""nie więcej niż 4,3 tys. zł"" A teraz jaka jest górna granica?

&quot;&quot;nie więcej niż 4,3 tys. zł&quot;&quot; A teraz jaka jest górna granica?

"Puls Biznesu" przyjrzał się projektowi nowelizacji ordynacji podatkowej. Okazuje się, że resort finansów chce horrendalnie podnieść opłaty za interpretacje podatkowe. Zamiast 40 zł przedsiębiorcy zapłacą nie więcej niż 4,3 tys. zł.

  

PISowski motłoch chce łupić firmy, za interpretacje gównoprawa, które sami wprowadzili...

&quot;Puls Biznesu&quot; przyjrzał się projektowi nowelizacji ordynacji podatkowej. Okazuje się, że resort finansów chce horrendalnie podnieść opłaty za interpretacje podatkowe. Zamiast 40 zł przedsiębiorcy zapłacą nie więcej niż 4,3 tys. zł.
PISowski motłoch chce łupić firmy, za interpretacje gównoprawa, które sami wprowadzili...

Zmiany dla przedsiębiorców. Zapłacą więcej za mniej

"interpretacja', w normalnym cywilizowanym kraju przepisy są jasne więc nie potrzeba takich fikołków\. Ale przecież wszyscy wiemy dlaczego u nas są niejasne\. Jak ja gardzę tym gównokrajem i dużą częścią narodu, tego nie da się opisać\.

&quot;interpretacja', w normalnym cywilizowanym kraju przepisy są jasne więc nie potrzeba takich fikołków. Ale przecież wszyscy wiemy dlaczego u nas są niejasne. Jak ja gardzę tym gównokrajem i dużą częścią narodu, tego nie da się opisać.

Wiadomości Polska

"Puls Biznesu" przyjrzał się projektowi nowelizacji ordynacji podatkowej. Okazuje się, że resort finansów chce horrendalnie podnieść opłaty za interpretacje podatkowe. Zamiast 40 zł dla wszystkich, w 2024 r. duże firmy mają płacić za jeden wniosek 2,8 tys. zł, średnie - 1,4 tys. zł, a małe - 400 zł.

Zmiany dla przedsiębiorców. Zapłacą więcej za mniej

Komentarze (9)