownikowi, że jest tak ważny że byle co wstawi to i tak będzie doceniony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Pytanie, czy usunąć konto na #wykop, żeby im jeszcze bardziej dowalić liczbą usuniętych kont czy zostawić, żeby się czasem pośmiać z administracji i pochwalić tam #hejto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co zrobić z kontem na wykopie?

38 Głosów
PomaranczowyKrol

@808080myszka Nie ma co im nabijać klików i wejść na stronę. Niech powoli zdychają

Zaloguj się aby komentować

o hui, wiecie jak wykopowi specjaliści rozwiązali kwestie blokady komentowania wpisów przez zbanowanych użytkowników - jak masz bana to nie możesz komentować pod wpisem bo każdy użytkownik ma cię z automatu na czarnej liście xD
#wykop #bekazwykopu #programowanie
7fd8d2ae-1725-4efb-b6f4-8572e461fd72
ZjadlbymBigosu

@WieslawWarzywo no to chyba faktycznie komunikat pomylony, ale może się zdarzyć, to tylko kilka lat tworzenia nowej strony ;-).

Rusty

@WieslawWarzywo Mam nadzieje ze autor rozwiązania dostanie na koniec miesiąca te 15k

mrcino

@WieslawWarzywo


DO$$

BEGIN

FOR user IN SELECT public.users

    LOOP<br />

    RAISE NOTICE '%', user;<br />

    UPDATE users u SET u.czarnolista = array_append(u.czarnolista, SELECT user_id FROM<br />

    public.users WHERE u.banned = true);<br />

    END LOOP;<br />

END$$;


I pora na CSa, (w kodzie może być bug, pisane na szybko xD)

