Znalazlam ogromny plus mieszkania w bloku. Mianowicie, nie slychac jak wieje wiatr... W domu napierdala w okna i dach jak pojebany.
razALgul

@Bananada kiedyś, gdzieś już to pisałem. Jak ja mieszkałem w bloku (ale taki ultra prl, beton z piasku i 10 pięter), to przy wichurze ponad 100km, to się woda w kiblu bujała...osobiście chyba (podkreślam tu "chyba") wolę dom...

PaniKosmetolog

@Bananada mieszkam w bloku, napierdziela aż miło. Okna niby nowe, ale i tak wszystko dudni

Bananada

@razALgul @PaniKosmetolog hmm to moze kwestia gestej zabudowy w takim wypadku

razALgul

@Bananada no właśnie w przypadku bloków, to był jeden na drugim...robiły się przeciągi pomiędzy blokami i wiało okrutnie...

PaniKosmetolog

@Bananada może. Ja mam z jednej strony boisko, dalej las, a z drugiej spora otwartą przestrzeń. Kiedyś mieszkałam w falowcu na 9 piętrze, przy wichurach mialam wrażenie, że zaraz odlecę. Także chyba zdecydowanie wolę dom

StepujacyBudowlaniec

@Bananada to zależy od domu - jak masz porządny betonowy dom to też nic nie słychać, a jak masz taką lepiankę z tektury i gipsu no to niestety ale będzie nakurwiać

Atarax

@razALgul jak mówisz, że to blok PRL to kiedyś dbano o dobry przewiew miasta


http://urbnews.pl/aerodynamika-miast-przewietrzyc-osiedla/

mickpl

@StepujacyBudowlaniec tez różnie, mam typowy amerykański dom i nic sie słychac, chyba ze wywrócił kosze na ulicy xD

StepujacyBudowlaniec

@mickpl poczekaj, niech się drewno zacznie rozsychać, taki dom pracuje i w końcu chujowość tego materiału da znać o sobie

Taxidriver

@Atarax w Krakowie to tak nie bardzo

razALgul

@Atarax już kiedyś czytałem coś podobnego. Zajedwabisty im przewiew wyszedł

Atarax

@razALgul ale woda w kiblu się bujała bo rury to nie jest zamknięta przestrzeń hula tam powietrze. Inaczej by Ci zasysało wodę jakby sąsiad spuszał klocka

Atarax

@Taxidriver co nie bardzo?

razALgul

@Atarax wiesz, ja wtedy miałem z 7 lat, to i myślałem, że to od wiatru. I w sumie, wcale bym się nie zdziwił, bo na 8 piętrze mieszkałem, a blok częściowo ryjem w stronę wiatru, a właściwie jego podmuchów.

LukB

@razALgul Ruscy nie budowali z betonu i piasku, tylko te "płyty" to był normalny beton i konstrukcja była trwała jak skurwysyn. Władze PRLu chcieli szybko i tanio zbudować mieszkania dla ludu i jeszcze do tego sadzili topole żeby również szybko zazielenić teren, akurat to jest na + w PRL

LukB

@razALgul Szwabiny za wojny budowali z cegły, najwięcej pobudowali na terenie śląska

LukB

@razALgul Ty zaś chyba mieszkałeś w jakies lepiance wielopoziomowej

( ͡° ͜ʖ ͡°)

LukB

@Bananada Coś w tym może być, że w bloku wiatru tak się nie odczuwa jak w domu

LukB

@StepujacyBudowlaniec ( ͡° ͜ʖ ͡°)

razALgul

@LukB lepianka z lat 70, więcej piasku, niż cementu....

LukB

@razALgul No właśnie nie. Bloki z wielkiej płyty byly zbrojone, a Ty mieszkałeś w jakieś januszo-lepiance, to nie był blok z PRLu

razALgul

@LukB no ja nie przeczę, że nie były zbrojone. Tylko nie do końca, w każdym miejscu, jakość wykonania była taka sama.

Taxidriver

@Atarax no w Krakowie to tak nie bardzo bym powiedział, nie bardzo.

Atarax

@Taxidriver już to 10 dni temu napisałeś


A na moje pytanie co nie bardzo, nic nie odpisałeś xD

Zaloguj się aby komentować