Nie muszę męczyć się już z ograniczeniami motoroweru. Szkoda tylko, że koszta całego przedsięwzięcia krążą koło sumy 4000 PLN... (jestem biedakiem, więc dla mnie to niemało).
#motocykle
@Piwniczak1991 4000? ja w 2022 placilem jakies 1800 zl za kurs + egzamin 140 zl bodajze
@bartek555 u mnie za kurs 3k + 200 egzamin + 50 teoria, kupiłem też wejście na plac przed egzaminem i dodatkową godzinę na placu, by być "pewniejszym siebie", bo zjadał mnie niemiłosiernie stres.
@bartek555 @Piwniczak1991 nieźle ceny wywaliło. W 2016 wyrobiłem się w 1300zł z egzaminem.
To były jeszcze stare dobre czasy OSK bez spiny. Było tanio, ale za to szybko i byle jak xD Załatwiłem wszystko w 10dni, od pierwszej lekcji do egzaminów. Musiałem tylko przylecieć miesiąc wcześniej na 1 dzień, zrobić badania, założyć PKK i oficjalnie zapisać się na kurs.
@Stashqo 4 tysiące
Za taki motorek 4k to naprawdę dobry deal! Teraz to pożyjesz! Powodzonka
@Piwniczak1991 czy na takim motorku jezdzi sie bezpieczniej, niz na takim Suzuki na lezaco? Pomijajac sama w sobie predkosc
@cweliat pozycja w miarę "pionowa", jeździ się jak najbardziej bezpiecznie i wygodnie, a prędkości zawrotnych on nie osiąga. Można wyciągnąć 140 km/h, wszystko powyżej to męka.
@Piwniczak1991 Też zrobione w tym roku, sam kurs 1899, razem ze wszystkimi innymi opłatami 2500. Tylko zapisywałem się w lutym, jak ceny nie były jeszcze zaktualizowane z zeszłego roku, teraz kilka stówek więcej. Średnia to faktycznie jakieś 3k, przeciętna cena taniego to ~2400, tańsze to już ograniczanie się do Łodzi czy Warszawy. Oczywiście tanio zazwyczaj nie oznacza dobrze, u mnie nawet nie było tłumaczenia zadań egzaminacyjnych czy instruktora obecnego na placu w czasie ich wykonywania, tylko - Panie, tu masz motur, tu są pachołki i jeździj
Zaloguj się aby komentować