Zaloguj się aby komentować

Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą zabraniała mu jeść mięso, głównie w niedzielne poranki.
Śmiech masakrującego lewaków Kinera dobiegało zza rzędu wykopowych monitorów. Białek automatycznie podłożył wesołe i donośne dźwięki pod obraz Króla Korwina w pokoju Macieja. Intuicja podpowiadała mu, że lekko otyły kolega z pracy przebiera palcami po klawiaturze oglądając zdjęcia reklam białka KFD na fejsbuku. Nie mylił się. Czuł jednak dziwaczną dumę połączoną z rozbawieniem, które przyniosła mu owa wizja.
,,Puk puk".
Pierwsza myśl - Elfik32. Dama, która zrobiłaby wszystko za wizytę w elewatorze zbożowym.
Białek poczuł się ważny. Myśl o ogromnych silosach przerodziła się w pewność, że w tę sobotnią noc powstaje afera, którą żaden z moderatorów nie będzie mógł opanować. Zatliła się w jego biednym umyśle żądza zemsty. Ocknąwszy się wstał i nonszalancko otworzył drzwi.
Elfik32. Czarna owca moderacji stała w progu oparta o framugę ze swoim uśmieszkiem modelki. Baletki, krótka spódniczka i motzno wiosenny wianek jaśniały kontrastującą z nocnym krajobrazem bielą.
- Wstawiona jak zwykle - pomyślał Michał.
Elfik położyła palec na ustach. Białek domyślił się, że odseparowany od świata zewnętrznego Kiner nie usłyszał pukania aktywnej wykopowiczki, która właśnie przyniosła im kanapki. Spod granicy niemieckiej.
Elfik sprawnie zrzuciła obuwie i figlarnie mrugając ruszyła w stronę Kinera. Białek podążał wzrokiem za opalonymi stópkami zmierzającymi w stronę McKinera, nie mogąc powstrzymać wewnętrznego rozbawienia. Za chwilę miał wyjść na jaw fakt, którego nikt z pracowników wykopu osobiście nie widział, choć był świadom jego istnienia. Fakt, który miał zburzyć spokój Kinera na zawsze.
Elfik wczołgała się pod biurko i sprawnie wyskoczyła po drugiej stronie. Kiner wybałuszył oczy i odskoczył w tył z kebabem na cienkim cieście w ręku. Ale... Spojrzenia Białka i Kinera spotkały się. Kiner był zażenowany całą sytuacją, o czym świadczył wyraźny rumieniec na jego aryjskiej twarzy.
Śmiech Elfika rozniósł się po pomieszczeniu.
- Mały kebsik jak na administratora. - powiedziała Elfik, ledwie powstrzymując śmiech. Kiner spąsowiał bardziej. Ręce machinalnie powędrowały w stronę egzotycznego dania, gdy podchmielona Elfik rzuciła się w tę samą stronę.
- Zostaw. - powiedziała stanowczo.
Zaskoczony Kiner wypuścił zawiniętego placka z ręki. Trzydziestoparocentymetrowy posiłek bezwładnie opadł lekko brudząc spodnie Kinera, gdy Elfik doskoczyła do sparaliżowanego grubaska niczym wygłodniała kura i stanowczym ruchem rzuciła się na kebaba. Od czasu nieudanego eksperymentu z falafelami Kiner powrócił bowiem do starych nawyków, co ułatwiło wykopowiczce zadanie.
- Jesteś pijana. - wystękał, gdy Elfik chwyciła go za pokrytą sosem część mięsa z sałatą i chichocząc zaczęła prowadzić w stronę Białka, który obserwował sytuację z zaciekawieniem. Programista nie protestował jednak zbyt zaciekle. Był to pierwszy raz, kiedy kobieca ręka chciała wziąć jego kebsa. Było to niewątpliwie ciekawe doznanie, gdyż sam Kiner zdawał się zapomnieć o dziwnych okolicznościach, w jakich doszło do tego przełomowego momentu.
Białek nie mógł już powstrzymać rozbawienia, obserwując zesztywniałego Kinera kroczącego za dzierżącą jego kolację Elfikiem. Wybuchnął serdecznym śmiechem, mimowolnie puszczając krótkiego bąka o dosyć wysokiej tonacji.
- Przepraszam, - rzekł Białek przez łzy - ale nie bardzo rozumiem sytuację.
Elfik puściła kinerowy smakołyk i kołysząc biodrami powoli podeszła do administratora o podkrążonych od pracoholizmu oczach, zalotnie kręcąc loczek wydłubany spod natapirowanej burzy blond włosów.
- Nie planowałam tego. Zawsze byłam spontaniczna. - wyszeptała prowokacyjnie, gmerając już teraz palcami w okolicy guzików różowej koszuli Białka.
Kiner zastygł jak posąg w centrum serwerowni. Nie zdawał sobie sprawy, jak komicznie wyglądał z ubrudzonymi spodniami kupionymi przez mamę w second-handzie, z włosami w nieładzie i zaczerwienioną od pikantnego sosu twarzą. Poczuł ukłucie zazdrości widząc pierwszą kobietę, której pozwolił dotknąć kebaba, z zapałem oblizującą usta poplamione sosem. To on powinien być na jej miejscu.
