Zbrojnik bulldog (L187b) (Chaetostoma thomasi)
Polecam serdecznie wszystkim tym, którzy lubią zbrojniki, ale nie chcą mieć w baniaku wielkiej krowy, która w nocy mogłaby im odgryźć głowę
Czasami w zoologikach można dostać bulldoga. Lubię je, są fajne, bo nie mają rogów i wypustek jak inni krewni. Ryba ma ścięty niczym bulldog pysk. Haczykowate łuski, kolce jadowe (standard u zbrojników), ale co najważniejsze nie rośnie duży i jest (jak to już u zbrojników) bardzo wytrzymałą rybą.
Akurat ten mój ze zdjęć jest z dzikiego odłowu i przyleciał do mnie z dorzecza Orinoko. Niestety jak to już z dizkimi rybami bywa, chciałem się po jakimś czasie pokusić o F1, ale już nie dałem rady dokupić samiczki Samiec ma czerwonawe zakończenia płetw i troszkę inny kształt.
Ryba jest całkiem wojownicza. Nie da sobie w skrzela dmuchać. Ma "wężowe" oczy i w dobrym humorze lśni na złoto.
Lubi jeść wszystko, robale, spirulinę, marchewki, ale przede wszystkim tak jak pozostałe zbrojniki WYMAGA celulozy do poprawnego trawienia. Czyli MUSISZ mieć drewno w baniaku, a jeszcze lepiej drewno i kamienie robiące za kryjówki + piach za podłoże. Ten zbrojnik nie kopie, ale potrzebuje piachu do utrzymania higieny.
ZBROJNIKI NIE JEDZĄ GLONÓW (przynajmniej znakomita większość), popularna nazwa "glonojad" to tak naprawdę odnosi się do glonojadów syjamskich (Crossocheilus oblongus), które ze zbrojnikami mają tyle wspólnego, że jedno i drugie to ryba z przyssawką Zbrojniki tylko przymuszone głodem będą jeść odpadki z dna. Niestety wiele z nich kończy zagłodzone (brak żarcia/resztki plus zero drewna).
Ktoś z was ma lub miał i chciałby się podzielić spostrzeżeniami?
Zbrojnik siedzi w baniaku SA CW pH 6.7 gH 6 26C (kH nie wiem jakie jest teraz, ale ogólnie woda miękka kwaśna).
a9b9da57-f7eb-4462-ae0d-8d473f802fa8
995df597-e946-49f8-8d66-bcfa82800005

Zaloguj się aby komentować