Zmarnowaliśmy lata zamiast zająć się starymi elektrowniami

Zmarnowaliśmy lata zamiast zająć się starymi elektrowniami

WysokieNapiecie.pl
Istnieje technologia która dzięki elektrycznemu podgrzewaniu wody zasilającej kocioł, utrzymuje się produkcję energii elektrycznej na paliwie podstawowym, przy oddawaniu do systemu elektroenergetycznego mocy mniejszej niż wynika to z minimum technicznego bloku. Dzięki temu w szczytach produkcji energii OZE będziemy spalać mniej węgla

#energetyka #technologia #ciekawostki

Komentarze (4)

darko69

Niestety ale w Polsce nigdy nie mieliśmy po 1989 roku polityków którzy chcieliby zrobić coś dla dobra kraju. Nie mamy polskich rządów tylko sprzedajne mendy.

Topia

@darko69 rząd to nie są jacyś kosmici, tylko emanacja narodu. A że naród p0lski to w większości tumany myślące tylko o tym, żeby wypić żubra i zagryźć kiełbasą, to takie są efekty.

dru_gru

@Grewest ogólnie KSE ma problem z węglówkami z uwagi na dość wysokie MWT dla 360 czy 900MW. Do tego regularne uruchomienia na 12/16h pracy i odstawienia nie pomagają już i tak starym urządzeniom co znow wpływa na zwiększone koszta remontowe. Magiczne koło sie zamyka, nie dość że generacja z węgla nie jest tania to utrzymanie odpowiedniej kultury technicznej maszyn też nie XD

myoniwy

Czyli energią z OZE grzejemy wodę, wytwarzamy parę, którą napędzamy turbinę która napędza generator i on generuje nam energię elektryczną. Brzmi trochę jak Perpetum mobile, ale ma to sens.

Elektrownie konwencjonalne w Polsce mogą zejść do ok 7000MW, a teraz zdarzają się dni gdzie mamy po 2000-4000MW eksportu energii za granicę bo OZE produkuje, i to jeszcze z ograniczeniami wprowadzanymi przez OSD.

Bilans energetyczny będzie ujemny, ale za to mniej emisji CO2. Tylko jest jeszcze jedno pytanie. Jak nisko z mocą palników w kotłach można zejść?


A i tak potrzebne są setki MW elektrowni szczytowo-pompowych.

Zaloguj się aby komentować