Białek zamknął oczy, czując delikatny zapach wołowiny blisko swojej postaci. Nie była to zdrada, był to gwałt. Stąd też, domyślając się dalszego przebiegu sytuacji, nie miał żadnych wyrzutów sumienia. Aby jednak im zapobiec, wyobraził sobie że jego żona właśnie zjada ogromnego steka z antrykotu. ,,Co za kłamliwa kobieta, a miała być weganką" - pomyślał. Czuł się całkowicie oczyszczony z zarzutów.
Elfik przeszła do lizania swoich palców, by w końcu zbliżyć się do ucha Białka.
- Wiesz co jadł twój kolega? - szeptnęła, kurtuazyjnie przenosząc wzrok na jego twarz. - Soczystego kebaba z wołowiną robionego przez...
- Nie kończ. - przerwał jej Białek. Nie chciał by słowo codziennie odmieniane przez przypadki w miejscu jego pracy ostudziło obrzydzenie. Na moment jednak otrzeźwiał i odepchnął najedzoną Stecką od siebie.
- Czego tak właściwie chcesz, hm? - zapytał, badawczo spoglądając na Elfika. Nie doczekał jednak odpowiedzi, gdyż Kiner niespodziewanie zwinnie, biorąc pod uwagę jego warunki fizyczne, chwycił drukarkę Samsunga i ogłuszył Elfika celnym uderzeniem w tył głowy. Elfik bezwładnie osunęła się na ziemie, potwierdzając swoją renomę kobiety delikatnej. W sekundę później Kiner stanął ze spragnionym soczystego i pikatnego posiłku Białkiem twarzą w twarz, oko w oko. Ich pragnienia równiez były całkiem blisko. Zszokowany Białek nie rozpoznawał nieśmiałego dotąd kolegi. Coś w nim zdecydowanie pękło, a w spojrzeniu programisty była niewidoczna dotąd determinacja.
- Zjedz go ze mną - wycedził Kiner. - Zjedz go ze mną tak, żeby zapiekł nas potem motzno odbyt. - powtórzył. Powieka nawet nie drgnęła podczas wypowiadania tych słów.
Białek w swoim zaskoczeniu wydał niezidentyfikowany dźwięk, lecz Kiner natychmiast podsunął mu kebaba pod usta.
- Nikt się nie dowie. Ta weganka Elfik i tak ci już powiedziała. Nie mam nic do stracenia. - powiedział. Nie czekając na reakcję Białka, przeszedł od słów do czynów.
Świat Białka wywrócił się do góry nogami, starał się jednak chłodno kalkulować, jak wiele nieoczekiwana przygoda z jedzeniem mięsa mogła zmienić w imidżu wegana alfa, na który tak ciężko pracował. A Kiner nie żartował. Był silniejszy od niego, co potwierdził brutalnie atakując Elfika kilkanaście sekund wcześniej. Setki podobnych myśli przelatywały mu przez głowę, gdy rudawy programista delikatnie rozchylił mu wargi, by włożyć mięciutki, zawinięty w ciasto kawałek wołowiny do ust i wymusić odruch żucia.
Patrząc odważnie w oczy Białka, Kiner zrobił kilka kroków w tył i wytarł t-shirt jednym pewnym ruchem. Biały delikatny wzór adidasa i plamy z sosu na piersi Kinera były dziwacznie atrakcyjne, choć jeszcze kilka minut wcześniej podobna myśl nie miała szans pojawić się w umyśle Białka.
- Maciek, ty tak na serio? Oddasz mi go? - zapytał z niedowierzaniem. Kiner skinął głową i oswobodził kebaba z folii, który aż do tej chwili otaczał tego pysznego skurwysyna. Odwrócił się i ułożył go w pozycji poziomej na stole, która byłaby dla większości mężczyzn upokarzająca. Ciasno zawinięte ciasto zachęcająco przedzierało się przez gąszcz delikatnego sreberka, aż prosząc się o gryza. Brzuch Białka zareagował na ten widok od razu, dość donośnie wydając z siebie burczenie o dźwięku podobnym do silnika V8. - Raz się żyje - pomyślał Białek. Zjedzenie kebaba z kolegą z pracy mogło się okazać bardziej męskie, niż przypuszczał. To on miał przecież być stroną dominującą.
Białek pozbył się resztek folii i pewnym krokiem podszedł do czekającego Kinera. Postanowił zaatakować znienacka. Zacisnął rękę i jednym ruchem wbił wciąż ciepłego kebaba w miękkie usta programisty. Sięgnął ręką do podbrzusza, by przekonać się, że i brzuch Kinera był tak pusty, jakby miał za chwilę zaburczeć. Dodało mu to siły i pewności siebie. Poczuł sie atrakcyjny.
