Zupka pomidorowa wyszła w mojej opinii super! Żonie brakowało makaronu, bo uwielbia makaron, ale goście byli zadowoleni i mieli coś innego niż zwykle. Koloru była mętnego rosołu, ale po zapachu i smaku od razu było czuć mocno pomidory, zresztą to w większości pomidory zblendowany tylko pozbawione miaszu i koloru czerwonego za pomocą białek.
Na drugie był pstrąg konfitowany w maśle, tylko nie dałem do masła ziół i przypraw, więc nie był super aromatyczny, ale był delikatny, lekko maślany. Do tego było puree z brokuła. Marchewka, pęd groszku, perełki z soku z marchwi zrobione za pomocą sferyfikacji odwroconej i płatki kwiatów jadalnych.
To moje porcje, więc dla siebie zostawiłem brzydsze i mniej reprezentacyjne kawałki. Mimo to w mojej opinii godne uwagi metody
#gotujzhejto
Na drugie był pstrąg konfitowany w maśle, tylko nie dałem do masła ziół i przypraw, więc nie był super aromatyczny, ale był delikatny, lekko maślany. Do tego było puree z brokuła. Marchewka, pęd groszku, perełki z soku z marchwi zrobione za pomocą sferyfikacji odwroconej i płatki kwiatów jadalnych.
To moje porcje, więc dla siebie zostawiłem brzydsze i mniej reprezentacyjne kawałki. Mimo to w mojej opinii godne uwagi metody
#gotujzhejto
@radio20 rozumiem że to raczej dla szpanu a nie żeby się ktokolwiek najadł? xd
@Voltage Najesz się najesz, tylko musisz też sam talerz ojebać.
Gx
@Voltage było jeszcze pesto z penne robione przez żonę i owocki na koniec więc głodni na pewno nie wyszli ;)
@radio20 wierzę na słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Moose niestety goście unikają słodkiego więc mimo że kusiłem jak Szatan Papieża Polaka do pedofilii to nie chcieli skorzystać:/
Zaloguj się aby komentować