(...)
Aby odpowiedzieć na pytanie, kto w dzisiejszym świecie szkodzi i komu, należałoby zastanowić się nad obowiązującym od co najmniej kilku dekad, aczkolwiek podlegającym nieustannym zmianom, modelem stosunków pomiędzy krajami rozwiniętymi a ich uboższymi partnerami – tzw. „krajami rozwijającymi się”.
(...)
Z biegiem czasu zaczęto jednocześnie wyraźnie dostrzegać, że choć kraje Północy przekazują rokrocznie miliardy dolarów na pomoc dla krajów biednych, to ich całościowy wpływ na rozwój tzw. Globalnego Południa jest negatywny. Dzieje się tak dlatego, że efekty pomocy rozwojowej są niweczone przez działania w zakresie handlu, rolnictwa czy migracji, które oddziałują negatywnie na gospodarki krajów rozwijających się.
Więcej na ten temat: https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/rynki-finansowe/bankowosc/po-pierwsze-nie-szkodzic-czyli-o-spojnosci-zrownowazonego-rozwoju/
Zaloguj się aby komentować