Zgarnąłem Forzę Horizon 5 na promce i muszę przyznać, że jest o niebo lepsza od nowego Test Drive'a, choć z progresją przeginają w drugą stronę i na start dostajesz z 6 aut chyba a kolejne wpadają randomowo po wyścigach (i w odróżnieniu od TDU nie ma kierunkowskazów w samochodach) #gry #forzahorizon #testdriveunlimited
Tylko-Seweryn

@MrGerwant Forza Horizon 5 jest fajna jako piaskownica, poprostu żeby sobie pojeździć autkami. Zajebisty vibe. Jednak ten brak konkretnej progresji, powolnego odkrywania wszystkiego boli trochę.

Dziwen

@MrGerwant to aż taka zła jest progresja w Solar Crown? Gry z serii FH zawsze były dla mnie od startu zbyt szybkie, bo praktycznie od początku dostajesz rakietę, a nie samochód i nawet nie ma udawania jakiegokolwiek realizmu. W oryginalnym TDU leciałeś od startu brykami, które miały tragiczne przyspieszenie i dla mnie to było piękne. Plus eksploracja mapy w celu odkrywania nowych dealerów i możliwości kupna innych aut. Nie wiem jak jest w SC.

Boski

Forza to typowo zamerylanizowana gra. Ma być dużo, kolorowo, a przede wszystkim łatwo. Też się zdziwiłem jak w Forza 7 po dwóch godzinach gry miałem kilka sportowych aut, gdzie w Gran Turismo miałem ze dwa, w tym żadne nie było drogie.

Zaloguj się aby komentować