Zaskakujące wyniki badań strongmana. Kluczowe są mięśnie, którym nie przypisywano dużej roli

Zaskakujące wyniki badań strongmana. Kluczowe są mięśnie, którym nie przypisywano dużej roli

KopalniaWiedzy.pl
Naukowcy z kilku brytyjskich uniwersytetów szczegółowo zbadali strongmana Eddiego Halla – człowieka, który w martwym ciągu podniósł 500 kg. – i ze zdumieniem stwierdzili, że w podnoszeniu tak wielkich ciężarów bardzo ważną rolę odgrywają mięśnie, którym dotychczas nie przypisywano tak dużego znaczenia. Eddie został poddany serii testów siłowych oraz skanowaniu za pomocą rezonansu magnetycznego, a jego strukturę mięśni i ścięgien porównano z danymi innych ludzi, zarówno trenujących sporty, jak i nietrenujących.

Badania wykazały, że masa mięśniowa dolnej części ciała Eddiego była o 96% większa, niż masa mięśniowa przeciętnego niewytrenowanego mężczyzny. Największe różnice – od 120 do 202 procent – zauważono w mięśniach stóp odpowiedzialnych m.in. za rozciąganie palców oraz stabilizację ścięgien pod obciążeniem oraz grupie mięśni stabilizujących miednicę i uda. Duża różnica masy, sięgająca 100%, występowała też w mięśniu czworogłowym uda. [...]

#medycyna #anatomia #strongman #ciekawostka

Komentarze (8)

pol-scot

@Mr.Mars mój pan od wuefu zawsze mówił: chcesz być silny? Trenuj nogi, brzuch i plecy

bartek555

@pol-scot pan od wuefu to zawsze najlepszy specjalista, dlatego jest panem od wuefu

Enzo

@pol-scot Z brzucha nikogo nie walniesz a nogi są do uciekania.

pol-scot

@Enzo mądrego to aż miło poczytać...

twombolt

@Mr.Mars Lata temu Pudzian już wiedział swoje

21e2c7c7-552e-476a-8713-3f59344d0ce4
hesuss

jest taki team trójbojowy w Polsce, mają swój portal w necie, profile na yt, insta itd - Pod Sztangą / podsztanga.pl


Oni od lat zwracają uwagę na trening stopy, aktywną pracę stopą podczas dźwigania, rozczapirzanie palców, chodzenie boso itd itd. Po pewnym czasie stało się to inside memem w światku polskiego trójboju, inne teamy się wręcz z nich podśmiewały, że zamiast kłaść nacisk na zwykłą, regularną, ciężką pracę z ciężarem, szukają dziury w całym i wymyślają jakieś z dupy ćwiczenia na stópki.

Coś czuję, że jeżeli te badania na Eddiem wyszły jakoś niedawno, to chłopaki zaraz to podchwycą i będą mogli przez chwilę mówić 'kuuuurwa mieliśmy rację, stópki są najważniejsze, stópki to filary i bez stópek nie ma dźwigania' ;D

Swoją drogą, w necie funkcjonuje pewien specjalista od dźwigania i biomechaniki, ma kanał na yt i jego pochodne w socialach - Squat University. O ile co do podsztanga.pl można mieć pewne wątpliwości odnośnie poziomu ich wiedzy i osiąganych wyników (żaden z ich zawodników nie ma podjazdu do światowej czołówki), to pan Aaron to jednak fachowiec jest, składa do kupy, leczy z bólu i nieprawidłowych ruchów zawodników światowej klasy. No i ten pan również dużo i często mówi o stopie i jej pracy oraz o szkodliwości klasycznego obuwia (ze względu na ściskanie palców, deformowanie stopy i niszczenie jej biologicznych funkcji). Jeżeli ktoś z Was jest zainteresowany sportem i ruchem jako takimi, a szczególnie dźwiganiem ciężarów (czy to trójbojem, czy siadami i ciągami w ramach zwykłego treningu siłowego, czy dwubojem) to bardzo polecam jego materiały, dowiecie się z nich więcej niż od dowolnego polskiego 'trenera' pracującego na etacie na siłce.

100mph

Jak się zatrudniłem do pracy to mi powiedzieli, że aby do czegoś dojść trzeba mieć plecy. Ćwiczę plecy ale jak chodzę to nogi mnie bolą.

Zaloguj się aby komentować