Pierwsze ruchy były jeszcze dość powolne, lecz Kiner starał się przyjąć jak najwięcej pomimo małej ilości sosu. Kolejne centymetry potężnego kebaba od Białka znikały w czeluściach jego ust, a zwierzęce mlaskanie Kinera tylko podniecało właściciela dość dużego jak na polskie warunki klona reddita. Białek złapał Kinera za ramię i przyciągnął do siebie.
- Chciałeś żarcia? To masz. - wycedził i zaczął miarowo, całym ciężarem napierać na puszystą żuchwę kolegi. - Wypełnij mnie tym mięsem, Michał! - krzyknął resztkami sił Kiner, uginając się do samej podłogi, a odgłosy największego wpierdalania kebaba w historii firmy ocuciły omdlałego Elfika, leżącego od dwa metry dalej.
Elfik wstała i zataczając się podeszła do sapiącego Białka. - Hej, chłopakii... - z ust dziewczyny wychodził pijacki bełkot, który trudno było rozszyfrować. - mogę się przyłączyć?
- Wypierdalaj stąd! - wrzasnął Białek i odtrącił rękę Elfika, która zaczęła mierzwić jego włosy.
Elfik prychnęła i odeszła na kilka kroków. Udawała obrażoną, choć ciekawie zerkała na Białka, który bez opamiętania wpychał Kinerowi kebaba do ust jak maszyna. Sam Kiner odwrócił się w jej stronę i złośliwie wystawił język na wierzch. Wygrał tę partię.
Poszukiwania piersiówki w torebce w panterkę okazały się owocne. Elfik pociągnęła resztkę bimbru dla kurażu i postanowiła nie rezygnować z szansy zostania moderatorką swojego ulubionego serwisu. Stanęła na wysokości oczu Białka i ostentacyjnie rozpoczęła burczenie brzucha. Niespodziewanie pękł jej guzik w koszuli. Dopiero w tym świetle znać było ślady sosu i mięsa, które pokrywały jasny materiał. Elfik zaplątała się w bluzkę, lecz niezrażona tym faktem wciąż starała się wyglądać seksi. Będąc już całkowicie wytartą, odwróciła się i wypięła brzuch prosto przed twarzą Kinera, który niewiele myśląc beknął prosto na naddarty materiał elfikowych ciuszków. Elfik wybuchnęła śmiechem.
Po założeniu na siebie fartuchu ułożyła się na podłodze i uchyliła kołnierzyk, pokazując nieco brudną szyję o wyraźnej barwie sosu czosnkowego. - Nudzi mi się. - powiedziała. - Długo jeszcze będziecie się pierdolić z tym kebabem?. Białek jednak nie odpowiedział, zbyt zaaferowany stanem pełnego brzucha, który sobie zafundował.
Największy różowy pasek wykopu postanowił zabawić się sam. Sięgnęła ręką po trzonek od łopaty, która była maskotką serwisu i zaczęła nim jeździć po ustach. Ślina gęsto skapywała na podłogę, a Elfik pociągała się za wargi, wijąc się jak piskorz po tanich panelach. Trzonek wszedł w głodną jamę ustną Elfika jak w masło. Prawdopodobnie nie czuła niczego, a choć starała się zwrócić na siebie uwagę przez mlaskanie i udawany zachwyt fejkowym tureckim przysmakiem o drewnianych korzeniach, Białek i Kiner byli zajęci prawilnym kebabem.
Spojeni w męską jedność dochodzili właśnie razem do końca kebaba, o czym obwieścił światu pierwotny śmiech rudego programisty. Zmęczony m__b od razu podziękował Kinerowi, racząc się widokiem ciepłych jeszcze resztek ciasta z sosem. Na pożegnanie przytulił się do opakowania po kebsie, który dostarczyło mu wiele satysfakcji. I - jak podpowiadała mu intuicja - miało dostarczyć jeszcze nieraz. Usta Białka pokryty byłe lekko sosem, lecz Kiner sprawnie sobie z tym poradził, naprędce wycierając białą maź z dojrzałych ust administratora wykopu. - Ten kebab był zajebisty, nigdy tak się jeszcze nie najadłem. - powtarzał zmęczonym głosem Kiner. - Usiądź sobie, chcę ci podziękować jeszcze bardziej.
Zdziwiony Białek usiadł na czarnym fotelu, po czym Kiner rzucił się do szafy w kącie pomieszczenia. Znudzona Elfik naprędce znalazła się obok niego, próbując go dogonić, by zyskać sobie przychylność Białka. Ten zaś był zaskoczony. Elfik i Maciej wyjęli z szafy poznańskie rogale. Michał był w siódmym niebie. Nie spieszyło mu się już do domu tak, jak kilka godzin wcześniej. Kiner wykorzystał rozmarzenie kolegi, by na koniec wepchnąć mu w usta własnoręcznie pieczonego rogalika i zmusić go do gryzienia. W oczach Białka pojawiły się pierwsze ślady przywiązania, co bardzo Maćka wzruszyło. Nie zepsuło tej chwili nawet faux-pas Elfika, która głoda zaczęła sama jeść rogale. Życie w serwisie już nigdy nie miało być takie samo
#heheszki #pasta
shhocker

