https://www.nature.org/en-us/get-involved/how-to-help/photo-contest/2023-winners/
First Place, Aerials
Agnieszka Wieczorek, Poland
https://www.instagram.com/polatinaphotoandtravel/
#fotografia
Ciekawe czy mieszka tam ktoś uczulony na pyłki rzepaku
@Johnnoosh z pewnością. Już kupują drukarkę pod protesty przeciwko uprawom rzepaku.
@Deykun Rok temu podjechałem tam rowerem. Z perspektywy ulicy nie robi jakiegokolwiek szału ale z góry faktycznie ładne (chociaż szkoda, że ukryte są tu góry w tle, ale taki styl)
Mmm zapach nawozu o poranku
Kształt sugeruje że to było jakieś bagno k rolnik sprzedał bo nie szło nic uprawiać. Już widzę te popękane ściany i permanentną wilgoć.
@dez_ Zadne bagno , tam kiedyś znajdował sie magazyn prochu https://antyweb.pl/jak-odkrylem-zapomniany-sklad-prochu-czyli-technologia-lidar-wkracza-pod-strzechy
@Deykun Ależ tam musi jebać xD
ja bym tam skutecznie gnojowicą nawoził co 2 tygodnie.
Skupowałbym od sąsiadów rolników.
ceny mieszkan by grubo spadły, nawet poniżej wartości budowy.
skupowałbym dalej mieszkania i nawoził gnojem pole dalej.
miałbym większość skupione to przestałbym nawozic, a zaczął wynajmować pod hotele pracownicze dla parobków na mojej farmie.
dalszego planu już mi się nie chce pisać.
@RACO Jakbyś tyle gnojowicy lał to nic by tam nie urosło xD
@Gepard_z_Libii przez czas lania na pewno nie. - celem sa mieszkania a nie plon
Co wam tu jebie, chyba we łbach wam się jebie, gnojowicą to się leje pola rolników co mają w sumie po 85 arów upraw, i to raz do roku, wtedy jebie przez 2h, to już w mieście częściej jebie zepsuta rura od kanalizacji. Wielkopowierzchniwe gospodarstwa naworzą tylko nawozami sztucznymi, co najwyżej bałbym się w tym przypadku że rolnik leje jakieś pestycydy i we łbach się mieszkańcom poprzestawia, ale to równie dobrze każdy dom na każdej wsi graniczy z polami uprawnymi i jakoś ludzie tam żyją.
@kaszalot po prostu rzepak śmierdzi menelem
@Deykun no i fajnie, mieszkancy z darmo maja opryski z glifosatu, a pozniej bedzis plaku plaku z czego to ten rak sie bierze?
Zrobienie blokowiska w polu uprawnym to juz jest najwyzsza forma pato-dewelo. Chociaz nie wiem czy tak nie lepiej niz podawanie sobie przez okno kubka z kawa, sasiadowi z drugiego bloku, jak to aktualnie sie praktykuje xD najwieksza mam beke z ludzi co kupili mieszkania za milion i wiecej i mieli jakies pole przed blokiem, a teraz deweloperzy w takich miejscach buduja kolejny blok poniewaz zmniejszono normy budowlane co do odstepow miedzy blokami i zwyczajnie moga xD
Zaloguj się aby komentować