@EndrjuAndrzejewski Jeśli użytkownicy nie nabiorą się na te jego lajkowania postów to zacznie dorzucać vouchery na orlenowskie hot dogi.

PomaranczowyKrol

@shhocker wrzuciłem to na pożegnanie wraz z kosmonautą, 20 min i ban ¯\_(ツ)_/¯ i dobrze mi z tym

Zaloguj się aby komentować

cieszymy sie michał, że nas ruchasz w dupę, ale teraz dodałeś te dwie krople lubrykantu xDDDD
#bekazwykopu #wykop #heheszki
67c86760-254c-4926-aa99-0985832b893a
shhocker

@zjemcimatke m_b poczuł pływającą kupę w gaciach i teraz postanowił dołączyć do społeczności. Jeszcze będzie tak, że tak jak morawiecki zwolnił Michniewicza i z czystymi rękoma wyszedł z afery premiowej tak samo może być z obajtkiem i Michałem Brudnopałkiem.

maximilianan

Jaki syndrom sztokholmski xD typy testują serwis za frajer, sami zwracają uwagę co trzeba naprawić, biauek na nich sra, ale jest wszystko spoko bo ich nie wyzywa xD


Raz uderzył kiedy się należało, często tulił sam z siebie xD

Asu

@zjemcimatke Przecież ten typ to ironicznie pisał a m__b plusuje xD

Zaloguj się aby komentować

Zerknąłem na w**op i zauważyłem mnóstwo postów w stylu "hejto ssie, admin debil" i tak poklikałem w profile opów. Co się okazało? Same przegrywy i patusy xD nawet mi ich nie żal.
Najlepszy był przegryw, który nazywał wszystkich tutaj toksykami xD
GARN

@maximilianan a pis z nimi, niech nie wracają tu

EndrjuAndrzejewski

no i dobrze w sumie, przynajmniej nie będą tutaj przyłazić i robić trzody

maximilianan

@EndrjuAndrzejewski @GARN dla mnie rewelka ale co się pośmiałem to moje

Zaloguj się aby komentować

Dobra
SKoro tu trafiłem z Wykopu to znaczy że otwiera sie okienko dla HT
No więc rada jest prosta - zróbcie stary Wykop z poprawioną wyszukiwarką, udostepnianiem na FB, TT Ins czy co tam jeszcze
prywatne tagi, powiadomienia, dyskusje, sprawdzanie duplikatów, kanały prywatne itd
Tylko nie wymuszajcie żebym wstawiał zdjęcia czy tekst - to powinno być z automatu i do edycji
Ale żeby powstało z tego coś poważnego to niestety musi ktoś napełnić to poważniejszymi treściami
Póki co to raczej miejsce dla przegrywów, handlarzy, freaków i gówniarzy
No chyba że ma tak być
jusstt

@Foxington nie no spox, dawno nie byłem w takich klimatach, może muszę się przyzwyczaić, jest to gdzieś w okolicy Mikroblogu wykopowego, fajne gadki czasem tu widzę

Zaloguj się aby komentować

Czy #nowywykop to pretekst do wprowadzenia nowych opcji #cenzura na stronie?
Oprócz shadowbaningu nie można np obecnie dodać żadnego art ze strony nczas.com
Sami spróbujcie dodać jakikolwiek. Nie żebym lubił ta stronę czy nie ale chodzi o sam fakt.
Ciekawe jakich jeszcze stron nie można dodawać. #afera #wykop
e8190aa8-a33f-42e7-9f29-b0def03e0927
Dzawny

Nagle również o Danielku i Orlenie cichutko.

robertx

@4pietrowydrapaczchmur Jeszcze jak, spróbuj napisać***** ***

Zaloguj się aby komentować